„To nie jest tak proste, jak prawdziwe zdjęcie i fałszywe zdjęcie”: Qualcomm wkracza w debatę na temat edycji zdjęć AI

Kiedy w styczniu ubiegłego roku zapytałem Samsunga o jego stanowisko w sprawie edycji zdjęć AI w Galaxy Unpacked, czułem się, jakbym otworzył puszkę robaków. „Nie ma czegoś takiego jak prawdziwe zdjęcie” – powiedział mi wówczas Patrick Chomet, dyrektor ds. obsługi klienta w firmie Samsung, a jego twierdzenie było zabarwione nihilizmem i, uczciwie, było częścią subtelnego i całkowicie uzasadnionego komentarza filozoficznego na temat natury fotografii (w tym samym wywiadzie Chomet słusznie mówił o znaczeniu weryfikacji fotograficznej).

Markiz Brownlee zamieścił niedawno w artykule cytat Chumeta Udostępnij X Podkreślenie różnych opinii Samsunga, Apple’a i Google’a na ten właśnie temat. Jednak ostatecznie wszyscy główni producenci telefonów oferują podobne funkcje edycyjne (Magic Eraser, Clean Up, AI Eraser itp.).

Qualcomm ze swojej strony przyznaje, iż edycja zdjęć dzięki sztucznej inteligencji to nowa, ekscytująca dziedzina, ale także obarczona dziwnymi implikacjami etycznymi. Podczas wywiadu przy okrągłym stole podczas Snapdragon Summit Chris Patrick, starszy wiceprezes firmy ds. urządzeń mobilnych, wyjaśnił, dlaczego jego zdaniem edytowanie zdjęć dzięki sztucznej inteligencji „nie jest tak proste, jak prawdziwe zdjęcie i fałszywe zdjęcie”.

„To interesujące pytanie, ponieważ ludzki mózg nie jest cyfrowy” – wyjaśnił były inżynier. „Kiedy widzisz zachód słońca na zewnątrz, nie postrzegasz go bez kontekstu. Wiesz, gdzie jesteś. Wiesz, co czujesz. Wiesz, co czujesz wygląda, prawda? Wszystko „To część sposobu, w jaki postrzegasz przestrzeń”.

„Czy zatem podczas robienia zdjęcia powinna to być tylko początkowa reakcja czujnika? A może adekwatne jest uwzględnienie kontekstu w procesie tworzenia zdjęcia? Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie tematu, ale myślę, iż nie jest to tak proste, jak prawdziwe zdjęcie”. Myślę, iż fałszywy obraz kontekst jest ważny, a wydobycie z całej sytuacji wszystkiego, co najlepsze, jest dokładnym odzwierciedleniem tego, co robią oko i mózg. .

„[However]„Jeśli jest zdjęcie Roya” – kontynuował Patrick [Guo, Honor CMO, also in attendance at the roundtable] I jestem na Księżycu. Powinno być całkiem jasne, iż to nie jest tak naprawdę zdjęcie Roya i mnie na Księżycu. To nieprawda – zostało to zmanipulowane.

„Dla nas jest zatem bardzo jasne, iż musi istnieć jakiś mechanizm umożliwiający rozróżnienie drugiego końca – tych zmanipulowanych obrazów – dla ludzi. Wspólnie budujemy niesamowitą technologię, ale chcemy mieć pewność, iż ostatecznie tak się nie stanie. nie będzie miało destrukcyjnego wpływu, ponieważ Ludzie nie są już w stanie odróżnić faktów od fikcji.

Więcej sztucznej inteligencji jest w drodze

Dyrektor ds. marketingu Honor Rui Guo również wziął udział w Okrągłym Stole Snapdragon Summit i właśnie ogłosił, iż Honor Magic 7 Pro – którego premiera w Europie zaplanowana jest na przyszły rok – zostanie wprowadzony na rynek z pierwszym w branży ulepszeniem portretu AI na urządzeniu. Czy zatem firma wykorzystuje sztuczną inteligencję, aby zdjęcia wyglądały lepiej, niż są w rzeczywistości? A może celem jest emulacja szczegółów z życia codziennego, których urządzenia Honor nie są w stanie samodzielnie uchwycić?

„Z jednej strony musimy zadbać o to, aby sam wizerunek był dobry według współczesnych standardów konsumenckich. Każdy wie co” – wyjaśnił Goh [constitutes] Dobry i zły obraz. Ale z drugiej strony zdecydowanie chcemy zachować autentyczność obrazu. Nie próbujemy dzięki Photoshopa pokazać konsumentowi obrazu, prawda? Musimy ostatecznie oddać władzę użytkownikom”.

Myślę, iż to jest sedno sprawy. Narzędzia takie jak Magic Eraser i Clean Up stały się wątpliwe z etycznego punktu widzenia, gdy użytkownicy — lub, co bardziej niepokojące, politycy — próbują przedstawiać zmanipulowane zdjęcia jako prawdziwe, ale w celu usunięcia osób postronnych ze zdjęć z rodzinnych wakacji czasami edycja zdjęć Korzystanie ze sztucznej inteligencji jest wygodna metoda dla wielu osób. Niewątpliwie przydatne.

Ani Qualcomm, ani Honor nie narzucają konsumentom tych narzędzi — jeżeli chcesz zrobić zdjęcie w taki sam sposób, jak zawsze, przez cały czas możesz to zrobić. Zamiast tego firmy dają użytkownikom swobodę wyboru sposobu uchwycenia ważnych dla nich chwil. Jasne, to puszka pełna robaków, ale jak zauważa Chris Patrick z Qualcomm, „nie jest to tak proste, jak połączenie prawdziwego i fałszywego zdjęcia”.

Może ci się również spodobać