SRAM pozywa UCI za ograniczenia w przełożeniach – spór o innowacje w kolarstwie szosowym

magazynbike.pl 13 godzin temu

12 września 2025 roku SRAM złożył oficjalną skargę do Belgijskiego Urzędu ds. Konkurencji (BCA) przeciwko Unii Kolarskiej (UCI), kwestionując wprowadzenie tzw. Maximum Gearing Protocol. Kilka dni później BCA wszczęło formalne postępowanie antymonopolowe na podstawie prawa unijnego i belgijskiego.

Nowy przepis UCI ogranicza maksymalny rozwój do 10,46 metra na jeden obrót korby, czyli konfiguracji 54×11. W praktyce eliminuje to popularne w peletonie zestawy 54×10 w grupie SRAM RED AXS. Oznacza to, iż to właśnie SRAM jako jedyny duży producent został bezpośrednio dotknięty – i to w kluczowym segmencie WorldTour.

Ten protokół karze innowacje i stawia naszych zawodników w niekorzystnej sytuacji – komentuje CEO SRAM-a, Ken Lousberg. – Nie możemy wyobrażać sobie przyszłości napędów, jeżeli dziś hamuje się rozwój poprzez arbitralne decyzje. Oczekujemy, iż UCI będzie wspierać innowacje, a nie je ograniczać.

SRAM zarzuca UCI brak konsultacji, przejrzystości i dowodów naukowych na poparcie decyzji. Analiza telemetryczna wypadków z Tour de France 2025 nie wykazała żadnej korelacji pomiędzy wyższymi przełożeniami a ryzykiem kraksy. – Zawodnicy domagają się bezpieczniejszych tras i lepszego projektowania wyścigów, a nie arbitralnego ograniczania napędów – dodaje Lousberg.

Firma podkreśla, iż zmiany prowadzą do niepewności wśród drużyn, ryzyka dyskwalifikacji i kar finansowych, a także mogą mieć wpływ na sprzedaż detaliczną oraz OEM. SRAM wnioskuje o natychmiastowe zawieszenie przepisu, dopuszczenie producentów sprzętu do procesu decyzyjnego i wprowadzenie przejrzystych procedur zgodnych z europejskim prawem konkurencji.

Spór o zębatki to nie tylko kwestia techniczna, ale też polityczna i rynkowa. SRAM walczy bowiem nie tylko o możliwość używania przełożeń 54×10, ale też o swobodę rozwoju całej branży. Jak podkreśla Lousberg – nie oddamy pozycji, którą budowaliśmy od czterech dekad, przez arbitralne ograniczenia narzucone przez federację.

Tekst: Grzegorz Radziwonowski na podstawie informacji prasowej SRAM

Zdjęcie: SRAM

Idź do oryginalnego materiału