Myśleliśmy, iż w rowerach widzieliśmy już wszystko. Elektroniczne napędy, ceramiczne łożyska, 12 rzędów kaset i karbon lżejszy od powietrza. Aż tu nagle – bum! Ratio Technology wchodzi z czymś, co wygląda jak primaaprilisowy żart, ale kosztuje jak produkt z górnej półki. Przed Państwem: Ratio Reverso Spider – napęd, który działa najlepiej, gdy pedałujesz… do tyłu. Ale to nie koniec, bo przyjrzyjcie się zdjęciu. Czyżby premiera z 1 kwietnia dotyczyła czegoś zupełnie innego?
Tak, dobrze czytacie. Inżynierowie Ratio odkryli, iż obrót korby wstecz załącza mniej zmęczone grupy mięśniowe i pozwala wygenerować choćby 41% więcej mocy. Efekt? Łatwiejsze podjazdy, szybsze sprinty i kompletnie dezorientujące wheelie.
„Forwards is dead. Backwards is the future” – mówi z pełną powagą dr April Erste z działu Reverse Kinetics. I my jej wierzymy. Prawie.
Do tego: żadnego pedał kickbacku w zawieszonych rowerach – cała energia z pracy dampera idzie w bezpieczne „kopnięcie do przodu”, które… jest teraz do tyłu? Sami nie wiemy.
Spider jest kompatybilny z większością korb, waży zaledwie 140 g (łącznie ze śrubami), zrobiony jest z karbonu i dostępny w mocowaniach 3-śrubowych, 8-śrubowych i Hope Direct Mount. Cena: £94.50 lub jej równowartość – z VAT-em, ale bez zahamowań.
Uwaga – produkt dostępny tylko do północy 1 kwietnia. Przypadek?
Dla odważnych. Dla tych, którzy mają dość jazdy do przodu. Ratio Reverso Spider. Przyszłość, która kręci się w drugą stronę.
Ale… obejrzeliście uważnie filmik, widzicie coś z tylu w rowerze na zdjęciach. Czyżby koledzy z Ratio…. szykowali przerzutkę mechaniczną z montażem bezpośrednim?!?
Drążymy temat i… dowiecie się o tym pierwsi!
Więcej informacji: ratiotechnology.com/reverso
