Czeskie Repete brawurowo udowadnia, iż stal może oznaczać nowoczesność – to hasło, które firma głosi od początku istnienia. Kolejna wersja modelu Reason, tym razem R3, to żywy, a raczej jeżdżący na to dowód. Mieliśmy przyjemność zbadać ten wyjątkowy rower z bliska.
Repete w poprzedniej siedzibie, jeszcze przed przeprowadzką, odwiedzaliśmy w Pradze, podziwiając umiejętności łączenia klasycznego materiału z nowoczesnością. Przypominajkę znajdziecie poniżej. W tym sezonie udało się też wpaść na chwilę do nowej, większej już – nie bójmy się tego powiedzieć – manufaktury, bowiem firma się rozrasta. R3: Reason to kolejny pretekst by o firmie przypomnieć. Także tym razem, podobnie jak parę innych okazów, także ten został upolowany na imprezie Bespoked, gdzie mieliśmy też możliwość porozmawiać z założycielami – Mikolasem Vovervką i Robinem Fišerem.
Repete R3: Reason w szczegółach
Generalnie rzecz ujmując rower przypomina poprzednią wersję, bo przez cały czas jest to kompozycja z lutowanej i spawanej stali, tyle tylko, iż ta kilka już przypomina klasyczny rower stalowy. Także za sprawą zintegrowania przewodów w ramie, ale bardziej umiejętności kreacji rozwiązań, które sprawiają, iż rower jest absolutnie czysty i minimalistyczny.
Tylko tylne widełki mogą zdradzać, iż mamy do czynienia z rowerem ze stali, bo całość jest na wskroś nowoczesna. Ale dla wątpiących ważna wiadomość – sprzęt został wykonany z Columbusa Spirita HSS, czyli najwyższego zestawu rurek włoskiego producenta.
Nie zabrakło przy tym klasycznych, praktycznych detali, takich jak wieszaka serwisowego na łańcuch, na tylnych widełkach.
Zmiany nie są radykalne, sprowadzają się do dopracowania detali, takich jak lutowane otwory z gwintami na koszyki, które praktycznie znikają w ramie.
Arcydziełem jednak jest zacisk podsiodłowy – który tym bardziej nim jest, im bardziej go nie widać.
To idealny przykład podejścia Repete, bo do „zwykłych” stalowych rurek dospawano customowe końcówki ze stali nierdzewnej wydrukowane w 3D, by uzyskać idealne przejście….
Finalnie zaś całość spina stalowa śruba, ledwie widoczna i dostępna tylko z lewej strony, ściągając szczelinę blokującą sztycę.
Podobne rozwiązanie zastosowano także w sterach, gdzie zamiast po prostu użyć seryjnie główki sterowej, dospawano bieżnię pod górne łożysko sterów, znów ze stali nierdzewnej. Dzięki temu nie tylko całość jest schludna, ale i zostawia miejsce na wewnętrzne prowadzenie przewodów.
Choć tego na rowerze nie widać – bo użyto w nim bezprzewodowego napędu Sram Force AXS – rower jest przystosowany także do innych grup, w tym Di2 i nowe Campagnolo. Sorry guys – nie ma opcji na mechanikę! Za to można zdjąć hak przedniej przerzutki, by uzyskać maksymalnie czyste linie.
W rowerze użyto także nowego standardu gwintowanego środka T47, który także pozwala łatwiej schować przewody ze względu na rozmiar.
Oczywiście haki także nie mogły być „normalne” – ona także zostały wykonane ze stali nierdzewnej. Repete zainwestowało we własną produkcję tych haków do modeli Reason i Verne, które także są wytwarzane lokalnie. Zobaczcie zresztą sami.
Repete R:3 Reason dostępny jest w cenie 5600 Euro za ramę z widelcem Enve. Stery zintegrowane i mostek trzeba kupić oddzielnie.
Pierwotnie firma oferowała customową geometrię, ale w tej chwili wybiera się spośród 6 rozmiarów. Kolorystyka w menu jest w stanie zaspokoić niemal każde wymagania.
Wszystkie pozostałe detale znajdziecie na repete.cc/bikes/r3-reason/
PS dlaczego niemal doskonała w tytule? Bo za moment koledzy z Repete pewnie znów coś wymyślą!