Do sklepowego debiutu najnowszych kart graficznych NVIDIA Blackwell zostało zaledwie kilka dni. Nie dziwi więc fakt, iż w sieci coraz częściej pojawiają się omijające embargo testy.
NVIDIA GeForce RTX 5090 będzie najmocniejszą konstrukcją, jaką drużyna Jensena Huanga przygotowała na premierę nowej generacji. Zostanie ona wyposażona w 21 760 rdzeni CUDA oraz aż 32 GB pamięci VRAM GDDR7 28 Gbps na 512-bitowej szynie danych. Jest to spory skok w porównaniu do flagowca z rodziny Ada Lovelace. NVIDIA GeForce RTX 4090 posiadał bowiem 16 384 rdzeni CUDA i 24 GB pamięci VRAM GDDR6X 21 Gbps na 384-bitowej magistrali. Przewagę potwierdzają pojawiające się w sieci nieoficjalne benchmarki.
NVIDIA GeForce RTX 5090 przebił wynik poprzednika o 34%
Ledwie wczoraj mogliśmy przyjrzeć się, jak nowy flagowiec sprawuje się w testach Geekbench 5 przeprowadzonych przy użyciu interfejsu API CUDA. Dzisiaj natomiast mamy do czynienia z czymś znacznie ciekawszym – benchmarkiem wykonanym przy użyciu programu Blender. Pomimo faktu, iż nie znamy szczegółów dotyczących platformy testowej, to wyniki nie pozostawiają złudzeń – skok będzie spory. Jest on tym bardziej wiarygodny, iż wyniki pokrywają się z tym, co mogliśmy zaobserwować już wcześniej.
Testom poddano dwa warianty tego potężnego układu – NVIDIA GeForce RTX 5090 oraz GeForce RTX 5090D. Druga wersja to nieco okrojony model przeznaczony na rynek Chiński, aby obejść nałożone na ten kraj eksportowe embargo. Karty osiągnęły wynik kolejno 17822,17 oraz 14706,65 punktów. Oznacza to, iż zachodnia wersja którą z pewnością jesteśmy zainteresowani najbardziej jest o około 34% wydajniejsza niż NVIDIA GeForce RTX 4090.
Jak zawsze w przypadku tak wczesnych testów należy podejść do nich z pewną dozą ostrożności. Na oficjalne recenzje przyjdzie nam poczekać jeszcze niemal dwa tygodnie, jednak zaprezentują nam one to, co dla większości użytkowników jest najważniejsze- jak nowe układy spisują się w grach komputerowych.