Zdjęcie: ONEXPLAYER G1
Świat konsol przenośnych oraz mini komputerów do gier mocno się rozrósł przez ostatnie kilka lat. jeżeli jesteście głodni nowinek o nim, to śpieszymy z informacją, iż na INDIEGOGO zadebiutuje niedługo ONEXPLAYER G1. To modułowy minilaptop stworzony do gier.
ONEPLAYER G1 oraz ONE-NETBOOK to jedna i ta sama firma. Dla wielu może być mylące szafowanie przez producenta nazwą. Nie ma tu jednak żadnego błędu, a firma coraz śmielej poczyna sobie na rynku przenośnych urządzeń klasy PC.
ONEXPLAYER G1 zadebiutuje niedługo na INDIEGOGO
ONE-NETBOOK to firma, która zasłynęła tuż przed pandemią pomysłem laptopa, który zrodził się z miłości do komputerów typu netbook. Pierwszy produkt był mniejszy od oryginalnych 10-calowych netbooków, które rządziły na rynku kilkanaście lat temu. Dodatkowo miał też znacznie ciekawszą specyfikację, co pozwoliło mu zdobyć po czasie wielu klientów.
Firma zachęcona sukcesami stworzyła markę ONEXPLAYER, która oferuje sprzęt dla graczy. To głównie przenośne konsole i minikomputery do gier oparte na Windowsie. Już niedługo firma wypuści kolejny model. Tym razem będzie się on cechował naprawdę unikalną cechą.
https://dailyweb.pl/system-mikrofonow-bezprzewodowych-saramonic-blink500-b2/
ONEXPLAYER G1 ma dysponować dotykowym ekranem 8.8 cala z rozdzielczością 2.5K i odświeżaniem 144 Hz. Waga minikomputera ma oscylować w granicach 900 gramów, co nie robi jednak wrażenia.
Wiadomo też, iż pracować będzie pod kontrolą procesora AMD Ryzen AI 9 HX 370 z 12-rdzeniowym, 24-wątkowym procesorem, 16-rdzeniową grafiką RDNA 3.5. To niestety wszystkie szczegóły, które zdradzono do tej pory.
https://www.youtube.com/embed/CpL-gWPH6Iw&embeds_referring_euri=https%3A%2F%2Fliliputing.com%2F&source_ve_path=MjM4NTE
To, co wyróżnia urządzenie to klawiatura, którą można odpiąć od całości. Dzięki temu udało się zmieścić również dodatkowe kontrolery do gry oraz dodatkową klawiaturę pojemnościową. To całkiem interesujący pomysł, który eliminuje potrzebę noszenia pada.
Niestety producent nie zdradził również ceny komputera. Wszyscy zainteresowani mogą jednak
śledzić stronę kampanii finansowania społecznościowego, która zostanie uruchomiona już niebawem.