
Google usunął jedną z przydatniejszych funkcji Map. jeżeli uruchomisz nawigację na telefonie, sterowanie muzyką nie będzie już tak proste, jak wcześniej.
Jeśli nie macie w swoim samochodzie Android Auto lub Apple CarPlay, najprawdopodobniej korzystacie z telefonu w uchwycie z uruchomioną aplikacją Map Google. Do zarządzania multimediami dotychczas przeznaczony był kafelek wyświetlający odtwarzane piosenki lub podcasty z ulubionych aplikacji typu Spotify. Z niewiadomego powodu ten został usunięty.
Mapy Google pozbawione funkcji szybkiego odtwarzacza. Sterowanie muzyką będzie katorgą
Jak informuje serwis 9to5Google, z Map Google w wydaniu na Androida zniknęła opcja mini odtwarzacza wyświetlanego podczas aktywnej nawigacji. Funkcja była dostępna w oprogramowaniu od wiele lat, ale z nieokreślonego powodu wraz z najnowszym wydaniem aplikacji oznaczonej numerem 25.28 na telefony z Androidem użytkownicy nie mają już opcji skorzystania z niej.
Postanowiłem zweryfikować tę informację na swoim telefonie z systemem Google’a i faktycznie tak jest. W ustawieniach aplikacji w sekcji Nawigacja brakuje przycisku przełącznika „Pokaż elementy sterujące odtwarzaniem multimediów” oraz opcji „Domyślna aplikacja multimedialna”. Interesujący jest fakt, iż na iOS rozwiązanie działa bez większego kłopotu.
Nie jest jasne, skąd wynikają różnice. Najprawdopodobniej jest to błąd, który mimo wszystko znacząco wypływa na korzystanie z systemu podczas jazdy. Bez wsparcia tego rozwiązania znacznie trudniej sterować multimediami podczas jazdy. Zamiast prostego kliknięcia przycisków przewijania trzeba zmieniać aplikację, o ile nie ma się innych sposobów na sterowanie multimediami – np. bezpośrednio z kierownicy.
Oczywiście telefon musi pozostawać na uchwycie, ponieważ trzymanie telefona w dłoni podczas kierowania samochodem jest zabronione. Usunięcie rozwiązania wcale nie ułatwia sterowania multimediami, tylko utrudnia ten proces. Wymaga od kierowcy spoglądania na telefona, a nie na drogę, co może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji.
Sam nie wyobrażam sobie jazdy samochodem bez opcji sterowania multimediami w Mapach Google. Gdy wsiadam do samochodu, jedną z pierwszych rzeczy, jakie robię, jest ustawieni nawigacji oraz uruchomienie muzyki. Dlatego funkcja sterowaniem muzyki w postaci mini odtwarzacza jest dla mnie kluczowa.
Mam nadzieję, iż jest to chwilowy błąd w aplikacji lub błąd pojawiający się u określonych użytkowników (choć widzą go osoby z całego świata), a nie ostateczna decyzja twórców Map Google. Oby zmiana nie przeszła na telefony z systemem iOS.
Więcej o aplikacjach przeczytasz na Spider’s Web: