Polska zbroi artylerię. Kolejna dostawa w jednostce

konto.spidersweb.pl 8 godzin temu

Do 1. Warszawskiej Brygady Pancernej trafiła kolejna partia armatohaubic samobieżnych K9A1.

Sprzęt przyjechał w weekend. Od razu został rozładowany i przekazany do dywizjonu artylerii samobieżnej stacjonującego w Siedlcach, podlegającego pod 18. Dywizję Zmechanizowaną.

Liczba K9A1 w Wojsku Polskim rośnie

Dzięki tej dostawie liczba K9A1 w polskiej armii wzrosła do około 174-180 sztuk. To kolejny krok w procesie modernizacji artylerii, która w ostatnich miesiącach jest priorytetem dla armii. Samobieżne armatohaubice K9A1 uzupełniają sprzęt krajowej produkcji. Huta Stalowa Wola kontynuuje równolegle realizację kontraktu na kolejne Kraby.

‼️Jeszcze w weekend był rozładunek, a dziś – już są w hangarach @1WBPanc @Zelazna_Dywizja. Mowa o 6 haubicach samobieżnych K9 – ich ogień artyleryjski jest nieocenionym sojusznikiem #WojskoPolskie.@MON_GOV_PL @AgencjaUzbr @Polska_Zbrojna @WarNewsPL1 pic.twitter.com/WeecNKUFIf

— Paweł Bejda (@pawelbejda) July 14, 2025

Sekretarz stanu w MON, Paweł Bejda, poinformował w mediach społecznościowych, iż dostarczono 6 nowych wozów, które już dziś stoją w hangarach jednostki. Ich ogień artyleryjski jest nieocenionym sojusznikiem Wojska Polskiego – podkreślił.

Czym tak adekwatnie są K9A1?

K9A1 to południowokoreańska armatohaubica samobieżna kalibru 155 mm. Jest to jedna z najnowocześniejszych konstrukcji w swojej klasie. Została zaprojektowana do prowadzenia ognia na duże odległości z wysoką precyzją, przy jednoczesnej możliwości szybkiej zmiany stanowiska. K9A1 potrafi wystrzelić do 6 pocisków na minutę i razić cele oddalone choćby o 40 kilometrów w zależności od użytej amunicji.

Dzięki gąsienicowemu podwoziu cechuje się dużą mobilnością w trudnym terenie, a nowoczesny system kierowania ogniem pozwala na prowadzenie zarówno ognia bezpośredniego, jak i pośredniego. Wersja A1, którą dostarczono do Polski, posiada m.in. ulepszony system nawigacji, klimatyzację i nowy układ kierowania ogniem, dzięki czemu spełnia wymagania współczesnego pola walki i zwiększa komfort pracy załogi.

Przekazanie kolejnych K9A1 to wzmocnienie zdolności bojowych jednostek odpowiadających za obronę wschodniej flanki NATO. W miarę jak produkcja Krabów nabiera tempa, a kolejne K9A1 trafiają do brygad, Polska buduje jedną z najsilniejszych artylerii lufowych w regionie.

*Źródło zdjęcia wprowadzającego: 18. Dywizja Zmechanizowana / Facebook

Idź do oryginalnego materiału