Simracing pociąga wielu młodych wirtualnych kierowców, jednak nie każdy ma miejsce na fotel wyścigowy. Z pomocą może wtedy przyjść stojak do kierownicy HUZARO SPEED 3.0.
Z pewnością wielu fanów wirtualnego ściągania nie wyobraża sobie rywalizacji bez używania kierownicy. Jednak z drugiej strony fani maszyn rolniczych, czy samochodów ciężarowych zupełnie inaczej wciągną się w wir ulubionej rozgrywki, korzystając również z kierownicy zamiast kontrolera. Większość kierownic wyścigowych do konsol zaprojektowana jest tak, aby można było przymocować je do blatu. Dzięki temu choćby mocne efekty sprężenia zwrotnego nie będą w stanie przemieścić urządzenia. Niestety problem jest z zestawem pedałów, który bez solidnego mocowania będzie przemieszczał się po podłodze, a choćby dywanie. Do tego wyciąganie zestawu wyścigowego z pudełka, a choćby z szafy i montowanie do biurka zajmuje sporo czasu, który moglibyśmy poświęcić na trening lub zabawę.
Zalety stojaka do kierownicy
Rozwiązaniem na taki problem jest kokpit wyścigowy lub stojak na kierownice. Odpowiedni kokpit bez dwóch zdań pozwoli poczuć nam się jak w prawdziwym samochodzie. Jednak zajmuje on dużo miejsca, jest znacznie droższy od kierownicy oraz będzie stał tam, gdzie go pierwotnie ustawimy. W przypadku okazjonalnego grania w gry wyścigowe bądź symulatory dużo lepszym pomysłem będzie rozważenie stojaka do kierownicy. W tym celu sprawdziłem polski produkt, jakim jest HUZARO SPEED 3.0.
Montaż i zawartość opakowania HUZARO SPEED 3.0
Stojak otrzymujemy niemal całkowicie złożony w dużym kartonie, w którym niestety nie ma praktycznie żadnych zabezpieczeń. Stojak zapakowano tylko w przezroczystą folię, do tego kilka elementów służących m.in. do zbudowania półki pod kierownice latało po kartonie. Na szczęście nic się nie uszkodziło oraz nigdzie nie zauważyłem odprysków farby. Po wyjęciu stojaka z kartonu musimy do niego w pierwszej kolejności przekręcić gumowe stopki. Stojak z ich pomocą nie będzie przemieszczał się po podłodze. Następnie montujemy dwa wsporniki, dzięki którym stojak po rozłożeniu będzie trzymał stabilną pozycję. Ramiona przykręcamy dzięki śrub, które mają dużą plastikową główkę.
Na tych wspornikach od ramion mamy też trzy otwory, które wyznaczają kąt ustawiani podstawy od pedałów. Możemy je zamocować pod kątem 7, 11 i 15 stopni. Kolejnym etapem jest złożenie małej półki pod kierownice, tutaj także mamy trzy kąty regulacji: -15, 0 i +15 stopni. Ostatnim etapem montażowym jest przykręcenie półki pod shifter, którą według komfortu możemy przymocować po lewej bądź prawej stronie stojaka. W zestawie znajdziemy też kilka akcesoriów, mi.in. dwa plastikowe elementy na ramę do prowadzenia kabli, opaski zaciskowe (trytytki) oraz śruby do montażu kierownicy z pedałami. Co interesujące pedały T3PM z zestawu Thrustmaster T248 do PS5 pasowały idealnie do otworów w podstawie stojaka. Dołączone śruby również, za to należy się duży plus dla producenta z Poznania. Kierownice oraz shifter przykręciłem do stojaka dzięki dołączonego imadła. Całkowity montaż stojaka zajął mi jakieś 30-40 minut.
Skoro Stojak do kierownicy HUZARO SPEED 3.0 jest już złożony, to mogę podać jego dokładne wymiary. Długość podstawy wynosi 82 cm, szerokość 56 cm. Wysokość jest oczywiście regulowana, od 53 cm po złożeniu do 83 cm w maksymalnym punkcie, to naprawdę dużo, więc bez problemu dostosujecie się do każdego monitora, telewizora oraz oczywiście krzesła.
Jakość wykonania HUZARO SPEED 3.0
Jeżeli chodzi o samo wykonanie stojaka, to nie mam do niego większych zaostrzeń. Otrzymujemy produkt wysokiej jakości, wykonany z mocnej stali z malowaniem proszkowym, które zabezpiecza pod korozją, zadrapaniami i jest odporne na ścieranie. Jedyny problem estetyczny mam tylko z logiem producenta, które umieszczono w formie naklejki. Zdecydowanie lepszym pomysłem byłoby wycięcie loga z kartoniku i naniesienie go dzięki innego koloru farby.
Waga ciężka
Wykonanie stojaka ze stali zamiast z aluminium ma oczywiście swoje konsekwencje, ale też i zalety. Zaletą jest oczywiście duża wytrzymałość konstrukcji oraz stabilność, która nie zawiedzie nas choćby podczas intensywnego driftowania. Konsekwencje, to oczywiście duża waga zestawu, dziecko stojaka z zamontowanym wyposażeniem nie przeniesie. Sam muszę użyć trochę siły, aby tego dokonać. Jednak jest to zdecydowanie wygodniejszy proces niż wyciąganie za każdym razem kierownicy z szafy i podłączanie tych wszystkich kabli na nowo. W przypadku złożenia stojaka i odstawienia na bok wystarczy po prostu dwie śruby odkręcić (przypominające „motylka”). Złożony zestaw bez trudu zmieści się też pod łóżkiem lub za szafą.
Podsumowanie
Stojak do kierownicy HUZARO SPEED 3.0 wyceniono na 399 zł. Możecie go kupić bezpośrednio u producenta z dwuletnią gwarancją. Moim zdaniem jest to świetna cena, odpowiednia do jakości oraz wykonania. Bez problemu przymocujecie do niego kierownice od firmy Thrustmaster. Ja sprawdziłem dwa modele T248 do PS5 oraz T128 do Xboxa Series X|S. Według polskiego producenta stojak jest kompatybilny też z kierownicami takich uznanych firm jak Logitech oraz Fanatec. Niestety do stojaka nie pasują małe zestawy pedałów (tylko z gazem i hamulecem), zestaw od Thrustmastera T128 nie miał kompatybilnych otworów. „Dobra jakości w przystępnej cenie„. Z taką myślą założono polską gamingową firmę Huzaro. Nie wiem, jak z jakością innych produktów (fotele, biurka), ale tym stojakiem do kierownicy HUZARO SPEED 3.0 zdecydowanie warto się zainteresować. Z pewnością będzie to świetny dodatek do waszego pokoju gracza.
PS. Zaliczono testy wytrzymałościowe przez kota.