Testowany model na pierwszy rzut oka (i na szczęście również ucha) wydaje się doskonały niemal w każdym aspekcie, choć dwutygodniowy test pokazał, iż w niektórych obszarach przez cały czas jest przestrzeń do poprawy. Eleganckie, minimalistycznie zaprojektowane, przyjemne w dotyku etui, z wyraźnym logo Huawei i Devialet, jest wykonane z wysokiej jakości materiałów. Również same słuchawki, wzornictwem przypominające nieco gadżet rodem z NASA, nie pozostawiają złudzeń: mamy w uchu produkt klasy premium. Tak też go czuć. Chińskim inżynierom udało się zaprojektować słuchawki, które są bardzo komfortowe choćby przy wielogodzinnym użytkowaniu.
Test "Do Rzeczy": Słuchawki Huawei Freebuds Pro 2
2 lat temu
Zdjęcie: Zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP/EPA / CHRISTOPHER JUE
Świetna jakość dźwięku, zwłaszcza niskich i średnich tonów, obsługa kodeka LDAC,skuteczny system redukcji hałasu otoczenia, intuicyjny system sterowania oraz możliwość połączenia z dwoma urządzeniami jednocześnie – to największe zalety nowych słuchawek chińskiego producenta, które powstały we współpracy z firmą Devialet, czyli z francuskimi specjalistami od bardzo dobrego dźwięku.
Testowany model na pierwszy rzut oka (i na szczęście również ucha) wydaje się doskonały niemal w każdym aspekcie, choć dwutygodniowy test pokazał, iż w niektórych obszarach przez cały czas jest przestrzeń do poprawy. Eleganckie, minimalistycznie zaprojektowane, przyjemne w dotyku etui, z wyraźnym logo Huawei i Devialet, jest wykonane z wysokiej jakości materiałów. Również same słuchawki, wzornictwem przypominające nieco gadżet rodem z NASA, nie pozostawiają złudzeń: mamy w uchu produkt klasy premium. Tak też go czuć. Chińskim inżynierom udało się zaprojektować słuchawki, które są bardzo komfortowe choćby przy wielogodzinnym użytkowaniu.
Testowany model na pierwszy rzut oka (i na szczęście również ucha) wydaje się doskonały niemal w każdym aspekcie, choć dwutygodniowy test pokazał, iż w niektórych obszarach przez cały czas jest przestrzeń do poprawy. Eleganckie, minimalistycznie zaprojektowane, przyjemne w dotyku etui, z wyraźnym logo Huawei i Devialet, jest wykonane z wysokiej jakości materiałów. Również same słuchawki, wzornictwem przypominające nieco gadżet rodem z NASA, nie pozostawiają złudzeń: mamy w uchu produkt klasy premium. Tak też go czuć. Chińskim inżynierom udało się zaprojektować słuchawki, które są bardzo komfortowe choćby przy wielogodzinnym użytkowaniu.
Powiązane
![Realme GT7 Pro. Zabójca flagowców? Nie do końca [RECENZJA]](data:image/png;base64,iVBORw0KGgoAAAANSUhEUgAAAAIAAAACCAYAAABytg0kAAAAFElEQVQYV2N8+vTpfwYGBgZGGAMAUNMHXwvOkQUAAAAASUVORK5CYII=)
Zmiany Twoim iPhone już wkrótce. Nadchodzi iOS 18.2.1
3 godzin temu