Zasadniczo jest to początek trasy jedynie do mostu..... na więcej nie miałem czasu.
Wiadomo, przedświąteczne zakupy, końcówki prac na serwisie spowodowało iż zostało mi tyle czasu aby początkową część trasy przejechać sobie na luzie, bez pośpiechu.
Oprócz mojej ulubionej ostatnio traski do żródełka, ta już należy do tych do których będę wracał często i próbował łączyć w dłuższą jazdę.
Ścieżka biegnie w uroczych zakolach rzeki Białuchy, ten odcinek może ma 1-2 km.
Ludzie z okolic tam chodzą na spacery, z psami, dziećmi i "bidonami" w siateczkach..... każdy to co lubi.
Jednakże ścieżka jest dzika, wybitnie pumptrackowa i to nierównomiernie, wiec warto mieć to na uwadze......
Są dwa miejsca niebezpieczne? także uwaga musi być zachowana.
Parę fotek z traski dla zachęty, resztę trzeba zwiedzić samemu
Miłego zwiedzania.....
Spike😎
Sklep i serwis rowerowy