Recenzja: Thrustmaster T248R – lider z niskiej półki cenowej

22 godzin temu
Zdjęcie: Recenzja: Thrustmaster T248R – lider z niskiej półki cenowej


Już 17 września do sklepów trafi najnowsza kierownica do konsol PS4 i PS5. Zapraszamy na przedpremierowy test Thrustmaster T248R.

Jeżeli liczysz się z każdym groszem oraz kochasz wyścigi, to tak naprawdę na rynku masz do wyboru kierownice od dwóch firm: Logitech i Thrustmaster. Niestety Logitech przygotował na obecną generację tylko jeden model – G923, który trafi na rynek pięć lat temu. Natomiast Thrustmaster przygotował dwie tanie kierownice do PS4 i PS5. Najpierw na rynek cztery lata temu trafił model T248, następnie w roku ubiegłym otrzymaliśmy T128. Warto jednak wyraźnie zaznaczyć, iż Thrustmaster T128, to model głównie kierowany do fanów Truckingu i Farmingu. Natomiast Thrustmaster T248 zyskała mino jednej z najlepszych budżetowych kierownic dla PS5. Skoro był to topowy i tani model, to jaki sens w tym roku jest wydać odświeżoną wersję Thrustmaster T248R? Tego dowiesz się z poniższej publikacji, zapraszam na test.

Zawartość opakowania

Kierownica Thrustmaster T248R do konsol PS4 i PS5 przychodzi w dobrze znanym białym opakowaniu z charakterystycznym niebieskim paskiem na dole. W dolnym prawym rogu znajdziemy logo PlayStation oraz informacje, iż jest to produkt oficjalnie licencjonowany. W kartonie umieszczono oczywiście kierownicę Thrustmaster T248R wraz z uchwytem w kształcie podkowy do stabilnego zamocowania jej na blacie. Dołączony zestaw manipulatorów nożnych to dobrze znany model T3PM, który jest kompatybilny ze wszystkimi kierownicami Thrustmaster. Z mniejszych rzeczy nie mogło zabraknąć zasilacza, kabla USB oraz instrukcji – m.in. w języku polskim. Dodatkowo producent umieszcza w zestawie miękką sprężynę do pedału hamulca – domyślnie zamontowana jest twarda.

Montaż

Dzięki uchwytowi, który pełni rolę imadła bez problemu przymocujemy kierownicę do dowolnego biurka lub stołu. Podstawka od pedałów dzięki antypoślizgowym gumom powinna stabilnie trzymać się podłogi. Oczywiście największy komfort i wygodę w czasie grania uzyskamy, korzystając ze stojaka – np. WheelStand Pro. Do stojaka polskiego producenta możemy kierownice przymocować dzięki śrub lub samego uchwytu, który oczywiście znajdziemy w zestawie.

Wykonanie Thrustmaster T248R

Jak można było się spodziewać Thrustmaster T248R, to kierownica po delikatnym liftingu z całkowicie nowym wyświetlaczem. Na obręczy umieszczony oddychającą skórę syntetyczną, która w środku wypełniona jest gąbką. Ramiona kierownicy nie są już srebrne, teraz pomalowaną je imitacją karbonu, co bardziej podkreśla sportowy styl kierownicy. Spore zmiany zaszły natomiast w układzie i wyglądzie kilku przycisków. L2 i R2 pomalowana na czerwono, natomiast w dolnej strefie nie ma już przycisku DISPLAY, zastąpiono go przyciskiem MODE. Natomiast zamiast MODE jest koło zębate. Przyciski share (po lewej) oraz options (po prawej) pozostały bez zmian. T248R ma średnice 28 cm oraz idealną wagę dla tych graczy, którzy chcą po raz pierwszy zasiąść za wyścigową kierownicą. A zaawansowane i drogie sprzęty z bezpośrednim napędem wydają się zbyt silne.

Thrustmaster T248R VS T248

Manetki i przyciski

Na kierownicy T248R zastosowano magnetyczne manetki T-MP, które wykorzystują czujniki Mag-Shift. Niestety przez cały czas tylko plastikowe. Umożliwiają one błyskawiczną zmianę biegów; czas reakcji na naciśnięcie wynosi tylko 30 ms. To pozwala uniknąć błędów w prowadzeniu pojazdu – szczególnie bolidów F1. Zastosowana w nich bezstykowa technologia magnetyczna maksymalizuje żywotność i wytrzymałość łopatek. Nie są tak głośne, jak te z modelu T248, ale niestety przez cały czas dosyć wyraźnie słychać każdy klik. Wraz z manetkami na kierownicy znajdziemy aż 25 ergonomicznie rozmieszczonych przycisków funkcyjnych.

Tak szeroki wybór sprawia, iż gracz może elastycznie przypisywać wiele elementów sterujących, niezależnie od rodzaju gry. Przy odpowiednim mapowaniu przycisków bez problemu uzyskamy szybki dostęp do KERS, DRS, pit stopu, zmiany kamery czy innych często używanych funkcji. Warto wspomnieć, iż kierownica jest wyposażona w technologię magnetyczną H.E.A.R.T z czujnikami efektu Halla. Pomaga ona zwiększyć precyzję sterowania we wszystkich grach, eliminując jednocześnie wszelkie możliwe martwe strefy.

Wyświetlacz kierownicy

Nowy wyświetlacz LCD w T248R to największa zmiana względem T248, która miała ekran monochromatyczny (czarnobiały). Przycisk MODE służy tylko do wyboru platformy, na której chcemy grać. Mode 1 to PS5, Mode 2 to PS4, a PC wiadomo. Cała magia ustawień nowego wyświetlacza ukryta jest teraz pod przyciskiem z zębatką. Naciskając zębatkę, zobaczymy na ekranie dwa duże przyciski: L3 i R3. Pierwszy jest od ustawień kierownicy, drugi od wyświetlanych parametrów w czasie wyścigu. Zacznijmy od możliwości wizualnych, możemy wybrać wyświetlacz dla bolidów lub samochodów sportowych. Następnie możemy wyświetlić prędkość razem z wrzuconym biegiem. Dalej jest liczba okrążeń, pozycja, czas okrążenia i obroty silnika. Razem do dyspozycji gracza jest 20 dostępnych ekranów i 4 diody, które na bieżąco przekazują nam takie informacje o wyścigu.

Warto tu wspomnieć, iż Thrustmaster T128, czy kierownice Logitech oferują tylko same diody LED informujące o obrotach silnika. Oczywiście możecie zapytać, po co nam to na wyświetlaczu kierownicy, skoro wszystkie takie informacje znajdują się na ekranie telewizora? Cóż, czasem warto wyłączać cały HUD w grze, aby podczas wyścigu, czy bicia próby czasowej nic nas nie rozpraszało.

Ustawienia kierownicy

Naciskając przycisk zębatki oraz L3 wchodzimy w ustawiania kierownicy bez potrzeby instalowania jakiegokolwiek oprogramowania. Możemy tam ustawić siłę Force Feedback, siłę wibracji, a choćby obrót kierownicy od 270 do 900 stopni – lub zostawić na automatyczne. W ustawieniach pedałów możemy wybrać między montażem na podłodze a stojakiem/zestawem wyścigowym (montaż odwrócony o 180 stopni). Sprawdzimy tu również temperaturę urządzenia oraz wersję oprogramowania.

Parametry Thrustmaster T248R

W podstawie nic się nie zmieniło. Znajdziemy tam hybrydowy układ napędowy „T-HD”, czyli połączenie pasów i przekładni, które zapewnia kierowcy sprzężenie zwrotne o momencie obrotowym wynoszącym 3,1 Nm i stałej mocy 48 W. To odczucie może się zmieniać w zależności od gry lub prowadzonego samochodu. Jego moc gracz „w locie” może zmienić krzywą efektów sprężenia zwrotnego:

  • BOOST 0: liniowe Force Feedback, gdzie siła odczuwana przez użytkownika jest w 100% proporcjonalna do siły wymaganej przez grę.
  • BOOST 1: udoskonalone Force Feedback, dla lepszej kontroli poślizgu
  • BOOST 2: wzmocnione Force Feedback, pozwalającą użytkownikom wyraźniej odczuwać najdrobniejsze szczegóły każdego efektu wynikającego z budowy toru wyścigowego (krawężniki, poślizgi skutkujące wypadnięciem poza tor itp.).

Force Feedback

BOOST 0 to standardowy efekt sprężenia zwrotnego, który przyda się w większości gier obsługujących kierownicę. Drugi efekt przeznaczony jest dla off-roadu (np. w Dirt 5, WRC od EA Sports), a trzeci do wyścigów po torach asfaltowych. Aby wybrać konkretny efekt, musimy nacisnąć przycisk „zębatki” na kierownicy, a następnie dzięki DPada na wyświetlaczu wybieramy FFB 1-3. Skoro już jesteśmy przy ustawieniach w locie oraz wyświetlaczu, to przycisk „zębatki” pozwali nam ustawić wiele innych ciekawych opcji.

Panel pedałów T3PM

Do kierownicy Thrustmaster T248R dołączony niestety stary już panel pedałów T3PM. Stary, jednak nie znaczy zły. Manipulatory nożne wyposażono technologię magnetyczną H.E.A.R.T. Zapewnia ona wyjątkową precyzję i błyskawiczną reakcję na nacisk liczoną w tysięcznych częściach sekundy. Nakładki są metalowe niestety całe ramiona już plastikowe. Wspomniałem, iż w kartonie znajdziemy dodatkową sprężynę do pedału hamulca. Domyślnie zamontowana jest srebrna, twarda, która przykładowo dla młodszych graczy może stawiać zbyt duży opór w hamowaniu. Dlatego warto będzie wymienić ją na czarną, która wymaga zdecydowanie mniejszej siły nacisku. Regulować możemy nie tylko opór pedałów, ale także ich rozmieszczenie. W tym celu należy odkręcić metalową stopkę, aby przestawić oczka w pozycji pionowej lub poziomej. Bez problemu możemy zmienić także kąt nachylenia pedałów – odkręconą stopkę obracamy o 180 stopni i ponownie przykręcamy.

Thrustmaster T248R w grach

Nie ulega wątpliwości, iż głównymi odbiorcami tej kierownicy będą posiadacze konsol PlayStation. Thrustmaster T248R świetnie sprawdza się jako kierownica do Gran Turismo 7. Niestety recenzowanego modelu nie znajdziemy w menu ustawień gry. Konsola uważa, iż ​​jest to starszy model T-GT. Na szczęście okazało się, iż niemal wszystko, czego gracz potrzebuje, było odpowiednio przypisane. Sam musiałem przypisać dwa srebrne przyciski do funkcji MFD. Jednak nie jest to konieczne, gdyż MFD domyślnie już jest przypisane do DPada. Po prostu ustawienie MFD na dwa srebrne przyciski pozwala wam sterować przykładowo kontrolą trakcji lub mieszanką paliwową dzięki dwóch kciuków zamiast jednym.

Podobnie z Thrustmaster T248R było w innej niezwykle popularnej grze wyścigowej Assetto Corsa Competizione. Tu również zobaczymy w ustawieniach T-GT oraz sami musimy przypisać srebrne przyciski kołyskowe do kontroli trakcji, mieszanki paliwa, czy balansu hamulców.

Opłacalność

Skoro Thrustmaster T248R to kierownica po liftingu, to kto powinien się nią zainteresować? Posiadacze T248 z 2021 roku? Nie, wy powinniście już zbierać na swoja pierwszą kierownicę z napędem bezpośrednim, którą jest Thrustmaster T598. Recenzowaną kierownicą zdecydowanie powinny się zainteresować fani wyścigów, którzy przez cały czas grają na kontrolerach DualSense lub bardzo tanich kierownicach typu Thrustmaster 128R. o ile jeździcie na Logitech G923 lub starszej G29, a nie chcecie jeszcze iść w Direct Drive to także warto wymienić ją na Thrustmaster T248R.

Na koniec porozmawiajmy o cenie, która pomimo kilku usprawnień jest niższa. Pomijając wszelkie rabaty i promocje z ostatnich czterech lat, to oryginalny model T248 zadebiutował w cenie 349,99 EUR, natomiast T248R kupimy w cenie 299,99 EUR. Zamówienia w przedsprzedaży są już dostępne w momencie publikacji tej recenzji, a pierwsze dostawy rozpoczną się 17 września.

Thrustmaster T248R jest jak dobrze stuningowany samochód niskim kosztem. Niewątpliwie największą nowością jest tutaj kolorowy ekran LCD z ponad 20 funkcjami. Do tego kierownica ma świetne, oddychające obicie ze skóry syntetycznej. Karbonowa imitacje bez wątpienia też dodaje jej sportowego charakteru. o ile jeszcze nie masz żadnej kierownicy wyścigowej lub masz bardzo stary model, to najnowsza budżetowa kierownica od firmy Thrustmaster będzie świetnym wyborem.

Zestaw Thrustmaster T248R możesz kupić w oficjalnym sklepie Thrustmaster: https://shop.thrustmaster.com Użyj kodu polecającego "KONSOLOWE", aby wesprzeć naszą działalność.
Idź do oryginalnego materiału