Najnowsza propozycja marki, N1 Pro, ma szokująco kompaktową obudowę, ważącą zaledwie 0,33 litra i nieco ponad 300 gramów. System jest wyjątkowo kompaktowy i można go łatwo przenosić przy niewielkim wysiłku. To powiedziawszy, zwartość systemu ma poważną wadę: wydajność.
Mini PC napędzany jest marnym procesorem Intel N100, który ma prawie dwa lata i może pochwalić się czterordzeniową konfiguracją bez technologii Hyper-Threading. Dzięki maksymalnej częstotliwości taktowania wynoszącej zaledwie 3,4 GHz, N100 pod każdym względem jest daleki od chipa o dużej mocy. Jednak do większości codziennych zadań, takich jak zwykłe przeglądanie stron internetowych i lekka praca biurowa, procesor powinien być wystarczająco wydajny.
N1 Pro jest dostępny w trzech konfiguracjach – barebone, jedna z 12 GB RAM i dyskiem SSD 512 GB oraz druga z 12 GB RAM i dyskiem SSD 1 TB. Konfiguracje kosztują odpowiednio 159, 199 i 259 dolarów. System może pochwalić się przyzwoitym wyborem portów, obejmującym USB Type-C, HDMI, DisplayPort 1.4, potrójne USB 3.2 Gen 2 i dwa porty Ethernet 2,5 G, a za łączność bezprzewodową odpowiada Wi-Fi 6.
