General Motors, jeden z największych producentów samochodów na świecie, w 2024 roku wykorzystał druk 3D w ponad 5400 projektach, dążąc do innowacyjnych procesów produkcji, redukcji kosztów i poprawy bezpieczeństwa.
Wyobraź sobie, iż prowadzisz program druku 3D w tak dużej firmie i wszystko idzie świetnie. Chciałbyś jednak jeszcze bardziej rozwinąć możliwości – kupić nowe drukarki, zatrudnić więcej specjalistów, wdrożyć nowe aplikacje. Jak przekonać zarząd, aby zainwestował więcej w ten obszar?
Inspiracją może być zespół GM, który podzielił się swoimi sukcesami, publikując szczegóły swoich osiągnięć w druku 3D. Dzięki temu firma pokazała, jak znaczący wpływ ma ta technologia na różne aspekty ich działalności.
Ergonomia, czas i koszty – jak 3D druk zmienia produkcję
Paul Wolcott, specjalista techniczny GM, w oficjalnym komunikacie prasowym podkreślił, iż „druk 3D pozwala nam budować pojazdy szybciej i bezpieczniej. Od skrócenia czasu realizacji narzędzi po rozwiązania ergonomiczne, wciąż widzimy wzrost liczby zastosowań w miarę wdrażania tej technologii”.
Druk 3D jest obecny w procesach GM od 30 lat, jednak jego wykorzystanie w ostatnich latach znacznie wzrosło. Firma stosuje tę technologię nie tylko w prototypowaniu, ale także w produkcji narzędzi i części, co pozwala na tworzenie lżejszych, bardziej ergonomicznych rozwiązań.
Przykładem jest fabryka Lansing Delta Township Assembly, gdzie produkuje się modele Buick Enclave, Chevrolet Traverse i GMC Acadia. Pracownicy linii montażowej używali wcześniej metalowego uchwytu ważącego 6,4 kg do podtrzymywania maski pojazdu podczas jej montażu. Ciężar ten przekraczał normy dla jednoręcznego podnoszenia, wynoszący 4,5 kg.
Dzięki drukowi 3D opracowano nową, lżejszą wersję tego narzędzia, spełniającą wymagania ergonomiczne. Druk 3D okazał się idealnym rozwiązaniem, ponieważ te specjalistyczne elementy produkowane są w niewielkich ilościach, a ich konstrukcja może gwałtownie ulec zmianie.
Druk 3D w różnych obszarach produkcji
GM wykorzystuje druk 3D nie tylko do narzędzi, ale także w inżynierii projektowej, materiałowej i produkcyjnej. Technologia ta pozwala tworzyć komponenty do nadwozi, instalacji elektrycznych czy wnętrz pojazdów. Dodatkowo znajduje zastosowanie w działach serwisowych, umożliwiając szybką produkcję części zamiennych.
Firma szczególnie podkreśla znaczenie druku 3D w kontekście przejścia na produkcję pojazdów elektrycznych. „Innowacje, takie jak druk 3D, pomagają nam rozwiązywać problemy na różnych etapach – od projektowania, przez ergonomię, aż po produkcję wewnętrznych rozwiązań” – podsumowuje GM.
Przyszłość produkcji z drukiem 3D
Przykład General Motors pokazuje, jak technologia druku 3D może przekształcać tradycyjne podejście do produkcji. Dzięki możliwości szybkiego dostosowania projektów i tworzenia unikalnych elementów w niewielkich nakładach, firma osiąga lepszą efektywność, redukuje koszty i poprawia warunki pracy swoich zespołów.
Druk 3D w motoryzacji nie jest już tylko ciekawostką, ale kluczowym narzędziem wspierającym rozwój przemysłu. Jak widać, przyszłość samochodów – zarówno spalinowych, jak i elektrycznych – będzie tworzona w dużej mierze dzięki technologii addytywnych.
źródło: news.gm.com