3 godzin temu
Volkswagen ogłosił, iż wspólnie z Horizon Robotics, w ramach chińskiej spółki CARIZON (joint venture CARIAD + Horizon), opracuje swój pierwszy „własny” chip do inteligentnej jazdy dla aut sprzedawanych w Chinach. Układ ma przetwarzać dane z kamer i czujników, oferując ok. 500–700 TOPS mocy obliczeniowej, a start dostaw planowany jest w horyzoncie 3–5 lat.
VW podkreśla, iż projekt jest elementem strategii „in China, for China” – rozwój i dostosowanie technologii do złożonych, lokalnych warunków drogowych oraz szybkiej konkurencji ze strony krajowych producentów EV i hybryd. Spółka nie ujawniła jeszcze, czy chip trafi do modeli poza Chinami ani kto będzie odpowiadał za produkcję w procesie 3–4 nm, o którym wspominali przedstawiciele w Chinach. CARIZON ma zintegrować software i hardware pod ADAS/AD, budując przewagę w czasie, kosztach i efektywności energetycznej.
Planowana wydajność 500–700 TOPS ma zasilić systemy wsparcia kierowcy i funkcje wyższego poziomu automatyzacji w następnej generacji aut VW na rynek chiński, z ambicją dojścia do poziomu L3+ w kolejnych iteracjach. Dla porównania, NVIDIA Thor używany przez wielu chińskich producentów deklaruje do 700 TOPS, co pokazuje, iż VW celuje w czołówkę segmentu pod kątem surowej mocy. Jednocześnie VW rozszerza współpracę z Xpeng dotyczącą architektury elektronicznej, co ma przyspieszyć wdrożenie nowych modeli na rynek.
Ruch VW ma wymiar strategiczny: grupa powoli traciła udziały w Chinach (spadek sprzedaży do 2,75 mln szt. w 2024 r. wobec poniżej 4 mln w 2018 r.) i przestała być najpopularniejszą marką, ustępując BYD. Lokalny rozwój SoC może skrócić łańcuch dostaw, obniżyć koszty BOM i zmniejszyć zależność od zewnętrznych dostawców układów, co jest istotne przy presji cenowej w segmencie EV. jeżeli terminy 3–5 lat zostaną dotrzymane, pierwsze auta z nowym układem trafią na rynek w drugiej połowie dekady, a sukces zależeć będzie od jakości systemu i homologacji funkcji automatyzacji w Chinach.
