Przez pół dnia nie mogłem normalnie korzystać z internetu. „Wyjście awaryjne” też zawiodło

Zdjęcie: zły mężczyzna siedzący przed laptopem
Z uwagi na charakter pracy, dostęp do internetu jest mi niezbędny. Przez pół dnia byłem jednak od niego prawie odcięty. Frustracja wzrastała z minuty na minutę.
- Strona główna
- Technologie
- Przez pół dnia nie mogłem normalnie korzystać z internetu. „Wyjście awaryjne” też zawiodło
Powiązane
Potrójny młot na PFAS to podwójna korzyść
1 godzina temu
Polecane
Stal Gorzów z transferowym dylematem. Jak go rozwiąże?
1 godzina temu