Waymo przekroczyło 10 milionów płatnych przejazdów autonomicznymi taksówkami

4 godzin temu

Waymo, spółka należąca do Alphabet, ogłosiła osiągnięcie 10 milionów płatnych przejazdów swoimi autonomicznymi taksówkami. Oznacza to podwojenie liczby kursów zaledwie w pięć miesięcy. Informację potwierdziła współdyrektor generalna firmy, Tekedra Mawakana, podczas konferencji Google I/O. Dynamiczny wzrost zainteresowania usługami Waymo dotyczy takich miast jak Austin, Los Angeles, San Francisco oraz Phoenix.

Firma aktualnie realizuje ponad 250 tysięcy kursów tygodniowo, udostępniając swoje rozwiązanie Waymo Driver tysiącom mieszkańców amerykańskich metropolii.

„To wszystko są płatne przejazdy, które pokazują, iż Waymo Driver staje się realną alternatywą dla tradycyjnych środków transportu” – podkreśliła Mawakana.

Ekspansja i wyzwania na rynku

Waymo nie zwalnia tempa – firma właśnie uzyskała zgodę na rozszerzenie działalności na kolejne obszary aglomeracji San Francisco, w tym San Jose. Warto jednak zaznaczyć, iż spółka wciąż nie generuje zysków i pozostaje częścią segmentu „Other Bets” w strukturze Alphabetu. W pierwszym kwartale 2025 roku przychody tej kategorii spadły o 9% do poziomu 450 mln dolarów, a strata operacyjna wzrosła z 1,02 do 1,23 mld dolarów rok do roku. Mimo tego, zarząd firmy deklaruje, iż wypracowanie rentowności jest tylko kwestią czasu.

„Udowadniamy, iż taki biznes może być dochodowy. Widzimy wyraźną ścieżkę do rentowności” – zapewnia Mawakana.

Na horyzoncie Waymo pojawia się jednak nowy rywal. Tesla zapowiedziała start własnej usługi robotaxi w Austin już w przyszłym miesiącu, z zamiarem szybkiej ekspansji do tysięcy pojazdów, jeżeli pilotaż okaże się bezpieczny. Elon Musk twierdzi, iż podejście Tesli do autonomii – oparte głównie na kamerach i systemach komputerowego rozpoznawania obrazu – jest bardziej uniwersalne niż strategia Waymo, która wykorzystuje także zaawansowane sensory, takie jak lidar i radar.

Bezpieczeństwo priorytetem dla Waymo
Waymo konsekwentnie stawia na bezpieczeństwo jako podstawowy element strategii wdrażania robotaxi.

„Jest wiele sposobów, żeby to zrobić, ale to my jesteśmy jedyną firmą, która faktycznie to zrealizowała. Od prawie pięciu lat nasze robotaxi działają 24 godziny na dobę” – powiedziała Mawakana. „Dla nas najważniejsze jest skupienie się na bezpieczeństwie, a dopiero potem na kosztach”.

Ekspansja Waymo i konkurencja ze strony Tesli mogą w najbliższych miesiącach znacząco przyspieszyć rozwój rynku autonomicznych usług transportowych w Stanach Zjednoczonych. najważniejsze pozostanie jednak przekonanie społeczeństwa do niezawodności i bezpieczeństwa pojazdów bez kierowcy oraz zdolność do osiągnięcia rentowności na coraz bardziej konkurencyjnym rynku.

Idź do oryginalnego materiału