1 miesiąc temu
Istnieje wiele dziwnych i wspaniałych zastosowań dla produkcji addytywnej, ale to jest potencjalnie najbardziej ,,cool”.
Printabowl, startup z Seattle, wypuścił na rynek kolekcję wydrukowanych w 3D wodnych bong.
To nie są żadne stare fajki wodne, to wysokiej jakości przedmioty dla entuzjastów kultury konopi.
A ich projekty są tak niezwykłe, iż nie wyglądałyby źle w galerii sztuki lub muzeum (zamiast chować je w pudełku po butach pod łóżkiem).
Printabowl jest pomysłem dwóch braci, Ala i Saula Jacobów, którzy studiowali kierunki artystyczne na University of Washington w Seattle, kiedy zaczerpnęli inspiracji z kursu naukowego na temat kreatywności i innowacji.
Para założyła Printabowl w 2015 roku, “aby okazać ich wspólne uznanie dla legalizacji rekreacyjnego używania konopii w stanie Waszyngton”.
Wybierz swój ulubiony Printabowl
Warto zauważyć, iż same bonga nie są bezpośrednio drukowane w 3D; technologia drukowania ceramiki w 3D wciąż jest w powijakach. Na szczęście tworzenie form na drukarkach 3D, używanych do ich produkcji jest już na odpowiednim poziomie, co pozwala zespołowi na szybkie i łatwe tworzenie różnych stylów bong.
Debiutancka kolekcja Camula zawiera trzy różne wzory – Alpha, Ferro i Tessalate. Ceny zaczynają się od 300 dolarów,. Co więcej, bracia zapewniają, iż są to limitowane fajki wodne.
Alpha to elegancki i minimalistyczny design. Chodzi o elegancję podczas palenia. Ferro jest inspirowana ferrofluidem, cieczą, która reaguje na siły magnetyczne i ma bardzo wyraźne wrażenia dotykowe.
Wreszcie Tesselate ma kanciastą geometrię, która przywodzi na myśl kwarc lub inne kamienie szlachetne. W ich własnych, raczej stoner-rycznych słowach: “Replikując pozytywną esencję, która informuje o metafizycznym powabie kwarcu dymnego, Tessellate zakorzenia kolekcję Cumulo z jej fantazyjną formą opartą na agencji Ziemi jako istoty kształtującej materię”.
Każdy bong mierzy 7,75 cala (19 centymetrów) wysokości i jest dostarczany ze szklanym trzonkiem i cybuchem wykonanym z tego samego materiału. Zobacz więcej zdjęć na
Printabowl, gdzie widać, iż dobrze się bawią przy swoim nowym, odważnym przedsięwzięciu.
Czy zastanawiałeś się kiedyś nad tym, ile rzeczy codziennego użytku i nie tylko, można by wymyślić na nowo? Poprawić ich funkcjonalność, design lub sprawić, iż nabiorą spersonalizowanego charakteru? Możesz spróbować swoich sił, projektując w takim programie jak np. Fusion 360. Aby przejść do fazy prototypowania, warto mieć na wyposażeniu własną drukarkę 3D, pozwoli to na płynny przebieg pracy przy wprowadzaniu kolejnych zmian w naszym produkcie. Na wstępie, musisz zastanowić się, czy odpowiednia będzie dla Ciebie niskobudżetowa drukarka 3D, jak np. Creality Ender-3 v2, czy urządzenie o zdecydowanie bardziej profesjonalnym charakterze, jak np. Raise3D Pro3. Filamenty jakie są w tej chwili dostępne na rynku, pozwalają na tworzenie modeli, które mogą spełniać wymagania dotyczące estetyki drukowanych modeli, jak i ich wytrzymałości. Udanego tworzenia:)
Żródło: https://all3dp.com
