Bambu Lab odpowiada na kontrowersje związane z aktualizacją zabezpieczeń, obiecuje „tryb deweloperski”

5 dni temu

W odpowiedzi na oburzenie społeczności i użytkowników Bambu Lab obiecało nową opcję dla tych, którzy chcą umożliwić osobom trzecim dostęp do swoich drukarek 3D.

W zeszłym tygodniu Bambu Lab powiadomiło użytkowników o zbliżającej się aktualizacji systemu sprzętowego , która wprowadzi nowy system autoryzacji do jego sprzętu i wyłączy jego interfejs API wtyczki sieciowej dla systemu firm trzecich (nazwano popularny OrcaSlicer), odcinając bezpośrednią kontrolę drukarki 3D od takich aplikacji.

Ogłoszenie spotkało się z oburzeniem społeczności i wieloma sugestiami, iż ten ruch zapowiada doprowadzenie do zamkniętego kodu źródłowego.

Aktualizacja, którą według Bambu Lab wprowadzono w celu zmniejszenia „jakiegokolwiek ryzyka zdalnych włamań lub problemów z ujawnieniem drukarki, które miały miejsce w przeszłości, a także obniżenia ryzyka nietypowego ruchu lub ataków”, wprowadziła nową, integrowalną aplikację o nazwie Bambu Connect, której celem jest połączenie funkcji kontrolnych, które zostałyby uszkodzone po usunięciu interfejsu API wtyczki sieciowej.

W tym czasie Bambu Lab stwierdziło, iż użytkownicy, którzy wolą nie przechodzić na nowy system, powinni pozostać przy starszym oprogramowaniu na czas nieokreślony. Wygląda na to, iż firma postanowiła złagodzić to twarde stanowisko, ponieważ planuje również zaoferować dodatkową opcję w „Tryb programisty”: ustawienie wyłączności trybu LAN, które umożliwia kanał MQTT, transmisję strumieniową na żywo i FTP – rzekomo dla istniejących funkcji sterujących w oprogramowaniu innych firm, aby mogły przez cały czas działać.

Szefowa działu PR w Bambu Lab, Nadia Yaakoubi, potwierdziła w rozmowie z All3DP, iż korzystanie z trybu deweloperskiego nie wpłynie na gwarancje, ale wyjaśniła, iż ​​firma „nie będzie w stanie zapewnić wsparcia w zakresie konfiguracji protokołu MQTT ani innych integracji… Pomoc w rozwiązywaniu problemów jest ograniczona do podstawowych konfiguracji sieciowych niezbędnych w trybie LAN”.

Ważne jest, aby pamiętać, iż uruchamianie drukarek 3D Bambu Lab w trybie LAN wyłącza niektóre funkcje . Użytkownicy sieci LAN są oczywiście ograniczeni do uruchamiania wydruków z sieci lokalnej, a aplikacja Bambu Handy i funkcja historii wydruków są niedostępne.

Z wyników ankiety przeprowadzonej przez portal All3DP dowiadujemy się, iż ponad 60% z ponad 1300 respondentów regularnie używa narzędzi innych firm, takich jak OrcaSlicer, ze swoimi drukarkami 3D Bambu Lab, podczas gdy około 26% w ogóle ich nie używa. jeżeli uznać tę odpowiedź za reprezentatywną, podkreśla ona, jak ważne są narzędzia innych firm dla użytkowników Bambu Lab.

Posiadacze serii X, którzy chcą zachować kontrolę nad systemem dzięki systemu firm trzecich, mają do dyspozycji trzecią, godną uwagi opcję: oprogramowanie X1Plus typu open sourc.

X1Plus dodaje wiele funkcji do drukarek 3D z serii X opartych na systemie Linux, ale wiąże się też z pewnymi kompromisami, ponieważ decyzja o zainstalowaniu podatnego na ataki oprogramowania, które umożliwia działanie X1Plus, wymaga od użytkowników podpisania zrzeczenia się gwarancji i odpowiedzialności za bezpieczeństwo.

Oprogramowanie o zamkniętym kodzie źródłowym firmy Bambu Lab jest już przedmiotem sporów w społeczności zajmującej się drukiem 3D. Firma przyznała to, gdy umożliwiła użytkownikom przejście na X1Plus.

„Postanowiliśmy zbudować zamknięty i zastrzeżony system, ponieważ zdawaliśmy sobie sprawę, iż niesie to ze sobą szereg wyzwań, w tym trudności rozwojowe i potencjalne rozczarowanie klientów w tej społeczności nastawionej na samodzielne działania.

Cały ekosystem, w tym sprzęt i oprogramowanie, został zaprojektowany z założeniem, iż będzie zamknięty, a Bambu Lab będzie miało pełną kontrolę nad jego rozwojem, z wyjątkiem narzędzia do cięcia, ponieważ korzystało ono z kodu open source.

Bambu Lab uzasadniło aktualizację i system autoryzacji, który wprowadza, powołując się na „rosnące obawy dotyczące bezpieczeństwa branży” w komunikacie prasowym z 18 stycznia, który podkreśla raport firmy o incydentach bezpieczeństwa i ruchu w chmurze. Inne dotknięte tym problemem narzędzie firm trzecich, seria Panda firmy BigTreeTech Bambu Lab mods , zostało omówione krótko. Dziwne, biorąc pod uwagę, iż tryb programisty wydaje się odpowiednio rozwiązywać wszelkie obawy dotyczące ciągłej funkcjonalności sprzętu firm trzecich.

Bambu Lab usunęło przewidywaną datę wydania stabilnej wersji aktualizacji zabezpieczeń, tj. 23 stycznia, ze swojego początkowego bloga z ogłoszeniem; Yaakoubi powiedział portalowi All3DP, iż aktualizacja może potrwać dłużej. Aby przeczytać pełną odpowiedź Bambu Lab i ogłoszenie dotyczące trybu deweloperskiego oraz zobaczyć demonstrację Bambu Connect (które, jak twierdzi Bambu Lab, „zostało starannie zaprojektowane, aby zminimalizować zakłócenia w istniejących procesach użytkownika”), odwiedź blog Bambu Lab .

(źródło: https://all3dp.com/ https://blog.bambulab.com/)

Idź do oryginalnego materiału