Policjanci z Katowic proszą o pomoc. 10 września w automacie paczkowym przy ulicy Kanarków na Osiedlu Ptasim w Katowicach znaleziony został martwy kot. Zwierzę do końca walczyło o życie.
Martwy kot znaleziony w automacie paczkowym w Katowicach
10 września do Komendy Miejskiej Policji w Katowicach napłynęło zgłoszenie o makabrycznej treści. Dziecko w jednej ze skrytek automatu paczkowego przy ulicy Kanarków w Katowicach znalazło martwego kota. Zwierzę według spekulacji internautów umieszczono w środku celowo, a istota do swoich ostatnich chwil chciała się wydostać z pułapki.
Katowiccy policjanci podali, iż w środku skrytki oprócz kota znaleziono także jego odchody. Na wewnętrznej stronie drzwiczek widoczne były ślady pazurów, co oznacza, iż kot w automacie paczkowym robił wszystko, aby się zeń wydostać. Bezskutecznie.
Sprawą zajęli się policjanci, którzy o sprawie zawiadomili prokuraturę. Funkcjonariusze chcą ustalić, czy zwierzę weszło do skrytki samodzielnie, a drzwi za nim zatrzasnęły się, czy śmierć zwierzęcia była efektem celowego działania osoby lub grupy osób. Pierwszy wariant wydaje się oczywiście mniej prawdopodobny.
Wszyscy posiadający informacje mogące wskazać okoliczności istotne w ustaleniu przebiegu zdarzenia, proszeni są o kontakt z Policją w Katowicach. o ile osoba, która umieściła kota w automacie paczkowym w Katowicach, skorzystała do otwarcia skrytki z kodu, namierzenie jej wydaje się kwestią czasu.
Źródło: Policja Katowice, zdj. tyt. gov.pl

1 miesiąc temu













