Smart home tygodnia #123 (przegląd rynku)

1 dzień temu
Zobacz też: smart home tygodnia #122 – Eufy Smart Lock E30 (foto: eufy.com)

Mamy czwartek, więc czas na inteligentny dom. Właśnie tego dnia podsumowuje najciekawsze informacje tygodnia związane z segmentem smart home. Dział ten rozrasta się coraz szybciej, czemu sprzyjają nowe standardy, platformy i protokoły starające się głębiej zintegrować różne serwisy, urządzenia i moduły. Matter, czy Thread, ale też działania poszczególnych marek, starają się upowszechnić tematykę wśród odbiorcy. Moja seria wiadomości również temu służy. Chcę popularyzować kategorię smart sieci i rozwiązań, by przyciągnąć do budowania własnego smart domu. To naprawdę coraz prostsze!

Zobaczcie sami, co interesującego zapowiedziano w ostatnich dniach. Zapraszam też do przejrzenia poprzednich odsłon moich przeglądów tygodnia (większość wciąż jest aktualna). Dodam na koniec wstępu, iż w moich zestawieniach pojawią się nie tylko smart urządzenia, ale i inne elektronika (RTV/AGD), która poprawia komfort mieszkania. BTW: to już kolejny z moich cyklów, które dobiły niedawno do setnego wydania!

  • tablety Galaxy Tab S10+ i S10 Ultra z Home Hub
  • LG Ad Solutions, czyli natywne reklamy w wygaszaczy webOS (TV)
  • Optoma UHZ35 – projektor 4K pod gaming
  • Xiaomi TV Max 85 2025 – naprawdę duży i naprawdę niedrogi
  • Apple w 2025 ze smart ekranem z homeOS?
  • Bose SoundLink Home z “premium sound”
  • głośniczek Sony LinkBuds Speaker z Auto Switch
  • Ring z nagrywaniem 24/7 (w subskrypcji)

1. Galaxy Tab S10+ i S10 Ultra z Home Hub

Trzy lata temu Samsung przedstawił tabletowy tryb Home Hub dla większych urządzeń Galaxy. Początkowo w ramach panelu w stacji, a potem już po prostu specjalnego widoku w Tabach. W najnowszych modelach serii Galaxy Tab S10 system Android jest oferowany z możliwościami „home AI hub”, czyli prawdopodobnie specjalnej opcji wyświetlania i dostępu do inteligentnych urządzeń smart domu w ramach platformy SmartThings. Koreańska marka nie promuje tych rozwiązań na podstronie poświęconej nowym tabletom, więc nie jestem na ten moment napisać więcej. Zakładam, iż wszystko działa podobnie do wcześniej demonstrowanych rozwiązań, tj. z szansą wygodnej kontroli podłączonych do sieci urządzeń.

Galaxy Tab S10 Ultra z 3D Map Views (foto: samsung.com)

Na jednej z grafik promocyjnych widać interfejs z 3D Map View, który na blogu już kiedyś przedstawiałem. To bardziej obrazowe odwzorowanie sprzętu użytkowanego w naszym mieszkaniu w postaci mapy pomieszczeń. Ma to ułatwić sterowanie posiadanym wyposażeniem. Jest też estetycznym przedstawieniem naszego smart home. W ramach funkcji obsługi inteligentnego domu przez SmartThings otrzymamy też Insight Messages do asysty przy monitorowaniu modułów. jeżeli chcemy by nasz Galaxy był centrum sterowania domem to warto dokupić do tabletu jakiś stand lub mocowanie na ścianę (najlepiej łatwe do wypięcia, bo chcemy przecież użytkować wyświetlacz na wiele sposobów).

Czytaj więcej: Galaxy Tab S10+ i S10 Ultra


2. LG Ad Solutions, czyli reklamy w webOS

Już info o reklamach na YouTube przy pauzowaniu materiałów wkurzyło, a teraz oliwy dolewa jeszcze LG. Koreańczycy postanowili podgrzać atmosferę i zapowiadają reklamy w webOS w trybie wygaszacza… Co prawda, można to wyłączyć, ale już samo podejście wpływa negatywnie na odbiór proponowanych rozwiązań. Nie lubimy reklam, więc producenci elektroniki dbając o swój wizerunek nawalają nas nimi bardziej. Oczywiście drwię, ale od razu skojarzyły mi się funkcje na abonament w samochodach niektórych marek. Wyobrażacie sobie, iż kupujecie auto wyposażone w rozwiązania, za które użytkowanie musicie płacić abonament? Kupiliście je, ale defaultowo są nieczynne. Dopiero w ramach subskrypcji możecie z nich korzystać. Oczywiście, jak się w jakiś sposób zepsują (nawet przy braku użytkowania i opłacania abonamentu) i wpłyną na pracę całości to koszt serwisowania stoi po naszej stronie Oby nie było tak kiedyś z telewizorami. Gagatki z LG już pewnie opracowują takie elementy. Sorry za pojazd, ale no… nie! Wypad z reklamami z mojego TV (znaczy twojego, bo ja mam Philipsa).

LG Ad Solutions (foto: LG)

EDIT: już się uspokoiłem. Mogę dopisać parę zdań bez emocji. LG w notce prasowej zaznacza, iż „wygaszacze” z reklamami pojawią się choćby w najdroższych telewizorach OLED. Reklamy pojawią się na chwilę przed wejściem TV w tryb wygaszacza. Będą widoczne na ekranie głównym, LG Channels oraz w Content Store. jeżeli dobrze zrozumiałem to reklamy w ramach LG Ad Solutions będę oferowane w trybie dostosowanym do formatu telewizora (natywnie). Liczę, iż nie będzie to specjalnie inwazyjna forma reklamowania innych produktów. Przypomnę, iż LG dołącza do grona producentów mających ciągoty do reklam w telewizorach. Mowa tu m.in. o TCL i Samsungu.


3. Projektor Optoma UHZ35 pod gaming

Optoma UHZ35 (foto: optomausa.com)

Gaming to już nie tylko zabawa. Znaczy… przez cały czas rozrywka, ale branża coraz mocniej kieruje się w segment pro. Projektory raczej nie będą służyć e-sportowi, ale w domach mogą podnieść poziom imersji. Zauważyłem coraz więcej rzutników z ofertą pod graczy. Projektory są responsywniejsze i wspierają wyższe standardy obrazu. Optoma rozwinęła ofertę modeli o kolejny gamingowy wariant projektora. UHZ35 to kuzyn odmiany UHZ35ST wyposażonej w krótki rzut obrazu (ST od short-throw). Urządzenie trzeba będzie zatem postawić dalej od ekranu, ale dzięki temu będzie przystępniejsze cenowo.

Największą zaletą jest tu oczywiście 4K z niskim opóźnieniem. Oprócz tego widzę niezłą jasność i kontrast oraz działanie również w dziennych warunkach. Oba wymienione modele dysponują bardzo podobnymi parametrami. Różnicą jest głównie wspomniany format rzut. Wymienie najważniejsze ze specyfikacji Optomy UHZ35:

  • rzut 1.4:1 do 2.24:1 (100″ z ok. 3 metrów i maktymalnie do 120″)
  • brak wbudowanej smart platformy (trzeba korzystać z zewnętrznych np. przez HDMI)
  • porty: HDMI (ze zwrotnym audio), USB-A
  • korekcje AI dla keystone i dopasowania do ramki i manualny zoom
  • laser DuraCore z 3500 lumenami
  • kontrast 500 000:1, pokrycie DCI-P3 (ale nie widzę ile %), HDR10 i HLG
  • lag na poziomie 4.4 ms (przy 1080p/240Hz), natomiast dla 4K/60Hz jest 17 ms
  • cena Optoma UHZ35: 1699$ (to kilkaset dolców mniej od aktualnych cen UHZ35ST)

4. Xiaomi TV Max 85 2025 – naprawdę duży i naprawdę niedrogi

Przejdę to telewizorów. Te zwykle przekątną wyraźnie przegrywają z projektorami, ale nowy Xiaomi TV Max 85 2025 może starać się pod tym względem z nimi równać. Najnowszy model, jak sama nazwa wskazuje, dysponuje aż 85 calami! Kiedyś sprzęt o takiej wielkości kosztował masę pieniędzy (dziś zresztą przeciętnie też). Xiaomi chce za swój model tylko 6500 zł, a w przedsprzedaży choćby pięć stówek mniej. Czy to oznacza, iż parametry nie należą do imponujących? Sprawdzę je przynajmniej na papierze.

Xiaomi TV Max 85 2025 (foto: mi.com)

Xiaomi TV Max 85 2025 to telewizor pod standard 4K. Jeden z kolejnych (wciąż jeszcze nielicznych) w ofercie firmy. Panel dysponuje technologią Quantum Dot i odświeżaniem 144Hz lub 240Hz dla Game Boost, czyli poprawkom w trybie gier. Z tego co widzę, paleta DCI-P3 jest pokryta w 100%. W oprogramowaniu zaoferowano tzw. tryb „tryb reżyserski” mający oddawać „to co autor miał na myśli”, a konkretnie reżyser danej produkcji. Telewizor odwzoruje adekwatne to filmu proporcje, klatkaż, czy inne tego typu.

W środku Xiaomi zastosowało chipset z AI i wsparcie AMD FreeSync Premium, a więc przygotowanie pod gaming (z lepszą responsywnością przez HDMI 2.1). Telewizor posiada też certyfikacje obrazu Dolby Vision oraz Dolby Atmos dla dźwięku. jeżeli chodzi o łączność to też jest dobrze: obsługa Wi-fi 6, szybszy WLAN, ale też Chromecast i AirPlay, a więc dwa główne standardy castingu. Na pokładzie jest Google TV z Asystentem Google, więc nie zabraknie smart aplikacji i serwisów oraz sterowania głosowego.


5. Smart ekran z homeOS od Apple w 2025?

O smart ekranie od Apple mówi się już od kilku lat. Segment tych urządzeń dla inteligentnego domu obejmuje różne rozwiązania, bo zarówno w formacie łączącym smart głośnik z wyświetlaczem, jak i tryb tabletowy (tu coraz częściej we współpracy ze stacją w formie głośnika). Rynek podejrzewa, iż spółka z Cupertino też ma chrapkę na udział w tym segmencie, szczególnie, iż posiada przecież smaartdomową platformę, Siri do obsługi mieszkania, czy HomePoda z trybem huba. Mark Gurman z Bloomberga kolejny już raz wspomina o smart displayu marki Apple. Według niego producent opracowuje dwa różne warianty tego gadżetu dla Apple Dom. Jeden z nich miałby zadebiutować już w 2025 roku.

Moja wizualizacja HomePoda z ekranem od Apple. Tak może wyglądać smar ekran z homeOS. Połaczyłem obrazki iPada z Homepodem (źródło obu z apple.com)

Ten HomePod z ekranem może otrzymać wariację zintegrowaną z ekranem na stałe (mniejszy panel) oraz w odmianie z mechanicznym ramieniem, na którym obsadzony byłby większy wyświetlacz. Oba typu urządzeń są już dostępne w rozwiązaniach konkurencji. W tym drugim przypadku np. w modelu Amazon Echo Show 10 trzeciej generacji. w którym dzięki podobnej konstrukcji panel podąża za domownikiem (kieruje w jego stronę ekran, co sprzyja video połączeniom). Gurman twierdzi, iż w obu modelach dostępne będą rozwiązania Apple Intelligence, na które w przyszłym roku marka będzie mocno stawiać.

Sprzęt ma działać na platformie homeOS, a z czasem wchłonąć tvOS dla Apple TV. Sugeruje to mocny związek między tymi urządzeniami, a więc szansę na integrowanie rozwiązań w zakresie obu. Zakładam, iż interfejs będzie powiązany z aplikacjami i serwisami Apple, nie tylko tymi dla domu (od Face Time po kalendarze). Wątpię jednak w aplikacje. Będą to raczej widgety. Domyślam się, iż Apple nie chce takim urządzeniem zastąpić „przypadkiem” iPada… Tablet Apple z mocowaniem na HomePodzie byłby równie praktyczny, a choćby praktyczniejszy. High-endowa opcja w okolicach 1000$ ma ujrzeć światło dzienne dopiero w 2026 roku.


6. Bose SoundLink Home z “premium sound”

Bose oferowało już kilka przenośnych, dobrze brzmiących głośników z Bluetooth. Producent proponuje kolejny! SoundLink Home to przedstawiciel mobilnych, kompaktowych modeli z dźwiękiem „premium” – tak przynajmniej zapewnia marka. Jestem skłonny jej uwierzyć. Do tej pory oferowała bowiem udane konstrukcje. Za ok. 220$ otrzymamy działający ok. 9 godzin głośnik z Bluetooth 5.3, który przy pomocy kilku różnych przetworników ma wypełnić przestrzeń pokoju, ale też wybrzmieć na otwartej przestrzeni. Nie zabraknie basu, choć z uwagi na mniejszą przestrzeń – bardziej pasywnego. Ustawienia EQ zmienimy przy pomocy aplikacji. Oprócz bezprzewodowych źródeł uda się też skorzystać z portu USB-C. Podoba mi się obecność multi-point, czyli parowania z kilkoma urządzeniami. Nie zabraknie też trybu stereo przy użyciu dwóch sztuk SoundLinka. Oczywiście jest też wbudowany mikrofon, więc można skorzystać z asystenta głosowego lub połączeń telefonicznych. W polskiej dystrybucji tego modelu jeszcze nie widzę.


7. Sony LinkBuds Speaker z Auto Switch

Również Sony przygotowało w tym tygodniu mobilny głośniczek. Też ciekawy, szczególnie od strony mobilnych rozwiązań. Nowy LinkBuds Speaker nieprzypadkowo ma w nazwie człon serii bezprzewodowych słuchawek TWS japońskiej marki. Producent chce wyraźnie zaznaczyć związek gadżetu ze słuchawkami klasy True Wireless Stereo. Głównie poprzez ich współpracę w ramach szybkiego przełączania między źródłami. Gadżety współpracują w ekosystemie, pozwalając na łatwe i szybkie przerzucanie dźwięku (czy to ze słuchawek na głośnik, czy odwrotnie). Sony nazwało tę funkcję Auto Switch. Na liście kompatybilności z tymi opcjami znalazły się modele słuchawek: LinkBuds Open, Fit, LinkBuds S oraz flagowe WF-1000XM5.

To oczywiście nie jedyna zaleta przenośnego głośnika Sony. Nowy LinkBuds otrzymał certyfikację IPX4, więc wytrzyma na zewnątrz (w pewnym zakresie). Jego bateria oferuje aż 25 godzin pracy na jednym ładowaniu oraz stację dokującą, która doładuje akumulator do 70 minut działania już po dziesięciu minutach. Sony przekonuje, iż audio zostało odpowiednio zbalansowane. U góry jest panel kontroli oraz mikrofon, ale też specjalny przycisk Quick Play do szybkiego uruchamiania serwisów muzycznych. Cenę głośnika LinkBuds Speaker określona na 699 zł.

Wspomnę jeszcze o aplikacji Sound Connect, która zastąpi Headphones Connect. W niej znajdziemy m.in. możliwość budowania harmonogramów automatycznych działań zależnie od pory dni (by przyspieszyć parowanie z konkretnymi źródłami, np. przez Auto Switch). Apce przeprojektowano UI. Wybranym słuchawkom, które wcześniej korzystały z poprzedniej wersji aplikacji dodano kontrolę głosową przez komendę Hey Headphones (to chyba coś na wzór konkurencyjnych QuietComfort Earbuds od Bose). Ma przyspieszyć sterowanie wybranymi ustawieniami słuchawek. Od ANC, przez głośność, aż po sprawdzanie poziomu baterii.


8. Ring z nagrywaniem 24/7 (w subskrypcji)

Amazon zmienił subskrybentom Ring Protect ofertę usług. Posiadacze kamerek Ring opłacający abonament za dodatkowe możliwości swojego monitoringu będą teraz użytkować serwis Ring Home. W jego ramach producent przygotował zastrzyk nowości. Jedną z ciekawszych opcji jest zapis obrazu 24/7 dla przewodowych dzwonków z kamerkami. Przyda się, gdy czujnik ruchu nie aktywował zapisu sytuacji. W pakiecie pojawi się też natychmiastowy podgląd video w powiadomienia, a więc brak konieczności otwierania aplikacji.

On November 5th, we’re giving the Ring experience a boost! We’re introducing 24/7 Recording* and four new subscription features: Doorbell Calls, Video Preview Alerts, Continuous and Extended Live View. pic.twitter.com/Xa6SfJaVXE

— Ring (@ring) October 2, 2024


Oprócz tego widzę opcje Extended Live View i Continuous Live View dla kamerek Ring. Pierwszy pozwoli określić czas podglądu obrazu np. od kilku do kilkudziesięciu minut, a drugi jest ciągły. Doorbell Calls z kolei uaktywni połączenie z dzwonka na nasz telefon, gdy ktoś pojawi się przed naszym wejściem. Cennik dla starych klientów pozostanie ten sam (przynajmniej na razie). Nowi za miesiąc muszą opłacać 5$ miesięcznie za Home Basic, 10$ za Home Standard i 20$ za Home Premium. W tym środkowym znajdą się Extended Live View i Doorbell Calls, a w Premium Continuous Live View i 24/7.


Kącik ostatnich testów i poradników

Przez najbliższe edycje mojego smartdomowego cyklu będę przypominał o ostatnich ciekawszych materiałach. Głównie w ramach serii Mój Smart Dom, ale też smarthacków.

9. iPhone ze StandBy jak smart ekran

We wrześniu system iOS 17 zaoferuje iPhone’om nowe możliwości. W trakcie czerwcowego WWDC Apple zapowiedziało sporo nowości. Wśród nich jest jednak opcja, którą śmiało możemy powiązać z sekcją smart home. Mowa o trybie StandBy. Ma w trakcie ładowania przemieniać iPhone’a w stację przypominającą inteligentne wyświetlacze. Oczywiście na razie w bardzo uproszczonym stylu, ale z nawiązaniem do rozwiązań znanych z Nest Hubów od Google, czy Echo Show od Amazona.

Telefon pokaże uproszczony motyw i pozwoli na korzystanie z wybranych funkcji iOS. Być może to wprowadzenie do HomePoda z ekranem? Napisałem o tym więcej w ramach serii Mój Smart Dom. Najlepiej wszystko ma śmigać z iPhone’ami 14 Pro i wszystkimi nowszymi z trybem Always-On Display.

Tak działa tryb uproszczonego interfejsu w #iOS17 przy horyzontalnym ładowaniu #iPhone przez #MagSafe. Prawie jak smart ekran. Najbardziej zadowolony jestem z samej ładowarki pic.twitter.com/lEjASObw69

— Smartniej (@smartniej) October 18, 2023

Czytaj więcej: StandBy w iPhone’ach


10. Google Home na Wear OS (smart testy tygodnia)

Niedawno przygotowałem krótki test serwisu Google Home w wersji na smartwatche z Wear OS. Akurat korzystam z jednego z modeli zegarków z tym systemikiem w nowszej wersji to pomyślałem, iż od razu sprawdzę gadżet w praniu. To dopiero początki zmian dostępności Google Home na nadgarstku, ale można już troszkę ponarzekać.

Poniżej przekierowanie do wstępnych analiz aplikacji w modelu preview (w ramach serii Mój Smart Dom). Apka dopiero się rozwija i nie oferuje jeszcze zbyt wiele. Da się jednak korzystać i zegarki z Wear OS w końcu proponują tu coś konkretniejszego.

Czytaj więcej o: test Google Home na Wear OS


11. Ostatni smarthack: budzenie muzyką w smart głośniku

Niedawno ruszyłem z kolejną blogową serią mini wpisów. W ramach smarthacków wrzucam ciekawostki dotyczące ukrytych funkcji, czynności lub rzadko używanych opcji, których nie widzieć czemu, po prostu nie używamy, a czasami pozwalają tchnąć w gadżety nowe życie. Lifehacki związane głównie ze telefonami, smartwatchami i innymi inteligentnymi urządzeniami.

W tym tygodniu ogarnąłem do budzenia Alexę i Asystenta Google, ale nie zwykłymi alarmami, a ulubioną muzyką. Może ulubione kawałki skuteczniej postawią z rana na nogi? Jak w smart głośniku ustawić budzik z muzyką? Poniżej krótki poradnik.

Czytaj więcej: Smarthacki – budzenie muzyką (Alexa i Asystent Google)


12. Jak uruchomić tryb ramki do zdjęć w Google Nest Hub?

W tygodniu przygotowałem króciutki poradnik i kilka informacji na temat trybu Photo Frame w smart ekranach od Google. Ramkę do zdjęć w Nest Hubach można aktywować z poziomu urządzenia lub aplikacji Google Home na telefonach. Slajdy bazują na albumach z usługi Google Zdjęcia, więc jeżeli chcemy oglądać obrazki na wyświetlaczach Nestów musimy wrzucić je do chmury Google. Photo Frame ma kilka dodatkowych ustawień oraz sterowanie przy użyciu Asystenta Google. Zdjęcia powinny prezentować się dobrze, szczególnie, iż czujnik światła dostosuje jasność wyświetlania do panujących wewnątrz warunków.

Czytaj więcej o: tryb Photo Frame w Google Nest Hub

Idź do oryginalnego materiału