Większość banków energii wygląda tak samo lub podobnie. Ciężko znaleźć coś wyglądającego inaczej. Na szczęście SHARGE we współpracy z OnePlus stworzyło nietypowy power bank. Powitajcie Pouch.
Na pierwszy rzut oka wygląda na zwyczajny bank energii, do którego większość jest przyzwyczajona. Dominującym kolorem na obudowie jest biel, a dopełnia ją srebro i czerwone akcenty. To te ostatnie powinny przywodzić na myśl OnePlusa. Tych ostatnich nie ma za wiele, bo występują w dolnej części.
Skupmy się chwilowo na górnej. Umieszczono tam diody pomagające w określeniu poziomu naładowania Pouch Power Bank. Po bokach są wstawki na dedykowany, wpinany kabel. Dzięki temu przewód jest cały czas pod ręką. „Problem” w tym, iż w trakcie ściągania, trzeba nacisnąć dwa przyciski zwalniające i wtedy można go wyciągnąć. Pomysłowe rozwiązanie, ale rzadko z niego korzystam. Jestem przyzwyczajony, iż bank energii razem z kablem są osobno, w plecaku. Nie zmianie to faktu, iż ktoś może używać całości w ten sposób.






W dolnej części umieszczono pogo piny, odpowiadają za połączenie banku energii z ładowarką. Dzięki temu nie trzeba mieć dodatkowej. To niezwykle przydatne w trakcie podróży, są choćby adaptery dla różnych krajów. Całość jest ze sobą zespolona magnetycznie i działa to bardzo dobrze. Po podłączeniu ładowarki, power bank będzie dłuższy, ale w każdej chwili można ją ściągnąć i całość będzie zauważalnie krótsza.
Pouch Power Bank ma trzy porty USB C, każdym z nich można naładować dowolne urządzenie. Sprzęt wspiera technologię SuperVOOC (55 W) i USB Power Delivery (40 W). Taka zgodność pozwala na szybkie ładowanie telefonów OnePlusa i reszty, wspierającej protokół PD.
Kabel nie należy do najdłuższych, ale wygląda na wytrzymały. Co prawda nie ma oplotu, ale jest dość gruby. Oba końce to USB C i mają zaślepki chroniące je przed uszkodzeniem. Na każdej ze stron są zaczepy, te wpina się w Pouch Power Bank i kabel zostaje w jednym miejscu. Dodatkowe nie plącze się z innymi.
Dołączona do zestawu ładowarka jest bardzo mała i domyślnie ma końcówkę dla USA. Warto dodać, iż jest składana i chowa się wewnątrz obudowy, dzięki temu zajmuje mniej miejsca. Ładuje z mocą od 15 do 40 W (USB PD) i od 33 do 55 W (SuperVOOC). Pozwala to na szybkie naładowanie power banku i podłączonych do niego urządzeń.
Podłączenie przejściówki dla odpowiedniego kraju nie powiększa (drastycznie) ładowarki. Bardzo dobrze, bo tak powinno być. Końcówka nieznacznie wychodzi poza obręb całości, ale to jest do przyjęcia.
Warto nadmienić, iż Pouch posiada specjalny tryb pozwalający na bezpieczne naładowanie mniejszego sprzętu. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby podłączyć Apple Watch, Amazfit Balance lub dowolne słuchawki i je naładować.
Ładowanie dowolnego sprzętu wpiętego do power banku zajmuje ponad godzinę. W tym czasie Pouch nie emituje nadmiernego ciepła i podobnie jest z podłączonymi do niego urządzeniami.






SHARGE wygląda na pomysłową firmę i świetnym tego przykładem jest Pouch Power Bank. Na pierwszy rzut oka nie wyróżnia się z tłumu, ale po chwili widać, iż jest inaczej.
Zintegrowana ładowarka to świetny pomysł, w każdej chwili można ją odczepić i naładować laptopa. Nie służy wyłącznie do naładowania przenośnej baterii.
Miejsce dla kabla jest interesujące, ale rzadko z niego korzystam. Przez to całość wygląda gorzej niż bez kabla. Rozumiem chęć zminimalizowania ilości kabli w plecaku/torbie i pozbycie się problemu plątania.
Od dłuższego czasu staram się używać mniejszych power banków w trakcie zagranicznych wyjazdów. Do tej pory używałem kolosa w postaci Zendure Supertank Pro, ale Pouch Power Bank może go zastąpić w każdej chwili, a dodatkowa ładowarka upraszcza wybór, trzeba tylko pamiętać o odpowiednich adapterach.