Nowy rower Moko Frameworks – róż i złoto w stalowej oprawie

magazynbike.pl 1 dzień temu

Niełatwo dziś zaskoczyć formą stalowej ramy – ale Moko Frameworks po raz kolejny udowadnia, iż ręczna robota i estetyczna spójność potrafią podnieść rower do rangi sztuki użytkowej. Najnowszy projekt warszawskiego ramiarza to rower, który bez cienia przesady można nazwać małym dziełem sztuki. Tak przynajmniej twierdzi sam autor: „Moim nieobiektywnym zdaniem – jeden z ładniejszych rowerów, które zrobiłem”.

MOKO Frameworks: stalowe ramy prosto z Mokotowa!

Przypominajka – Zbyszka odwiedzaliśmy w jego pracowni!

Trudno się z nim nie zgodzić. Dominująca kolorystyka to róż przełamany złotem – ale nie tylko tym lakierowanym. Wprawne oko zauważy, iż prawdziwe złoto i mosiądz – choć łudząco podobne – różnią się subtelnym odcieniem i połyskiem. To właśnie takie niuanse stanowią o klasie wykonania i dbałości o detale, z których Moko Frameworks słynie.

Rama została zbudowana na bazie stalowych rurek Columbus od Cech Bike, uzupełnionych o autorskie elementy oraz precyzyjne detale od Paragon Machine Works. Połączenie klasycznego materiału z nowoczesnymi rozwiązaniami i finezyjnym wykończeniem tworzy rower, który przyciąga uwagę nie tylko na zdjęciach – to projekt, który chce się oglądać z bliska, śledząc spawy, lśnienie metali i proporcje sylwetki.

Nie wiemy, jak rower jeździ – ale w przypadku customów, takich jak Moko, często ma znaczenie drugorzędne. Tu ważniejsze są opowieść, rzemiosło i styl. A ten nowy projekt opowiada historię o tym, jak kolor i materiał mogą zagrać razem w sposób niebanalny i zaskakująco harmonijny.

Idź do oryginalnego materiału