Przez lata Samsung trzymał się tradycyjnych pojemności baterii, które wynosiły zwykle od 4000 mAh do 5000 mAh. Jednak wygląda na to, iż przyszłoroczna seria Galaxy S26 może odnotować znaczny wzrost pojemności baterii dzięki nowej technologii, którą Samsung planuje wprowadzić.
Według FNNews, Samsung pracuje nad wprowadzeniem baterii krzemowo-węglowych, które umożliwiłyby firmie montaż większych baterii w telefonach nowej generacji. Może to oznaczać, iż seria Samsung Galaxy S26 mogłaby mieć baterię o pojemności 6000-7000 mAh. Podobno baterie krzemowo-węglowe są kompaktowe i pozwalają na większą wydajność magazynowania energii.
Galaxy S26 zaskoczy nas czasem działania?
Ale uwaga – nie byłby to pierwszy raz, kiedy telefon Samsunga ma baterię o pojemności 6000-7000 mAh. Już są telefony z serii M i F firmy, takie jak choćby Galaxy M51, mające baterie o ogromnej pojemności (7000 mAh). Jednak jeżeli Samsung użyje baterii krzemowo-węglowych, Galaxy S26 stanie się pierwszym flagowcem – albo i całą serią – zawierającą baterię o tak dużej pojemności.
Samsunga może do tego motywować fakt, iż chińscy producenci – Xiaomi, VIVO i ZTE – już zaczęli używać baterii krzemowo-węglowych w swoich telefonach. Urządzenia mają baterie o pojemności 6000–7000 mAh z szybkimi prędkościami ładowania od 80 W do 100 W. Chociaż południowokoreański producent może nie wprowadzić obsługi szybkiego ładowania 80 W lub 100 W w swoich flagowych urządzeniach, telefony następnej generacji prawdopodobnie będą miały większe baterie, przekraczające 5000 mAh.
Czytaj też: Galaxy S25 tylko ze Snapdragonem 8 Gen 4. Jak wypada na tle Snapdragona 8 Gen 3?
Jednak przedstawiciel Samsunga stwierdził, iż jeżeli zostanie użyta anoda krzemowa, pojemność wzrośnie, ale istnieje problem z żywotnością, więc konieczna jest poprawa. Chiński informator – występujący pod pseudonimem Ai Bingzhou – informuje również, iż seria Galaxy S26 będzie pierwszą, w której zostaną zastosowane baterie krzemowo-węglowe. Samsung ostrożnie podchodzi do zwiększania pojemności baterii. Zapewnienie stabilności produktu jest kluczowym priorytetem, ponieważ firma chce uniknąć kolejnej sytuacji podobnej do Galaxy Note7.
Jeśli trend związany z umieszczaniem w telefonach funkcji SI będzie się utrzymywać – a nic nie wskazuje na to, aby było inaczej – więcej mocy będzie po prostu niezbędne, jeżeli więc nie zobaczymy pojemniejszych baterii w S26, to na pewno pojawią się one w kolejnych generacjach.
