Recenzja zębatki Alugear do korby Shimano GRX 1x

magazynbike.pl 1 dzień temu

Zazwyczaj producenci projektują swoje grupy napędowe tak, aby wszystkie komponenty – korba, zębatka, łańcuch i przerzutka – były idealnie dopasowane. Dzięki temu działają one najlepiej w oryginalnej konfiguracji. Ale co się dzieje, gdy chcemy wymienić zużyty element lub dostosować napęd do własnych potrzeb?

W przypadku Shimano GRX 1×11 i 1×12 można natrafić na pewien nieoczekiwany problem. Standardowa korba z pojedynczą zębatką została zaprojektowana tak, aby działać najlepiej z dedykowanym łańcuchem Shimano. jeżeli zdecydujemy się na łańcuch innej marki, może się okazać, iż przy dużym skosie łańcucha i w trudnych warunkach, np. w błocie, łańcuch zacznie spadać z przedniej zębatki.

Dlaczego tak się dzieje?

Shimano uprościło konstrukcję i zastosowało w wersji 1×11 korbę niemal identyczną jak w wariancie 2x. W rezultacie linia łańcucha w wersji z jedną zębatką jest przesunięta dość daleko od ramy. Gdy używamy oryginalnego łańcucha Shimano, problem nie występuje – napęd działa niezawodnie niezależnie od zużycia. Jednak po zamontowaniu łańcucha innego producenta mogą pojawić się kłopoty.

Sam przekonałem się o tym podczas kilku wiosennych wyścigów w ubiegłym roku. W trudnym, błotnistym terenie łańcuch regularnie spadał z przedniej zębatki, co utrudniało jazdę i kosztowało cenne sekundy. Co istotne, Shimano nie podało, czy zmieniło tę linię łańcucha wprowadzając wersję napędu przystosowaną do 12 biegów z tyłu.

Jakie są rozwiązania?

Najprostszym i najbardziej oczywistym wyborem jest pozostanie przy oryginalnych komponentach Shimano – zarówno zębatce, jak i łańcuchu. Ale co jeżeli potrzebujemy innego rozmiaru lub części Shimano są niedostępne?

GRX 1×11 fabrycznie oferował przednie zębatki w rozmiarach 40 i 42 z. Ja jednak potrzebowałem 38 z – bo chciałem mieć z tyłu też mniejszy tryb, a wówczas mogło brakować niekiedy „górskich” biegów, co skłoniło mnie do poszukiwania alternatywy. Tak trafiłem na zębatkę Alugear, która okazała się świetnym rozwiązaniem z kilku powodów.

Alugear – lepsza alternatywa?

Alugear produkuje zamienniki przednich zębatek Shimano, pasujące do korb z asymetrycznym mocowaniem na cztery śruby. W ofercie są modele okrągłe, owalne, a choćby pełne aero, w szerokim zakresie rozmiarów – od 38 z do 50 z.

Główne zalety zębatki Alugear:

  • Poprawiona linia łańcucha – zębatka ma przesunięcie o 2 mm w stronę środka ramy, co eliminuje problem spadającego łańcucha choćby przy użyciu komponentów innych marek. Offset został zrealizowany w postaci zintegrowanych podkładek, więc montaż nie wymaga dodatkowych akcesoriów.
  • Niższa waga – model 38 z waży tylko 60 g, czyli mniej niż oryginalna zębatka Shimano o masie 78 g (40 z).
  • Większy wybór – dostępność różnych rozmiarów pozwala lepiej dostosować napęd do własnych preferencji i terenu.
  • Estetyka – zębatki dostępne są w różnych anodowanych kolorach, co może być miłym dodatkiem dla osób dbających o wygląd roweru.

Po wymianie na Alugeara problem spadającego łańcucha zniknął – choćby przy użyciu nieoryginalnego łańcucha. Dodatkowo napęd stał się lżejszy, a mniejsze przełożenie idealnie dopasowało się do kasety, którą już miałem.

Czy warto?

Jeśli korzystacie z Shimano GRX 1×11 i chcecie poprawić działanie napędu lub zmienić przełożenie, Aluger to świetna opcja. Zębatka kosztuje około 300 zł i może rozwiązać problem, o którym Shimano nie mówi głośno.

Więcej informacji i pełną ofertę znajdziecie na alugear.com. Czy warto eksperymentować? Moim zdaniem – zdecydowanie tak.

Idź do oryginalnego materiału