Rosyjska agencja kosmiczna Roskosmos właśnie podjęła decyzję, która zaskakuje choćby doświadczonych obserwatorów branży kosmicznej. Zamiast realizować od podstaw ambitny projekt nowej stacji orbitalnej Russian Orbital Station (ROS), Rosjanie zamierzają wykorzystać swoje moduły z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, a jeszcze trzy lata temu rosyjscy naukowcy otwarcie ostrzegali przed niebezpiecznymi bakteriami, grzybami i strukturalnymi pęknięciami w tych modułach.