W ciągu ostatnich kilku tygodni trzy marki odzieżowe wprowadziły na rynek buty wydrukowane w 3D w trzech bardzo podobnych stylach, ale z trzech zupełnie różnych powodów.
Pierwszym z nich są wyprzedane już buty Mostro 3.D, wykonane w całości z polimeru, od Puma we współpracy z artystą muzycznym A$AP Rocky. Oryginalne Puma Mostro, wprowadzone na rynek w 1999 roku, zostały „radykalnie zinterpretowane w formie druku 3D”, jak twierdzi Puma. Kreacja ta ma na celu przesunięcie granic mody obuwniczej, a także odwołanie się do bazy fanów A$AP Rocky. Jednoczęściowy elastyczny but z żywicy jest produkowany na drukarkach 3D firmy Carbon z Kalifornii, która również wykorzystuje technologię Adidasa do produkcji podeszwy środkowej butów do biegania.

Puma w przeszłości parała się obuwiem drukowanym w 3D i wygląda na to, iż przez cały czas to robi, chociaż Mostro 3.D jest oszałamiający.

Następny w kolejności jest pierwszy w historii but wydrukowany w 3D od chińskiego kreatora mody Untitlab. Podczas London Fashion Week w zeszłym miesiącu firma zaprezentowała swoją kolekcję Wiosna/Lato 2025, w której znalazł się elegancki i błyszczący czarny slip-on wydrukowany w 3D we współpracy z Hilos Studios, kompleksową platformą do tworzenia obuwia.
Dyrektor kreatywny Untitlab, Sans Xin Peng, mówi, iż stworzenie tego buta było deklaracją zrównoważonego rozwoju. „Zdecydowaliśmy się na współpracę z Hilos, ponieważ ich … podejście jest zgodne z naszym zaangażowaniem w zrównoważony rozwój, produkując na żądanie bez odpadów, wykorzystując materiały pochodzące z recyklingu i dostarczając produkty, które są nie tylko innowacyjne, ale także niezwykle wygodne”.
Firma twierdzi, iż buty Untitlab są drukowane w 3D dzięki drukarek 3D HP Multi Jet Fusion przy użyciu materiału TPU pochodzącego z recyklingu. Hilos z siedzibą w Portland, finansowany przez długoletnich dyrektorów Nike, to platforma druku 3D na żądanie, na której znajdują się kreacje kilku młodych projektantów. Untitlab twierdzi, iż jego but nie zostanie udostępniony publicznie, ale miejmy nadzieję, iż niedługo zobaczymy więcej od tej wyznaczającej trendy marki.

Wreszcie, Adidas, weteran butów drukowanych w 3D, który sprzedał miliony par swoich popularnych butów do biegania 4DFWD. Jego nowe buty Climacool (lub Clima Mog poza Stanami Zjednoczonymi) mają zapewnić „lekkie, miękkie i oddychające doznania” w butach wsuwanych, które dostosowują się do kształtu stopy przy każdym kroku, podobnie jak skarpeta.
Dostępne tylko w jednym kolorze i w cenie około 150 dolarów, gdy trafią na rynek, Clima Mogs to jednoczęściowy, w pełni wydrukowany w 3D model o strukturze przypominającej kratownicę, aby poprawić przepływ powietrza, jak twierdzi firma. W przeciwieństwie do innych butów Adidasa które mają tylko podeszwę środkową wydrukowaną w 3D, która ma napędzać biegaczy, te stylowe, ale uniwersalnie atrakcyjne (czytaj: nie do uprawiania sportu) są nowym kierunkiem dla firmy.
Adidas nie ujawnił jednak wielu szczegółów. Nie wiemy, czy są one drukowane na żywicznych drukarkach 3D firmy Carbon, podobnie jak buty do biegania 4DFWD. Więcej szczegółów spodziewanych jest podczas oficjalnej premiery 25 października.
Ponieważ technologia umożliwia drukowanie większej ilości obuwia w 3D, możemy zobaczyć, jak duże marki ponownie wzbudzają zainteresowanie. Druk 3D może nie tylko umożliwić innowacyjne projekty, ale może pomóc zmniejszyć ogromną ilość odpadów w branży obuwniczej, jeżeli druk na żądanie zostanie zrealizowany choćby na małą skalę.
Według firmy badawczej The Brainy Insights, wielkość globalnego rynku obuwia drukowanego w 3D wzrośnie z 2 mld USD do 18,62 mld USD w ciągu najbliższych 10 lat, przy czym oczekuje się, iż niesportowe buty drukowane w 3D prześcigną rynek obuwia drukowanego w 3D.

Źródło: https://all3dp.com