Recenzja Sonos Arc Ultra: nie nazywaj tego powrotem (jeszcze)

cyberfeed.pl 1 tydzień temu


Sonosa Naprawdę potrzebowałem świetnego produktu już teraz.

Rok 2024 zostanie zapamiętany jako rok, w którym Sonos niemal storpedował swoją markę przypadkowym, przedwczesnym wprowadzeniem na rynek przebudowana aplikacja mobilna. Doprowadziło to do niespotykanego dotąd zjawiska oburzenie lojalnych klientów który napotkał niezliczone błędy, zmniejszoną wydajność systemu i inne problemy. Wielu wzywało do ustąpienia dyrektora generalnego Patricka Spence’a. Tak się nie stało, ale Sonos spędził większość tego roku na uboczu Przeprosiny, plany naprawczeoraz zapewnienia, iż ​​porażka na taką skalę nigdy się nie powtórzy.

W tych niepożądanych okolicznościach Sonos wypuścił krótko opóźnione Soundbar Arc Ultra. Ultra za 999 dolarów został zaprojektowany, aby ulepszyć to, co już było bardzo wydajny soundbar Dolby Atmos. Po wielu godzinach testowania Ultra mogę stwierdzić, iż jest to absolutny sukces. Pomijając błędy w oprogramowaniu, Sonos przez cały czas może działać na sprzęcie. Ultra to zauważalna poprawa w zasadzie pod każdym względem i wartościowe ulepszenie – jeżeli jesteś gotowy ponownie zaufać Sonos.

Dobro

  • Bardziej wciągający dźwięk niż oryginalny Arc
  • Wzmocnienie basów jest na tyle znaczne, iż stanowi realną samodzielną opcję
  • Teraz obsługuje dźwięk Bluetooth

Zły

  • Dla niektórych aplikacja Sonos przez cały czas zawiera błędy
  • Play:1 i Play:3 nie są już obsługiwane jako dźwięki przestrzenne
  • Nadal nie ma DTS:X
  • Konfiguracja pełnego dźwięku przestrzennego gwałtownie zwiększa koszty

The oryginalny Arc pojawił się w kluczowym momencie dla firmy, którego jej kadra kierownicza musi rozpaczliwie tęsknić, kiedy popyt na jej produkty gwałtownie wzrósł w związku z pandemią Covid-19. Arc spisał się znakomicie, zapewniając imponujący poziom immersji przy użyciu pojedynczego głośnika soundbar, chociaż niektórzy klienci doświadczyli głośnego trzaskania spowodowanego błędem, który powodował Naprawa zajęła firmie zbyt dużo czasu.

Arc miał inne słabe strony, z basem na szczycie tej listy. O ile nie sparowałeś Arc z subwooferem (lub Sub Mini przyszło to później), soundbar nie miał wystarczającego ujęcia w dolnym zakresie, aby poczuć huki i pogłosowe eksplozje w hollywoodzkich hitach kinowych. Jest to wada występująca w wielu soundbarach i nieunikniony kompromis związany z formą.

W 2022 roku Sonos wydał 100 milionów dolarów, aby temu zaradzić, przejmując małą firmę Mayht Holding, która opracowała „rewolucyjne podejście do przetworników audio”, za pomocą którego były mniejsze i lżejsze bez uszczerbku dla dźwięku. Arc Ultra to pierwszy raz, kiedy widzimy tę technologię w rzeczywistym produkcie. Jest on używany w nowym głośniku niskotonowym „SoundMotion” wbudowanym w listwę dźwiękową, który wytwarza dwa razy więcej basów niż oryginalny Arc. Świetnie wygląda, a oto TL; DR pokazujący, jak to działa, z materiałów prasowych Sonos:

– Rozproszone, lekkie silniki wypierają więcej powietrza, zapewniając dodatkowy bas.

– Aluminiowe żebra klasy lotniczej łączą silniki w celu uzyskania łącznej mocy, co pozwala na zastosowanie mniejszej obudowy.

– Cztery pary przeciwstawnych magnesów zasilają cztery cewki drgające, zapewniając większy dźwięk w mniejszej obudowie.

– Wzmocnione stożki eliminujące siłę drgań minimalizują wibracje, zapewniając wyraźniejszy dźwięk.

Ta kompaktowa, stosunkowo płaska konstrukcja głośnika niskotonowego uwolniła wystarczająco dużo miejsca, aby Sonos mógł zmieścić jeszcze więcej przetworników (w sumie 14) w Arc Ultra. Oryginalny Arc miał ich 11. Taki arsenał głośników jest wystarczająco dobry, aby Ultra mógł zapewnić dźwięk przestrzenny 9.1.4. Tak przynajmniej twierdzi marketing Sonos. Nie skupiaj się na liczbach; kilka z nich to zwirtualizowane kanały fantomowe, a na koniec dnia przez cały czas jest to soundbar. Obiektywnie prawdą jest, iż Arc Ultra wytwarza scenę dźwiękową, która jest zauważalnie szersza i bardziej dynamiczna niż jego poprzednik. Dzieje się tak w cylindrycznej obudowie, która ma podobny rozmiar i ogólną konstrukcję do oryginału, chociaż ta jest nieco krótsza – fajnie, jeżeli Twój telewizor stoi na stojaku takim jak mój – i nieco dłuższa.

Zmieniono położenie elementów sterujących odtwarzaniem.

Teraz dostępny jest dedykowany pasek suwaka głośności.

Dotykowe elementy sterujące zostały przeniesione na skierowany do góry panel z tyłu listwy dźwiękowej, a Arc Ultra ma teraz ten sam układ przycisków co poprzednik. Epoka 100 / 300 I Przesuń 2. Polecenia głosowe w trybie głośnomówiącym również pozostają, chociaż Asystent Google nie jest już dostępny. Możesz używać Amazon Alexa, Sonos Voice Control lub obu jednocześnie.

Jednym z mile widzianych uaktualnień jest funkcja Trueplay o nazwie Quick Tune. Podobnie jak inne najnowsze głośniki Sonos, Ultra może używać wbudowanych mikrofonów, aby dostroić się do otoczenia — bez wymagający manualnego procesu Trueplay polegającego na poruszaniu się po pokoju podczas machania iPhonem. Oznacza to, iż użytkownicy Androida mogą w końcu skorzystać z Trueplay, a przynajmniej z jego szybszej wersji, co nie było możliwe na pierwszym Arcu. Właściciele iPhone’a przez cały czas mają możliwość dokładniejszego dostrojenia, tak jak wcześniej. Nie zauważyłem znaczącej różnicy między nimi, ale możesz, w zależności od układu pokoju.

Odtwarzanie dźwięku przez Bluetooth jest także obsługiwane na urządzeniu Ultra po przełączeniu na MIA na oryginalnym Arc. Z tyłu listwy dźwiękowej, obok gniazda Ethernet i przełącznika wyciszania mikrofonu, znajduje się przycisk parowania. AirPlay 2 jest przez cały czas dostępny, a Ultra przechodzi na Wi-Fi 6, aby uzyskać bardziej niezawodną wydajność bezprzewodową. Coś Sonosa nie rozwiązano problem braku przejścia HDMI. Inne soundbary klasy premium umożliwiają podłączenie konsoli do gier lub odtwarzacza płyt bez poświęcania kolejnego portu HDMI w telewizorze, ale Sonos wyraźnie preferuje tutaj prostotę.

Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy kupują białe soundbary. Czy one nie odwracają uwagi?!

Przetestowałem Arc Ultra w trzech różnych konfiguracjach: najpierw samodzielnie; potem z także-nowością Sub 4 (799 USD); i na koniec z Sub 4 i parą Głośniki z epoki 300 jako tylne obramowanie. choćby samo w sobie ulepszenia w stosunku do oryginalnej Arc są oczywiste i liczne. Głośnik niskotonowy Sound Motion spełnia swoje obietnice, zapewniając soundbarowi większą moc i grubszy dół, co prawdopodobnie będzie więcej niż wystarczające, jeżeli masz mały lub średni salon lub mieszkasz w mieszkaniu z ludźmi pod tobą.

Pomijając bas, Ultra ma po prostu większą klarowność, wymiarowość i głębię niż Arc. Efekty wysokości są bardziej przekonujące, a wszystko brzmi bardziej ekspansywnie, bez chudnięcia zbyt rozproszone. Byłem równie zafascynowany Dziki Robot w domu, tak jak oglądałem go w kinie Alamo. Ultra pokonuje Arc także pod względem muzyki. Niezależnie od tego, czy chodzi o utwory Atmos, takie jak „Sway” Kacey Musgraves, czy zwykłe stereo, technologia Sonos Sound Motion i dodane sterowniki robią różnicę. przez cały czas słucham większości muzyki gdzie indziej, jeżeli mam wybór, ale jeżeli chodzi o relaks na kanapie, to wystarczy.

Dodanie Sub 4 (na zdjęciu) lub Sub 3 przenosi bas na zupełnie inny poziom.

Przejrzystość dialogów jest również fantastyczna i stanowi kolejny główny powód, dla którego warto rozważyć przejście na Arc. choćby bez włączenia funkcji poprawy mowy, która ma teraz trzy poziomy do wyboru, kanał centralny ma większy wpływ. Wyraźnie słyszałem głos Christiana Bale’a ponad rykiem silników Ford kontra Ferrari. Guya Ritchiego Urywek to stary ulubieniec (i dobry test zrozumiałości dialogów), który nie sprawiał problemów Arc Ultra. Wprowadzenie Sub 4 podnosi poziom basu z dobrego do znakomitego. Taka konfiguracja pozwala również soundbarowi skoncentrować się na częstotliwościach wysokich i średnich, podczas gdy dedykowany subwoofer dba o dudniący bas.

I tak, jeżeli dodasz parę głośników Era 300, uzyskasz pełne wrażenia Sonos Dolby Atmos. Jest błogi i może być wręcz hipnotyzujący, na to właśnie liczyłem pakiet, który kosztuje ponad 2500 dolarów. jeżeli chcesz zagłębić się w wykresy odpowiedzi częstotliwościowej, zajrzyj na stronę Świetna recenzja Andrew Robinsona na YouTube. Niezależnie od tego, czy używasz go solo, czy w pakiecie, Sonos ma w rękach zwycięzcę, który może przyćmić to, co najlepsze od Samsunga i innych marek.

Ale to wszystko nie ma znaczenia, jeżeli nie można polegać na oprogramowaniu, które kontroluje wszystko. A co z nową, oblężoną aplikacją? Moje doświadczenie podczas tej recenzji było zaskakująco wolne od bólu głowy. Żaden z moich głośników nie jest przypadkowy zniknęło z systemua sterowanie Arc Ultra było responsywne i działało zgodnie z oczekiwaniami. Dodanie subwoofera i elementów surround przebiegło bez żadnych problemów. Wszystko to było bardzo zachęcające, ale w pełni rozumiem, iż niektórzy ludzie przez cały czas frustrują się korzystaniem z aplikacji.

Wciąż pojawiają się nowe problemy: na początku w Arc Ultra wystąpił błąd Trueplay, który osłabiał reakcję basów. Problem został już rozwiązany, ale Sonos musi przez cały czas wprowadzać ulepszenia wydajności i poprawki błędów w nowym roku i jeszcze później. Niedawno widziałem liczne skargi chodzi o błąd mocno utrudnia jakość dźwięku przestrzennego w Era 300 — i dotyczy to również właścicieli oryginalnego Arc.

Zgadzam się, aby kontynuować: Sonos Arc Ultra

Każde inteligentne urządzenie wymaga teraz wyrażenia zgody na szereg warunków, zanim będzie można z niego korzystać — umów, których tak naprawdę nikt nie czyta. Nie jesteśmy w stanie przeczytać i przeanalizować każdej z tych umów. Zaczęliśmy jednak dokładnie liczyć, ile razy trzeba kliknąć „zgadzam się”, aby korzystać z urządzeń podczas ich sprawdzania, ponieważ są to umowy, których większość ludzi nie czyta i zdecydowanie nie może negocjować.

Aby korzystać z Sonos Arc Ultra, musisz wyrazić zgodę na:

  • Polityka prywatności Sonos. Musisz wyrazić na to zgodę podczas tworzenia konta Sonos, które jest wymagane do skonfigurowania głośnika Sonos. jeżeli miałeś nadzieję ominąć ten problem, używając tylko Move 2 przez Bluetooth, przepraszam. Nie można go używać przez Bluetooth bez uprzedniej konfiguracji dzięki konta Sonos.

Korzystanie z asystenta Alexa firmy Amazon oznacza także zgodę na asystenta Amazon Warunki korzystania z usługi Alexa.

Ostateczny wynik: jedna umowa obowiązkowa i jedna lub więcej umów opcjonalnych.

Arc Ultra to doskonały produkt i istotny krok we adekwatnym kierunku. To znacząca poprawa w stosunku do oryginału i z łatwością może konkurować o najlepszy soundbar typu „wszystko w jednym”, jaki można kupić. Ale to tylko jeden krok, a wszystko, co nastąpi dalej, będzie prawdziwym wskazaniem, dokąd zmierza Sonos. jeżeli plotki o pudełko do strumieniowego przesyłania wideo to prawda, lepiej, żeby Patrick Spence and Co. miał przekonujące uzasadnienie wyjścia poza podstawową działalność firmy Sonos w zakresie sprzętu audio. Szkody spowodowane epizodem z aplikacją będą trwałe i już są doprowadziło do zwolnień i wyrenderował Słuchawki As prawie zapomniane w niecały rok.

Po przejściu tej próby nie winię nikogo za wstrzymywanie się z Arc Ultra, dopóki Sonos nie udowodni, iż ponownie potrafi podejmować dobre decyzje. Firma jeszcze nie wyszła z kryzysu. choćby nie blisko. Ale wciąż wie, jak zrobić cholernie dobrego głośnika, więc jest nadzieja.

Fotografia: Chris Welch / The Verge



Source link

Idź do oryginalnego materiału