Recenzja HUAWEI WATCH GT 4 – to najpiękniejszy smart zegarek, jaki widziałem od dłuższego czasu

10 miesięcy temu
Zdjęcie: huawei watch gt 4


HUAWEI WATCH GT 4 zadebiutował w aż 7 wariantach stylistycznych. Mam jednak wrażenie, iż najpiękniejszy trafił się właśnie mi. To najładniejszy smart zegarek, który wpadł mi w oko w ostatnim czasie. W sukurs z niezłym wyglądem idą również spore możliwości!

Huawei nie jest oczywistym wyborem podczas poszukiwań nowego telefona, ponieważ na naszą decyzję wpływ może mieć pozwanie firmy za dostęp do usług Google. Wspominałem jednak w recenzji HUAWEI P60 Pro, iż w tej chwili problematyczna przeszłość nie jest już problemem.

W przypadku smart zegarków Huawei to przez cały czas jedna z najlepszych propozycji dostępnych na rynku. Seria kontynuuje świetną formę, wprowadzając sporo dodatkowych możliwości, funkcji i usprawnień. A przy tym przez cały czas może pochwalić się całkiem przystępną ceną.

https://www.youtube.com/embed/ozZCbRvaiBE

HUAWEI WATCH GT 4

HUAWEI WATCH GT 4 to model, który, jak łatwo się domyślić, jest już 4 odsłoną serii. Jest ona wyjątkowo popularna ze względu na możliwości i niewygórowaną cenę. Seria 7 urządzeń (podzielona na urządzenia z wyświetlaczem 41 mm i 46 mm) zadebiutowała 15 września.

Ceny urządzenia kształtują się następująco:

  • HUAWEI WATCH GT 4 (41 mm) Elite: z kopertą w kolorze złotym ze srebrną obwódką, ze stalową bransoletą w kolorze srebrnym ze złotymi elementami - 1699 zł,
  • HUAWEI WATCH GT 4 (41 mm) Elegant: z kopertą w kolorze złotym, ze stalową bransoletą typu milanese w kolorze złotym - 1399 zł,
  • HUAWEI WATCH GT 4 (41 mm) Classic: z kopertą w kolorze złotym, ze skórzanym paskiem w kolorze białym - 1199 zł,
  • HUAWEI WATCH GT 4 (46 mm) Elite: z kopertą w kolorze srebrnym, ze stalową bransoletą w kolorze srebrnym - 1499 zł
  • HUAWEI WATCH GT 4 (46 mm) Green: z kopertą w kolorze srebrnym (z zielonymi wstawkami), z kompozytowym paskiem w kolorze zielonym - 1199 zł,
  • HUAWEI WATCH GT 4 (46 mm) Classic: z kopertą w kolorze srebrnym, ze skórzanym paskiem w kolorze brązowym - 1099 zł,
  • HUAWEI WATCH GT 4 (46 mm) Active: z kopertą w kolorze czarnym, z fluoroelastomerowym paskiem w kolorze czarnym - 1099 zł.
Dodatkowo HUAWEI umożliwia zakup oryginalnych pasków w cenie 69 zł. Przygotowano kilka różnych modeli w wielu kolorach. Link do strony sklepu producenta znajduje się tutaj. https://dailyweb.pl/huawei-watch-gt-4-recenzja-premierowa/ Sporo podstawowych informacji na temat tego smart zegarka znajdziecie w artykule z pierwszymi wrażeniami.

Sporo zmian i jeszcze lepszy styl

Ktoś, kto zna ofertę HUAWEI, po przeczytaniu nagłówka mógłby powiedzieć, iż się za bardzo odkleiłem. Przecież wygląd nowej serii jest bardzo zbliżony do poprzedników. Tak, to prawda. Mimo wszystko nowa seria została delikatnie zmieniona. Dzięki temu urządzenie (szczególnie w testowej wersji 41 mm z bransoletą z pełnych ogniw) stało się jeszcze piękniejsze. [gallery link="file" ids="207766,207765,207764"] Podobno zwycięskiego składu się nie zmienia. Seria HUAWEI WATCH GT 4 to zrobiła i zaoferowała jeszcze więcej możliwości niż poprzednio. W poprzednim artykule znajdziecie listę zmian, która jest dosyć obszerna. W skrócie, HUAWEI WATCH GT 4 został wzbogacony o zupełnie nowe funkcje, takie jak aplikacja „W formie” do zarządzania kaloriami, ulepszoną technologię TruSeenTM 5.5+, ulepszony moduł nawigacji GNSS, nowe tryby sportowe oraz aktywności. Znacząco ulepszono też aplikację towarzyszącą na telefony.

Jakość i wykonanie

Jakość urządzenia cechuje wielka dbałość o detale. Można także powiedzieć, iż jakość wykonania zegarka jest wręcz niedościgniona. Pierwszy raz od dawna nie czuję, iż przebywam w towarzystwie plastikowej zabawki. Metalowa konstrukcja doskonale przypomina zegarki i to choćby te droższe. [caption id="attachment_214544" align="aligncenter" width="1920"] Dodatkowe ogniwa w zestawie.[/caption] Model dostępny jest w kilku wersjach. Ten z ekranem 41 mm dostępny jest w trzech opcjach - ze skórzanym paskiem, bransoletą mediolańską (lub inaczej mesh) oraz z bransoletą z pełnymi ogniwami. Właśnie ta dotarła do mnie na testy. W zestawie są również dodatkowe ogniwa, gdyby okazało się, iż rozmiar jest po prostu zbyt mały. Co istotne, jest to dokładnie taka sama bransoleta, którą znamy z zegarków. Można więc powiedzieć, iż uczucie luksusu w tym przypadku potęguje się. Uwagę przykuwają też detale — koronka jest prawdziwa i pozwala na nawigację poprzez przekręcanie i przyciskanie. Działa to świetnie, a dodatkowe wrażenie robi grawerunek, który przypomina te z najdroższych zegarków. Mam nadzieję, iż zdjęcia chociaż trochę oddają ten blichtr. W rzeczywistości pozostało lepiej! [caption id="attachment_207762" align="aligncenter" width="1920"] Technologią może być piękna![/caption]

System i możliwości

GT 4 jest wodoodporny i spełnia kryteria normy IP58 oraz wodoodporność do 5 ATM. Na smart zegarku przez cały czas można (tak jak w przypadku poprzednika) prowadzić i inicjować rozmowy telefoniczne. Obsługiwane są również powiadomienia z komunikatorów i zewnętrznych aplikacji. Co więcej, powiadomienia prezentowane są w poprawny sposób (konkurenci mają czasami problem z ich wyświetlaniem, co zauważyłem podczas korzystania ze Stravy i Slacka). Ekran AMOLED urządzenia ma średnicę 41 mm oraz rozdzielczość 466 × 466 pikseli. Posiada też funkcję AOD (Always On Display), dzięki czemu mamy dostęp do pięknych tarcz zegarka i to bez konieczności wybudzania go. Częstotliwość odświeżania, która może zostać zmniejszona do 1 Hz, sprawia, iż ekran pobiera naprawdę mało energii. W aplikacji na telefon mamy natomiast dostęp do wielu tarcz funkcyjnych stworzonych przez producenta. Jest też możliwość ściągania przygotowanych przez inne osoby, których jest setki. Niektóre propozycje są jednak płatne. Nowością jest TruSeen 5.5+ oferujący tym razem więcej czynników, które mogą być monitorowane. Nowy HUAWEI TruSleep 3.0 rejestruje nie tylko czas trwania, ale również jakość i kompleksową strukturę snu i drzemek (w tym snu lekkiego, głębokiego, REM i czuwania). [gallery link="file" ids="214525,214524,214523"] HUAWEI WATCH GT4 stworzony jest w myśl idei i hasła „Fashion Forward”. Producent faktycznie popycha do przodu pojęcie mody i sprzętu. Warto tutaj podkreślić, iż sporo zmian dotyczy jednak wnętrza zegarka oraz nowych funkcji wraz z możliwościami. Czwarta generacja posiada też zupełnie nową aplikację „W formie”, która jest kompleksowym narzędziem do monitorowania kalorii i wagi. Liczenie kalorii, monitorowanie ich deficytu i plany kontroli wagi smartwatcha pomogą użytkownikom osiągnąć ich cele dietetyczne i zdrowotne. Urządzenia zawiera także alert kalorii, aby na bieżąco pomagać użytkownikom z ich celami kalorycznymi. A to wszystko poprzez wyświetlenie bieżącego spożycia kalorii z ustawionym celem w przejrzystym i intuicyjnym interfejsie. [gallery link="file" columns="4" ids="214546,214545,214543,214542,214541,214540,214539,214538,214537,214536,214535,214531"] HUAWEI WATCH GT4 dysponuje też niezależnymi mapami z funkcją nawigacji oraz ponad 100 trybów sportowych, które można śledzić. Oprócz nich mamy dostęp do planów treningowych z analizą postępów i wyników.

Świetna bateria to ogromny atut

Większy model posiada akumulator, który pozwala na 14 dni działania. Ten mniejszy pomimo swoich skromnych rozmiarów zapewnia do 7 dni pracy. Muszę przyznać, iż to dla mnie szokujący wynik, bo przyzwyczaiłem się do ładowania swojego zegarka co dwa dni. Wspomniany czas nie jest przesadzony. Bez problemu można osiągnąć 5-6 dni czasu pracy przy normalnym użytkowaniu. Powiem więcej, osiągnąłem choćby 9 dni, ale w czasie, gdy zegarek nie był sparowany z telefonem przez weekend. Musiał więc działać w jakimś sprytnym trybie czuwania, mimo iż tarcza zegarka pokazywała godzinę i miałem dostęp do innych funkcji. Pokazuje to tylko wyjątkową efektywność zarządzania baterią. Te 5-6 dni, o których wspomniałem wyżej, były dość aktywne, ponieważ sporo się u mnie działo. Monitorowałem wszelkie parametry, takie jak stres, temperatura ciała i inne. Obsługiwałem połączenie i wiadomości. Kilka razy korzystałem choćby z map, żeby sprawdzić ich działanie. Dwa razy wyskoczyłem choćby na 40-minutową przejażdżkę rowerem (z włączonym treningiem GPS). Wszystkie te sytuacje nie zrobiły na zegarku wrażenia. Co więcej, ma on magnetyczną, szybką w montażu ładowarkę, a więc łatwo go doładować "w locie", gdyby zaszła taka potrzeba. Świetnym rozwiązaniem jest także to, iż urządzenie HUAWEI WATCH GT 4 można naładować poprzez wykorzystanie dowolnej ładowarki bezprzewodowej, wliczając w to ładowanie zwrotne w telefonach z Androidem.

Konkluzja

HUAWEI WATCH GT 4 nie ma systemu WearOS od Google, co tylko przełożyło się na jego długi czas pracy. Ma za to wszystkie potrzebne programy i funkcje, których oczekujemy zarówno od pięknego zegarka, jak i zaawansowanego urządzenia fitness. Dodatkowo HUAWEI WATCH GT 4 przynosi również sporo nowego - wiele dodatkowych trybów monitorowania aktywności sportowej, ulepszony monitor funkcji organizmu (TruSeenTM 5.5+), lepszy i dokładniejszy GPS i nareszcie lepszą aplikację na telefony oraz aplikację „W formie”. Całość to doskonała już forma, którą HUAWEI przez cały czas szlifuje. Piękny wygląd, wiele modeli do wyboru i dodatkowe akcesoria. Nie bójmy się użyć tego słowa, ponieważ mowa o TANICH akcesoriach! Oryginalny, świetny jakościowo pasek za 69 zł w wielu kolorach i opcjach? Konkurencja musi być wściekła! Muszę też pochwalić baterię i współpracę zegarka z obcymi platformami. Jak pewnie zauważyliście, korzystałem z iPhone'a — tu wszystko działa gwałtownie i świetnie, co nie zawsze jest standardem w świecie Androidowych smart zegarków. HUAWEI WATCH GT 4 to świetny sprzęt, który warto polecić. W sumie już to zrobiłem, bo koleżanka zdecydowała się na jego kupno!
Idź do oryginalnego materiału