OPPO Find X8 Pro – pierwsze wrażenia i porównanie z OPPO Find X7 Ultra

Premiera najnowszego flagowca OPPO jest interesująca z kilku względów. Po pierwsze, nowy telefon ma bardzo mocny zestaw aparatów, a jego poprzednik zajmował przez chwilę pierwsze miejsce w rankingu DXOMARK. Po drugie Find X7 Ultra nie był dostępny w Polsce, mamy więc nowego konkurenta wśród flagowców na rodzimym rynku. Po trzecie, OPPO zdecydowało się zastosować procesor Mediatek Dimensity 9400, podczas gdy od dawna niemal wszystkie flagowce miały Snapdragony. To również pierwszy globalnie dostępny telefon debiutujący z tym procesorem. Przede wszystkim jednak OPPO Find X8 Pro to wyjątkowo udany telefon. Przyjrzyjmy mu się bliżej i porównajmy do jego poprzednika.

Design

OPPO Find X8 Pro ma dwa charakterystyczne elementy, które odróżniają ten telefon. Pierwszym jest suwak powiadomień, który ma trzy pozycje i pozwala bezwzrokowo przełączyć telefon pomiędzy trybem dzwonka, wibracjami i pełnym wyciszeniem. Chociaż rzadko zmieniam tryb z wibracji na inny, suwak jest bardzo intuicyjnym rozwiązaniem.

Nowością wprowadzoną w Find X8 Pro jest przycisk sensoryczny do obsługi aparatu. Pozwala on uruchomić aparat dwukrotnym dotknięciem, a następnie wykonać zdjęcie. Przesuwanie po nim palcem pozwala regulować powiększenie. Jest to nowość wzorowana na nowym przycisku Apple, choć tak naprawdę dedykowane spusty aparatu pojawiły się już w pierwszych Xperiach.

W porównaniu do zeszłorocznego modelu Find X7 Ultra najnowszy telefon OPPO jest smuklejszy o ponad milimetr, lżejszy i ma zdecydowanie mniej wystającą wyspę aparatów. Producent podaje, iż jest o 40% mniejsza. Widać to wyraźnie, gdy oba telefony leżą na stole. Starsza wersja jest wyraźnie mocniej nachylona od nowszej, która leży prawie płasko.

OPPO Find X8 Pro występuje w dwóch wersjach kolorystycznych – czarnej oraz perłowej. Wersja perłowa ma unikalny wzór, który jest inny dla wszystkich wyprodukowanego telefonu.

OPPO ma optyczny czytnik linii papilarnych umieszczony pod wyświetlaczem, który działa gwałtownie i powtarzalnie. Telefon należy pochwalić za bardzo donośne głośniki stereo, jedne z najgłośniejszych jakie dotąd słyszałem.

Jedną z zalet OPPO jest bardzo wysoka norma uszczelnienia obudowy IP68/IP69. Norma IP69 oznacza, iż telefon wytrzyma spryskanie wodą o temperaturze 80 stopni Celsjusza pod dużym ciśnieniem.

Jakość wykonania obudowy nie budzi żadnych zastrzeżeń. Szkoda trochę, iż Find X8 Pro nie występuje w wersji z czarną ekoskórą, jak poprzednik. Subiektywnie bardziej mi się podoba takie wykończenie. Chcę jednak podkreślić, iż matowe, perłowe wykończenie jest również bardzo odporne na zabrudzenia i zupełnie nie widać na nim śladów dotyku.

Wyświetlacz

Ekran OPPO ma przekątną 6,78 cala, rozdzielczość 2780 x 1264 i jest wykonany w technologii LTPO AMOLED. Wyświetlacz obsługuje 120 Hz. Maksymalna jasność punktowa sięga 4500 nitów, a maksymalna jasność dla całego wyświetlacza to 1600 nitów. Ekran jest zgodny z Dolby Vision i jest przykryty szkłem Gorilla Glass Victus 2.

W porównaniu do Find X7 Ultra nowszy ekran ma tą samą jasność punktową, niższą jasność HBM, minimalnie mniejsza przekątną i rozdzielczość. Przede wszystkim jednak ma trochę węższe, symetryczne ramki i jest mniej zagięty na krawędziach, choć delikatne zagięcie pozostało.

Wszystkie różnice są symboliczne i nie do zauważenia przez użytkownika poza mniejszym zagięciem, które uważam za bardziej korzystne. Podczas przesuwania palcem od krawędzi ekranu trochę przeszkadza fabrycznie naklejona folia ochronna, ale tą zawsze możemy łatwo zdjąć.

Wśród ciekawszych opcji wyświetlacza należy wymienić możliwość wyboru dwóch mechanizmów ściemniania, obsługę 2160 Hz PWM poniżej 70 nitów jasności i DC dimming powyżej 70 nitów jasności. Ekran jest powiązany z podwójnym czujnikiem oświetlenia otoczenia z przodu i z tyłu obudowy telefonu. Ma także funkcję dostosowywania balansu bieli do oświetlenia otoczenia, mechanizm poprawiania ostrości oraz poprawy kolorów dla wideo oraz możliwość zmiany rozdzielczości i odświeżania.

To wysokiej klasy wyświetlacz, do którego trudno mieć zastrzeżenia.

Specyfikacja i system

OPPO Find X8 Pro jest pierwszym globalnie dostępnym telefonem z najnowszym procesorem Mediatek Dimensity 9400. Większość flagowców, w tym poprzednik Find X7 Ultra korzysta z procesorów Snapdragon. Mediatek zyskuje ostatnio na znaczeniu.

Telefon jest wyposażony w 16GB RAM typu LPDDR5X oraz 512 GB UFS 4.0 na system i pliki użytkownika. W benchmarku Antutu OPPO zdobył 2,75 mln punktów, a poprzednik osiągnął 2,12 mln punktów. Oznacza to, iż OPPO Find X8 Pro jest o 30% wydajniejszy od OPPO Find X7 Ultra z procesorem Snapdragon 8 Gen 3. To też porównywalny wynik do niektórych najnowszych telefonów z procesorem Snapdragon 8 Elite, np. realme GT 7 Pro. Oba telefonu dzieli 2% różnicy na korzyść realme. Są jednak modele, które z tym Snapdragonem przebijają barierę 3 mln punktów np. Asus ROG Phone 9 Pro. Ostateczna wydajność zależy od konkretnego modelu telefonu, jednak w najbardziej skrajnych przypadkach różnica nie przekracza 10%, co bardzo dobrze świadczy o procesorze Mediateka.

OPPO ma pakiet komunikacji obejmujący najnowsze standardy: 5G. WiFi 7, Bluetooth 5.4, NFC oraz emiter podczerwieni. Jest też komplet czujników, a za lokalizację odpowiadają systemy: GPS (L1+L5), BDS (B1I+B1c+B2a+B2b), GALILEO (E1+E5a+E5b), QZSS (L1+L5), GLONASS, NavIC (L5).

Find X8 Pro działa pod kontrolą najnowszego Androida 15 z nakładką ColorOS 15. Zabezpieczenia systemowe w trakcie przygotowywanie tego tekstu były z października. W informacji prasowej można przeczytać, iż Find X8 Pro będzie dostawał aktualizacje przez 6 lat, co jest bardzo dobrym wynikiem – najlepszym jaki dotąd widzieliśmy u chińskich producentów.

OPPO intensywnie stara się rozwijać funkcje AI w swoich telefonach, między innymi przez partnerstwo z Google. Funkcja Circle to Search jest na Find X8 Pro dostępna. Bardzo dobrze działają funkcje AI dotyczące obrazów, a więc niezależne od języka systemu i użytkownika. Duże wrażenie zrobiło na mnie usuwanie obiektów ze zdjęć i usuwanie odbić. Działa to choćby lepiej niż na Samsungu. Są jeszcze funkcje, których Samsung nie ma: zwiększenie szczegółowości i usuwanie poruszenia. Tutaj trudniej ocenić jakość, bo efekt mocno zależy od obrazu źródłowego, ale usuwanie poruszenia faktycznie bywa zaskakująco użyteczne.

Jest też Studio AI, które pozwala wzorować się na zdjęciu naszym lub znajomych, aby wygenerować portret w określonym stylu np. kowbojskim. Choć to zabawa na krótko, to pozwala wywołać interesujące reakcje znajomych, gdy podeślemy im przerobiony portret na księcia czy księżniczkę z bajki.

OPPO wymienia w swoich materiał prasowych sporo funkcji AI opartych o język, jak podsumowywanie nagrań z dyktafonu, odczytywanie na głos zawartości ekranu, podsumowywanie tekstu na ekranie. Wszystko jednak wskazuje na to, iż ani jedna z tych funkcji nie działa w języku polskim. Obsługiwane języki to angielski, hindi i chiński. Taka sytuacja była już na wcześniejszych telefonach OPPO i nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle zostanie dodana obsługa naszego języka. Podczas przeglądania internetu wsparcie angielskiego może okazać się przydatne, ale już w przypadku korespondencji i komunikatorów oraz dyktafonu dla większości z nas zupełnie bezużyteczne.

Zestaw aparatów

Aparaty to najbardziej imponujący aspekt OPPO Find X8 Pro. Są aż cztery, w tym dwa teleobiektywy, podobnie jak w S24 Ultra, ale wszystkie 4 mają rozdzielczość 50 megapikseli i drugi z teleobiektywów ma większe powiększenie od Samsunga. Tymczasem w Samsungu dwa z czterech aparatów mają niską rozdzielczość - 10 i 12 megapikseli. W porównaniu do ubiegłorocznego modelu OPPO zestaw aparatów jest zbliżony. Rozdzielczość matryc i powiększenie obiektywów się nie zmieniły. Za to matryca głównego aparatu nie jest już typu calowego (czyli w nowszym modelu jest mniejsza) jak w OPPO Find X7 Ultra, a także przedni aparat do selfie ma ostrość zablokowaną na stałe.

Specyfikacja aparatów, opracowanych przy współpracy z Hasselblad:

• 50 MP, f/1.6, 23mm, PDAF, OIS – główny aparat
• 50 MP, f/2.6, 73mm, PDAF, OIS – peryskopowy teleobiektyw z powiększaniem x3
• 50 MP, f/4.3, 135mm, dual pixel PDAF, OIS – peryskopowy teleobiektyw z powiększaniem x6
• 50 MP, f/2.0, 15mm, 120˚, PDAF – aparat ultraszerokokątny
• 32 MP, f/2.4, 21mm – przedni aparat do selfie

Krótki czas testów oraz deszczowa pogoda nie pozwoliły sprawdzić wszystkiego, ale od razu można powiedzieć, iż zestaw aparatów OPPO jest naprawdę wysokiej klasy. Szczególnie zaskakuje jakość szerokiego kąta i teleobiektywów. Mamy tu rzadki przypadek, gdy żaden z dodatkowych aparatów nie jest w oczywisty sposób gorszy od głównego.

Find X8 Pro ma bardzo szeroki zakres używalnych powiększeń i robi doskonałe zdjęcia nocne, choćby w bardzo trudnych warunkach oświetleniowych. Ta swoboda dobierania powiększenia, bez martwienia się o kompromisy jest odświeżająca. Samsung S24 Ultra ma sporo mocnych stron, ale wciąż trzeba w nim uważać na słabsze kombinacje obiektywów i ustawień.

Porównanie do OPPO Find X7 Ultra jest trudne, bo jakość zdjęć jest bardzo zbliżona. Bez podpisanych zdjęć nie poznałbym które zdjęcia pochodzą z którego telefonu. Jedyna różnica, która powtarzalnie rzuca się w oczy, to mniejsza głębia ostrości zdjęć z głównego aparatu OPPO Find X7 Ultra, który ma większą matrycę. Drugi plan robi się szybciej i mocniej nieostry niż w OPPO Find X8 Pro. Niby większy bokeh to zaleta, ale uważam, iż dla wielu użytkowników może być kłopotliwy, gdy chcą mieć po prostu ostre zdjęcie.

Pozytywne wrażenie zrobiło na mnie nagrywanie wideo. Stabilizacja jest skuteczna, można się przełączać pomiędzy wszystkimi czterema aparatami podczas filmowania, choćby w 4K/60p. Przejścia pomiędzy aparatami są płynne, tak jak ustawianie ostrości. Jedyne czego tutaj brakuje, to wideo 8K, które ma Samsung.

Na deser został jeszcze nowy przycisk, spełniający rolę spustu migawki aparatu, którego nie ma w starszym modelu. Moje uczucia są dość mieszane. Dobrze jest mieć dedykowany przycisk do uruchomienia aparatu, nie podoba mi się jednak, iż jest to przycisk sensoryczny. Jestem przyzwyczajony do fizycznego spustu migawki, z dwustopniowym działaniem, które pozwala blokować autofocus i ekspozycję. Tutaj tej funkcji nie ma, jest za to regulacja powiększenia, które jednak nie jest ani szybka, ani precyzyjna. Nie ma opcji przełączania się pomiędzy aparatami z pominięciem cyfrowych, pośrednich powiększeń. Dodatkowo przycisk jest zlicowany z ramą telefonu i nie sposób go gwałtownie wyczuć pod palcem. W efekcie łatwiej korzystać ze spustu migawki na dotykowym ekranie. Tak samo źle działa to w najnowszych iPhonach.

Bateria

Bateria w OPPO ma pojemność 5910 mAh i obsługuje 80W przewodowe i 50W ładowanie bezprzewodowe. Zeszłoroczne OPPO Find X7 Ultra ma szybsze ładowanie 100W, ale mniejszą pojemność 5000 mAh. Ostatecznie oba modele przegrywają z realme GT 7 Pro, który ma baterię 6500mAh i 120W ładowanie. Z drugiej strony OPPO jest i tak lata świetlne przed Samsungiem, Apple i Google pod względem zarówno pojemności baterii jak i ładowania.

Prawie 6000 mAh, a więc niemal 1000 mAh więcej niż u większości flagowców na rynku, to praktycznie gwarancja dobrego czasu działania, jednak pierwsze wrażenia nie pozwalają jeszcze na pełną ocenę baterii.

Podsumowanie

OPPO Find X8 Pro jest bardzo dobrym telefonem. Dorównuje jakością wykonania i wydajnością najlepszym. Przebija większość konkurencyjnych flagowców lepszym, bardziej wszechstronnym zestawem aparatów, pojemniejszą baterią, wyższą normą uszczelnienia i głośnością głośników stereo. Suwak trybu dzwonka jest także miłym dodatkiem. Cieszy, iż producent zadeklarował 6 lat aktualizacji systemu. Nowszy model jest smuklejszy i lżejszy od poprzednika, wydajniejszy o 30% i przede wszystkim dostępny w Polsce i Europie, podczas gdy poprzednik był tylko na rynki dalekowschodnie.

Mam jedynie dwie uwagi dotyczące OPPO Find X8 Pro. Pierwsza dotyczy sensorycznego przycisku do obsługi aparatu, który moim zdaniem nie jest wygodny i równie dobrze mogłoby go nie być. Druga uwaga dotyczy obsługi AI. Sztuczna inteligencja działa bardzo dobrze w przypadku edycji obrazów i generowania portretów, ale w przypadku funkcji związanych z językiem jest całkowicie pozbawiona wsparcia języka polskiego. Dlatego jej użyteczność ogranicza się do podsumowywania i odczytywania na głos zagranicznych serwisów otwieranych w przeglądarce.

Poza tymi uwagami OPPO Find X8 Pro to perfekcyjny flagowiec.