Nowa lampka rowerowa Moon Titan Max 1700 właśnie pojawiła się w sprzedaży i oferuje szereg funkcji, które sprawiają, iż może stać się ulubionym akcesorium wielu użytkowników, nie tylko dojeżdżających do pracy. W parze ze sprytnym uchwytem i pilotem to prawdziwy kombajn do jazdy po drogach i ścieżkach. Mogliśmy już ją sprawdzić, oto nasze pierwsze wrażenia.
Lista przebojów
Dlaczego nikt na to wcześniej nie wpadł? W ręce dostajemy zgrabny sześcian, a kompaktowa konstrukcja pasuje do uchwytów Garmina lub może być używana z dołączonym adapterem GoPro. Titan ma klasę wodoodporności IPX7, co oznacza, iż przetestowano go poprzez zanurzenie na głębokość jednego metra na 30 minut.
Ale uwaga – choć obsługa jest możliwa jednym przyciskiem, to lampka jest wyposażona w bezprzewodowy pilot montowany na kierownicy, który umożliwia przełączanie między różnymi poziomami jasności – maksymalnie 1700 lumenów. To wygodne i przypomina rozwiązanie znane z samochodu – tyle, iż tym razem pilot montowany jest na rzepa i komunikuj się z Titanem przez bluetooth.
Dostępne są również dwa tryby wiązki światła:
– Szeroka, okrągła wiązka – idealna do jazdy poza drogami utwardzonymi i na bocznych trasach
– Zredukowana wiązka STVZO – zapewniająca większy komfort użytkowania na zatłoczonych drogach. Mówiąc wprost – w ten sposób nie oślepia się innych użytkownków.
Lampkę można ładować przez port USB-C lub korzystać z funkcji ładowania bezprzewodowego. USB-C działa w obie strony, więc w razie potrzeby Titan może również naładować Twój telefon lub komputer rowerowy.
Co w środku?
Wielką soczewkę widać z zewnątrz, przypomina oko robota. A w środku kryje się zaawansowana optyka adaptacyjna,która pozwala dostosować strumień światła do różnych warunków jazdy. Tryb standardowy umożliwia do 4,5 godziny ciągłej pracy, podczas gdy energooszczędny tryb wydłuża ten czas choćby do 25 godzin. W trybie pulsacyjnym lampa działa do 75 godzin, co sprawia, iż świetnie sprawdzi się zarówno podczas codziennych przejazdów, jak i dłuższych wypraw rowerowych. Moc 1700 lumenów oraz zasięg oświetlenia sięgający 225 metrów zapewniają bezpieczeństwo i komfort jazdy po zmroku.
Urządzenie oferuje dziewięć trybów pracy, umożliwiających dopasowanie intensywności światła do warunków miejskich i terenowych. Posiada klasę wodoodporności IPX7, co oznacza pełną odporność na zanurzenie w wodzie oraz pył. Dodatkowe funkcje, takie jak wskaźnik poziomu baterii, pamięć ustawień oraz blokada zabezpieczająca, czynią ten model jedną z najbardziej wszechstronnych i funkcjonalnych lamp rowerowych dostępnych na rynku.
Cechy
- Moc maksymalna: 1700 lumenów
- Zasięg oświetlenia: 225 metrów
- Czas pracy: od 1:30 do 75 godzin
- Zasilanie: wbudowany akumulator litowo-polimerowy 3600 mAh
- Bezprzewodowe ładowanie i pilot zdalnego sterowania
Tryby pracy
- Światła mijania:
- Tryb 1 – 800 lm
- Tryb 2 – 400 lm
- Tryb 3 – 50 lm
- Lampa błyskowa 1 – 100 lm
- Lampa błyskowa 2 – 100 lm
- Lampa błyskowa dzienna – 800 lm
- Światła drogowe:
- Tryb 1 – 1700 lm
- Tryb 2 – 1000 lm
- Tryb 3 – 400 lm
- Czas ładowania: do 2 godzin
- Materiał obudowy: aluminium i plastik
- Odporność na wodę i kurz: IPX7
- Funkcja pamięci trybu oraz blokada przed przypadkowym włączeniem
- Wymiary: 35,5 x 31 x 58,5 mm
- Waga: 153 g
Wrażenia z jazdy Moon Titan Max 1700
To fascynujące, iż niektóre rozwiązanie wydają się oczywiste, gdy się je zobaczy – ale nie wcześniej. A tak jest w przypadku tego modelu, który zaskakuje ilością sprytnych rozwiązań. Ma w komplecie uchwyt, który pasuje do różnej grubości kierownic, ale też zestaw adapterów, który pozwala montować ją nie tylko uchwytach GoPro – których odmian są dziesiątki – ale i Garmina.
Co więcej, dzięki tej modularnej konstrukcji, można też kombinować np. światło i GPS, czy GoPro – to bardzo wygodne! Całość zaś obsługuje się… dzięki pilota, montowanego na kierownicy. Znów plus. Całość nie miałaby jednak takiego znaczenie, gdyby nie TO co można robić tym pilotem. A tu dzieją się rzeczy nadzwyczaj praktyczne.
W tekście widzicie kilkukrotnie porównanie wiązki świateł długich i krótkich – tu powyżej to także TYLKO światła krótkie, ale z pełną mocą deklarowanych 1700 lumenów. Przestrzeń do przodu widać na ponad 200 metrów, a jednocześnie snop światła pozostaje odcięty tak, iż nie grozi oślepianie tych, którzy poruszają się w przeciwnym kierunku.
Lampka jest u nas zbyt krótko, by wypowiedzieć się na temat długości działania – np. czy z maksymalną mocą będzie działała 2 godziny, tak jak deklaruje producent. Ale jednocześnie drugi z trybów to przez cały czas aż 1000 lumenów, które są zdecydowanie wystarczające, a mają wydłużać czas pracy niemal dwukrotnie. I… Titan Max 1700 posiada funkcję samodzielnego wyboru mocy świecenia, co pozwala ją dostosować do indywidualnych preferencji i zapotrzebowania.
Czasy świecenia w poszczególnych trybach dodamy gdy tylko to będzie możliwe!
Zawartość zestawu
- Przednie światło Moon Titan Max 1700
- Uchwyt M-07 (mocowanie na kierownicę)
- Adapter RB-42 (pasujący do mocowań GoPro)
- Pilot bezprzewodowy W-RMS
- Kabel USB-USB-C
Podsumowanie
Bardzo bogato wyposażony model, z przemyślanym uchwytem i łatwym wyborem trybów świecenia. W dodatku można go ładować przez kabel, jak i indukcję, a choćby może służyć jako powerbank „oodając” awaryjnie energię. To zadziwiające, jak wiele potrafi zmieścić się w takim maleństwie.
- Dostępne różne anodowane kolory
- Cena: 369 zł
- Bezpośredni link do zakupu: peleton.pl
