Nareszcie mam prawdopodobnie pierwszego godnego uwagi kandydata na flagowy telefon w postaci OnePlus 12. Choć technicznie rzecz biorąc, nowy flagowiec OnePlus zadebiutował w grudniu w Chinach, ma zamiar wygłosić mocne oświadczenie podczas globalnej premiery telefonu wydarzenie w przyszłym tygodniu — wraz z OnePlus 12R jako tym brakującym urządzeniem pomiędzy flagowym modelem a serią Nord firmy OnePlus.
Po zaskoczeniu lepszą niż oczekiwano wydajnością OnePlus Open, OnePlus chce utrzymać dynamikę dzięki OnePlus 12. Jak pokazała historia, seria często zapewniała najlepsze produkty flagowe, kładąc duży nacisk na projekt, aparaty, akumulator i parametry. Jednak pomimo ambitnego tonu, najlepszy telefon OnePlus często radził sobie gorzej w porównaniu z kluczowymi rywalami, takimi jak iPhone, Pixel i Samsung Galaxy.
Tym razem może być inaczej, bo OnePlus 12 ma mniej kompromisów niż poprzednicy. Na przykład ładowanie bezprzewodowe stanowi satysfakcjonujący powrót do serii, przywracając najbardziej poszukiwaną funkcję, o którą zabiegali krytycy i fani. Dodaj do tego superszybkie ładowanie przewodowe o mocy 80 W, układ Snapdragon 8 Gen 3 i potrójny system aparatów z ulepszonym teleobiektywem z 3-krotnym zoomem, a otrzymasz imponującego kandydata do rywalizacji z najlepszymi telefonami.
Dowiemy się na pewno, jak OnePlus 12 wypadnie, gdy telefon wyjdzie na rynek i będziemy mieli okazję go przetestować, ale oto nasze pierwsze wrażenia oparte na praktycznym czasie korzystania z OnePlus 12.
OnePlus wciąż milczy w sprawie ceny swojego flagowego telefonu, ale najbardziej aktualne plotki mówią o cenie początkowej na poziomie 799 dolarów. To o wiele bardziej pocieszające niż wyższe koszty związane z premierą telefonu w Chinach. jeżeli jednak plotka o cenie 799 dolarów okaże się prawdą, będzie to oznaczać podwyżkę ceny o 100 dolarów w stosunku do zeszłorocznego OnePlus 11.
W tej chwili rzeczywista data premiery telefonu jest przez cały czas kwestionowana, ale istnieje duża szansa, iż może ona nastąpić niedługo po wydarzeniu OnePlus Smooth Beyond Belief, które odbędzie się 23 stycznia, podczas którego OnePlus zaprezentuje telefon reszcie świata.
(Źródło zdjęcia: Przyszłość)
Po jednym pobieżnym spojrzeniu na OnePlus 12 prawie pomyliłem go z OnePlus 11, ponieważ jest bardzo podobny do zeszłorocznego flagowca – z tym samym okrągłym garbem, w którym znajdują się tylne kamery. To, co wciąż podoba mi się w konstrukcji OnePlus 12, to jego zdolność do utrzymania czystego wyglądu, częściowo dzięki temu, iż tylna teksturowana obudowa odpycha smugi. Inne zmiany w projekcie obejmują zmianę położenia suwaka alertów, który został przesunięty z prawej krawędzi na lewą. Przedni aparat o rozdzielczości 32 MP jest teraz umieszczony centralnie na wyświetlaczu, a w OnePlus 12 dodano najbardziej osobliwą rzecz — moduł podczerwieni umieszczony w górnej krawędzi. Minęło wiele lat, odkąd go widziałem, ale znalezienie go tutaj oznacza większą użyteczność tego niedrogiego flagowego telefonu z Androidem. Jedyną skargą, jaką mam na temat projektu OnePlus 12, jest to, iż tym razem wydaje się on znacznie gęstszy, a jednocześnie sprawia, iż telefon jest cięższy. Jasne, dodatkowy ciężar z pewnością sprawia, iż dobrze leży w dłoni, ale choćby nie chcę sobie wyobrażać, co mógłby zrobić ten dodatkowy ciężar, gdyby przypadkowo uderzył w podłogę. OnePlus 12 ma 6,82-calowy wyświetlacz 2K ProXDR, co stanowi większy rozmiar w porównaniu z 6,7-calowym ekranem OnePlus 11. Co więcej, OnePlus twierdzi, iż jego nowy wyświetlacz może osiągnąć maksymalną jasność 4500 nitów, umysł – zdumiewające osiągnięcie, jeżeli to prawda, ponieważ zeszłoroczny OnePlus 11 został wyceniony na aż 1300 nitów. Byłbym zszokowany, gdyby OnePlus 12 rzeczywiście osiągnął tak oślepiający poziom, ale byłbym bardziej zadowolony, gdyby przynajmniej mógł pobić niektóre z najjaśniejszych wyświetlaczy, jakie testowaliśmy – na przykład jasność 1550 nitów iPhone’a 15 Pro Max . Dowiemy się później, kiedy uda nam się postawić telefon przed światłomierzem w celu odczytu. Poza tym przez cały czas podoba mi się, jak krawędzie OnePlus 12 są lekko zakrzywione, aby lepiej owinąć się wokół dłoni. Mówiłem już wcześniej o największym piętnie, jakie towarzyszyło telefonom OnePlus od samego początku — o tym, iż OnePlus często wyolbrzymia aparaty w swoich flagowcach tylko po to, by mieć gorsze wyniki w porównaniu z urządzeniami konkurencyjnymi. Jednak to mógł zmień dzięki OnePlus 12. Nowy telefon jest wyposażony w system Hasselblad Camera for Mobile czwartej generacji, który składa się z głównego aparatu 50 MP, aparatu ultraszerokokątnego 48 MP i aparatu peryskopowego 64 MP z 3-krotnym zoomem optycznym. Ten ostatni jest o krok lepszy od teleobiektywu 32 MP OnePlus 11 z 2-krotnym zoomem, ale podejrzewam, iż jego możliwości teleobiektywu zostaną zwiększone dzięki fotografii obliczeniowej i 6-krotnemu zoomowi czujnika telefonu. W rzeczywistości jest bardzo podobny do teleobiektywu OnePlus Open z 3-krotnym zoomem optycznym, który moim zdaniem zapewnia doskonałe wyniki porównywalne z 5-krotnym zoomem optycznym Google Pixel Fold. Jestem bardzo optymistycznie nastawiony do wszystkich udoskonalonych aparatów w OnePlus 12. Dzięki aparatowi Hasselblad Camera czwartej generacji do telefonów komórkowych powinien on generować profesjonalne portrety, choć bezpośrednie testy z innymi topowymi telefonami z aparatem wykażą wszystko. Nie mogę jednak wystarczająco podkreślić znaczenia wydajności przy słabym oświetleniu – obszaru, w którym OnePlus stale osiąga słabsze wyniki. niedługo przekonamy się, czy to się zmieni. Jeśli chodzi o wideo, możesz spodziewać się zwykłego nagrywania w rozdzielczości 4K przy 60 klatkach na sekundę, ale dostępna jest opcja nagrywania wideo w rozdzielczości 8K. W prawdziwie flagowy sposób OnePlus 12 jest wyposażony w chip Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z ulepszoną technologią chłodzenia, która powinna utrzymywać telefon w optymalnej wydajności i temperaturze. W naszej recenzji RedMagic 9 Pro widzieliśmy już fenomenalne wyniki testów porównawczych najnowszego chipa Qualcomm, więc nie oczekuję niczego innego od OnePlus 12. Ten nowy system chłodzenia jest wyposażony w całkowicie nowy system chłodzenia o podwójnej prędkości kriogenicznej z największą komorą parową, jaką kiedykolwiek zastosowano w telefonie. Powinno to zapobiegać przegrzaniu OnePlus 12 z intensywnymi graficznie grami, szczególnie w przypadku wydłużonego czasu gry. Ale jestem ciekaw, czy pomoże to przy ciągłym nagrywaniu wideo 4K lub 8K telefonem. Wreszcie mamy flagowiec OnePlus, który ponownie obsługuje ładowanie bezprzewodowe. Brakowało go w kilku ostatnich generacjach najlepszych urządzeń OnePlus, więc jestem zachwycony, iż powrócił w niesamowity sposób w OnePlus 12. W szczególności nowy telefon zapewnia bezprzewodowe ładowanie AIRVOOC o mocy 50 W, które według OnePlus może uzyskać OnePlus 12 od 1 % do 50% pojemności akumulatora po 23 minutach ładowania. Z drugiej strony, wersja przeznaczona dla Stanów Zjednoczonych, którą dostałem, oferuje przewodowe ładowanie SUPERVOOC o mocy 80 W, które pozwala na pełne naładowanie w 30 minut. To szalenie szybko, ale równie ciekaw jestem, ile czasu uda mi się wydobyć z baterii o pojemności 5400 mAh. Moje oczekiwania będą wyższe w przypadku żywotności baterii OnePlus 12, ponieważ bateria OnePlus 11 o pojemności 5000 mAh wytrzymała 13 godzin i 10 minut w teście porównawczym baterii Tom’s Guides. To umieściło zeszłoroczny telefon na naszej liście najlepszych baterii telefonów, więc nie mogę się doczekać, czy OnePlus 12 pójdzie w ich ślady. Już jestem podekscytowany OnePlus 12, ponieważ może to być idealny flagowiec w przystępnej cenie, na który czekałem. OnePlus często ogłaszał swoje urządzenia premium mianem zabójców flagowców i myślę, iż przez cały czas tak jest, biorąc pod uwagę wymienioną specyfikację OnePlus 12. Jednak wstrzymam się z oceną, gdy rzeczywista cena zostanie ujawniona i będziemy mogli lepiej ocenić wartość telefonu. Poza ceną konstrukcja OnePlus 12 wygląda elegancko i sprawia wrażenie solidnie zbudowanego – ale przede wszystkim – nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, jak radzą sobie jego ulepszone aparaty. To jedyna rzecz, która zadecyduje, czy OnePlus 12 może przyćmić swoich głównych rywali i ostatecznie zdobyć koronę najlepszego telefonu. Jestem pełen nadziei, bo OnePlus Open pokazał mi, iż się mylę, gdy miałem okazję przetestować ten telefon. Być może tym razem historia się powtórzy.
|