Wszedłem na YouTube i przeżyłem szok. Zniknęła kluczowa funkcja

2 tygodni temu

YouTube znów irytuje konsumentów. Spora ich część dostrzegła brak funkcji, które dotychczas były uznawane za oczywistość. Sam zresztą odwiedziłem serwis z samego rana i zaskoczył mnie widok uniemożliwiający podejrzenie filmów przesłanych przez subskrybowane kanały. Jak się jednak okazuje, zniknęły również inne elementy.

YouTube bez kluczowych funkcji. To błąd czy celowa zagrywka?

Pamięć mięśniowa ułatwia korzystanie z serwisów, aplikacji czy systemów operacyjnych. Podświadomie wręcz klikamy w dane miejsce wiedząc, iż podjęta zostanie wtedy określona akcja. Problem zaczyna się wtedy, gdy właściciele usług przeprowadzą nieoczekiwane zmiany.

Gdy wszedłem dziś rano na YouTube, to odruchowo kliknąłem w sekcję Subskrypcje umiejscowioną po lewej stronie interfejsu. Jakież było moje zdziwienie, gdy zamiast standardowego widoku przekierowało mnie do zakładki Shorts.

Źródło zdjęcia: materiał własny

Jak możecie zobaczyć poniżej, stało się tak z powodu… usunięcia widocznej do wczoraj ikonki. Widoczna jest ona dopiero po zwinięciu paska. Nie jestem w tym odosobniony, Reddit wręcz wypełnił się zgłoszeniami irytujących konsumentów.

Zniknęły też zapisane filmy czy informacje wyświetlane w mobilnej aplikacji

Pojawia się także sporo zażaleń dotyczących braku informacji o dacie wrzucenia materiału. Przez to mobilna aplikacja wydaje się dosyć mocno wybrakowana. Do tego zniknął przycisk pozwalający sprawnie przejść do sekcji z zapisanymi filmikami.

Źródło zdjęcia: Android Authority

To wszystko wygląda jak standardowy błąd, ale użytkownicy mają co do tego spore wątpliwości. Sporo osób uważa, iż YouTube ponownie zmienia interfejs, by dostosować się do… nie wiadomo czego. jeżeli to prawda – już niedługo będzie trzeba ponownie przystosować pamięć mięśniową.

Zauważyliście jakieś zmiany?

Źródło: Android Authority, materiał własny / Zdjęcie otwierające: materiał własny

googleYouTube
Idź do oryginalnego materiału