Realme GT 7 Dream Edition – Unboxing i pierwsze wrażenia

1 dzień temu
Zdjęcie: realme GT 7 Dream Edition – Unboxing i pierwsze wrażenia


Grand Prix Hiszpanii, premiera gry EA Sports F1 25 i jeszcze telefon dla fanów Aston Martin Aramco F1. Wspaniały tydzień, poznajcie zawartość realme GT 7 Dream Edition.

Będąc fanem F1, jeszcze nigdy nie byłem tak rozpieszczony, co w tym roku. Najpierw pojawiły się wspaniałe zestawy F1 od Lego Speed Champions i Lego Technic. Za nami premiera gry EA Sports F1 25 z fabularnym trybem Droga do sławy oraz nawiązaniami do F1 Movie. Do tego w ten weekend oglądamy Gran Prix Hiszpanii na specjalnym telefonie. W moje ręce właśnie trafił realme GT 7 Dream Edition, opracowano go we współpracy z zespołem Aston Martin Aramco F1.

Oglądam F1 od wielu lat, pamiętam jeszcze czasy, gdy Robert Kubica wygrywał GP Kanady, a komentarz sympatycznego Pana Andrzeja Borowczyka głównie skupiał się na znanych kobietach w padoku. Oczywiście ma swoich ulubionych kierowców oraz takich, za którymi nie przepadam. Niestety nie mam swojego ulubionego zespołu, jakoś nigdy nie było mi dane podpisać lojalności z konkretnym zespołem. Nie cierpię dominacji w F1, ale tez nie znoszę partactwa i fotela danego przez sponsorów lub podarowanego… przez tatę.

Stroll czy Alonso?

Tak, nie jestem fanem Strolla, zarówno młodego, jak i starego. Z drugiej strony uwielbiam Nando, czyli weterana ówczesnej F1 – Fernando Alonso. Mocno mu kibicowałem w poprzednim sezonie i naprawdę cieszyłem się z każdego zdobytego podium. Tak więc, o ile chodzi o kibicowanie zespołowi Aston Martin Aramco F1, to moje serce jest mocno rozdarte. No dobrze, ale zostawmy moje uczucia do Astona Martina na boku, rozpakujmy to cudeńko, które nazywa się realme GT 7 Dream Edition.

Opakowanie ciężkie jak zatankowany bolid F1

Dla realme GT 7 Dream Edition przygotowano choćby specjalny kartonik z logo Aston Martin Aramco F1, więc szkoda go wyrzucać. W środku mamy dwa piankowe zabezpieczenia, dzięki czemu główne opakowanie nie ulegnie żadnym uszkodzeniom w transporcie. Główny kartonik ma oryginalne, ciemnozielone barwy Astona Martina. Na wierzchu umieszczono słynne skrzydlate logo oraz model telefonu. Na jednym z ciemnych boków znajdziemy dodatkowo napis Make it real. Ten sam napis zobaczymy po prawej stronie, gdy uchylimy wieczko do góry. Po lewej umieszczono napis Driven from within.

Boki ciemnego opakowania rozchylamy niczym otwarcie książki i książka jest tutaj dobrym przykładem, gdyż pierwszym gadżetem, do którego mamy dostęp jest właśnie książka z grubymi, kartonowymi stronami. W sumie mnie to bardziej wygląda na specjalną broszurę z informacjami o historii wyścigów zespołu Aston Martin Aramco F1 i konstrukcji modelu realme GT 7.

Etui Silver Wing i cudowny kluczyk

Pod książką ukryto telefon realme GT 7 Dream Edition, jednak nim zajmiemy się później, gdyż na samym dole mamy wysuwaną szufladę z akcesoriami. Z pewnością w oczy rzuca się od razu etui Silver Wing o fakturze włókna węglowego. Bez wątpienia świetnie prezentuje wycięcie na logo Aston Martina oraz imitacja nosa bolidu F1. W zestawie znalazło się miejsce dla ładowarki 120 W oraz kabla USB. Troszkę szkoda, iż jest to zwykła ładowarka, bez żadnego logo oraz nawiązań do F1. Pod miejscem na etui ukryto kartonik z instrukcją oraz kluczyk. A klucz bez dwóch zdań oczaruje każdego fana F1, gdyż ma kształt i grawerowane linie prawdziwego bolidu F1. To dla mnie małe dzieło sztuki. Krótko podsumowując, pudełko jest absolutnie fantastyczne. Jego otwieranie przypomina mi skrzynkę z narzędziami, którą znajdziemy w każdym garażu F1.

GT 7 Dream Edition

Przejdźmy teraz do głównego bohatera, czyli telefona GT 7 Dream Edition. Fani zespołu Aston Martin Aramco F1 znajdą tu bez wątpienia wiele odniesień do bolidu Lance’a Strolla i Fernando Alonso. telefon ma oryginalny odcień Aston Martin Racing Green, który nawiązuje do dziedzictwa sportów motorowych. Na środku, tuż pod aparatem znajdziemy piękne, grawerowane logo Aston Martin wraz z białymi skrzydłami. Na samym dole umieszczono logo realme. Trzymając się jeszcze kolorów zespołu Aston Martin Aramco F1, to wprawne oko fana znajdzie na wyspie z aparatami złote linie, które odnoszą się oczywiście do żółtych pasków na bolidzie Aston Martin. Żółty kolor ma za to przycisk od włączenia telefonu, p[przycisk od głośności jest ciemnozielonych barwach.

Podobnie jak etui Silver Wing, także tylna obudowa telefonu ma dwa ścięcia do wewnątrz, które przypominają nos bolidu F1. Jednak to nie wszystko, gdyż po zewnętrznych stronach tego nosa znajdziemy grawerowane linie, które przypominają charakterystyczne skrzydła firmy z Gaydon w Wielkiej Brytanii.

Pierwsze uruchomienie

Uruchomiając telefon realme GT 7 Dream Edition na początku zobaczymy oczywiście logo realme oraz systemu Android. Jednak tuż przed blokadą zobaczymy animowane złote logo Astona Martina wraz ze sponsorem firmą Aramco. Dla telefonu przygotowano oczywiście specjalny motyw Aston Martin Formula one team. Przygotowano nie tylko dwie specjalne zielone tapety ze złotym logo Aston Martin. Twórcy zadbali również, aby najważniejsze aplikacje i skróty otrzymały ikonki w zielono-szaro(karbon)-żółtych barwach inspirowanych F1. Troszkę rozczarowało mnie, iż motyw nie zawiera żadnych dźwięków związanych z bolidami F1. Dźwięk odpalania silnika lub szybkiego pokonanie zakrętu z pewnością dodałoby atrakcyjności temu i tak pięknemu telefonowi.

realme GT 7 Dream Edition: najmocniejszy telefon w swojej klasie

realme GT 7T, napędzany przez chipset MediaTek Dimensity 8400-MAX, zapewnia wiodącą w swoim segmencie szybkość i wydajność. Podobnie jak GT 7 najnowszy model wyposażono w baterię 7000 mAh, szybkie ładowanie 120 W. Tylny panel IceSense Graphene i Planistę AI oraz zapewnia wyjątkową żywotność baterii, chłodzenie oraz wysoką wydajność.

realme GT 7 Dream Edition: wydajnościowy zabójca flagowców

W centrum uwagi w trakcie premiery znalazł się realme GT 7, określany mianem „zabójcy flagowców 2025 roku”. Wyposażony w baterię 7000 mAh i możliwość ładowania 120W telefon pozwala na ładowanie od 14% do 50% w kilka minut. A do osiągnięcia pełnej baterii potrzeba jedynie 40 minut. Zastosowana w nim technologia Smart Bypass minimalizuje nagrzewanie się i wydłuża żywotność ogniwa. To połączenie jako pierwsze w branży otrzymało 5-gwiazdkową certyfikację TÜV Rheinland.

Wydajność i fotografia wspierane przez AI

GT 7 wykorzystuje m.in. Planistę AI – to pierwszy na świecie inteligentny asystent zajmujący się kalendarzem. Dzięki dwukrotnemu kliknięciu planista AI może efektywnie tworzyć harmonogramy i zarządzać codziennymi zadaniami. Miłośnicy fotografii docenią w GT 7 aparat AI Travel Snap z głównym sensorem 50 MP IMX906, zapewniającym dobre efekty choćby przy słabym oświetleniu oraz teleobiektyw 2x, gwarantujący bezproblemowy zoom optyczny.

Dodatkowo telefon ma funkcję Pejzaż AI oraz trzy filtry do korekcji zniekształceń, poprawy ostrości i zdjęć ulicznych oraz Usuwanie Odblasków AI. Zastosowany w GT 7 wyświetlacz AMOLED Pro-Esports 6,78 mm zapewnia jasność szczytową wynoszącą aż 6000 nitów. Z kolei spełniająca normę odporności na kurz i wodę IP69 obudowa jest przystosowana do codziennych wyzwań oraz trudnych warunków.

Unboxing wideo

Jeżeli zdjęcia to dla was za mało, to zapraszamy na nasz kanał na YouTube. Nagraliśmy tam dzięki realme 14 5G unboxing telefonu realme GT 7 Dream Edition. Nie zapomnij zostawić like i suba!

Nasze testy realme

Na naszym portalu znajdziesz już pierwszy test i unboxing gamingowego telefona od Realme. Kliknij jeden z poniższych artykułów.

realme 14 5G X Free Fire Edition – Unboxing i pierwsze wrażenia
Test: realme 14 5G – gamingowy telefon na każdą kieszeń

Pełny test telefonu opublikujemy w ciągu kilku najbliższych tygodni. Koniecznie dajcie nam znać w komentarzach, jak podoba się wam realme GT 7 Dream Edition oraz któremu zespołowi F1 kibicujecie. Zdjęcia do artykułu wykonaliśmy telefonem realme 14 5G.

Pamiętajcie, iż znajdziecie nas również w mediach społecznościowych. Bardzo chętnie porozmawiamy z Wami zarówno na Facebooku, jak i w serwisie X (na dawnym Twitterze). Zapraszamy was również na nasz Discord.

Idź do oryginalnego materiału