Niedrogi indyjski telefon z dwoma wyświetlaczami i przyciskiem akcji

16 godzin temu

Rynek telefonów średniej klasy stał się w tym momencie dość przestarzały i powtarzalny. O tak, mój telefon ma najpotężniejszy chip; mój telefon jest wodoodporny; mój telefon ma ultraszybkie ładowanie i największą baterię. A co z przejrzystością, ktoś? Rywalizacja o przyciągnięcie kupujących stała się napędzana przez ego i stała się męcząca. Jednak na rynku indyjskim pojawił się nowy telefon, który z pewnością zapożycza rozwiązania od swoich konkurentów, ale ma współczynnik X, za pomocą którego dzięki swojej ekscytującej ofercie stał się bestsellerem.

Nie, to nie Samsung, Xiaomi ani Vivo; ten telefon pochodzi od indyjskiego producenta telefonów Lava i nazywa się Agnie 3 (sanskryckie słowo oznaczające ogień). Ten telefon właśnie pojawił się na rynku indyjskim, a stosunek specyfikacji do ceny jest oszałamiający.

Podwójne wyświetlacze w wyjątkowo niskiej cenie

Zdjęcie dzięki uprzejmości: Lava Mobiles

Tak, Lava Agni 3 może pochwalić się konfiguracją z dwoma ekranami. Kiedy mówimy o podwójnych ekranach, na myśl przychodzą nam składane ekrany. Ale był czas, nie tak dawno temu, kiedy telefony takie jak Xiaomi Mi 11 Ultra oferowały dodatkowy wyświetlacz, czyli wizjer, obok modułu tylnej kamery. Jednak przy cenie około 900 dolarów nie było to wcale tak wysokie przystępne cenowo jak Lava Agni 3, którego cena zaczyna się od godz 20 999 rupii (około 250 dolarów).

Chociaż istniały tanie telefony, takie jak Unihertz TickTock (399 dolarów), przez cały czas nie są tak tanie jak Agni 3. Nie wspominając, iż Unihertz TickTock jest wyposażony w 1,3-calowy panel TFT LCD. Z drugiej strony nowo wprowadzony na rynek Agni 3 oferuje więcej Dodatkowy wyświetlacz AMOLED o przekątnej 1,7 cala. Nawiasem mówiąc, jest on większy niż 1,1-calowy wizjer Mi 11 Ultra.

Ten dodatkowy wyświetlacz obsługuje animowane widżety i umożliwia użytkownikowi interakcję z powiadomieniami i połączeniami bezpośrednio z tego miejsca. Pełni także funkcję wizjera podczas robienia selfie tylnym aparatem. Nie trzeba dodawać, iż drugi panel zawiera wiele narzędzi, a jednocześnie ma na celu zapobieganie nadmiernemu rozpraszaniu użytkownika. Nothing Phone 2a (recenzja) próbuje osiągnąć coś podobnego dzięki swoim lampom Glyph.

Co więcej, Lava Agni 3 nie ogranicza się także do głównego wyświetlacza, wyposażonego w duży 10-bitowy, 6,7-calowy, 1,5K (‎2652 x 1220 pikseli) AMOLED panelu, wspierany przez częstotliwość odświeżania 120 Hz. To także zakrzywiony panel obsługujący HDR i Widevine L1. Aby zapewnić wspaniałe wrażenia multimedialne, Lava umieściła w Agni 3 także konfigurację dwóch głośników stereo, dostrojonych przez Dolby Atmos.

Co więcej, ponieważ będziesz spędzać dużo czasu w patrzeniu na ten mały wyświetlacz w poszukiwaniu aktualizacji i robienia sobie selfie, Lava zawiera 5000 mAh baterię w swoim telefonie. Jest też Szybkie ładowanie 66 W wsparcia, a pozostałe specyfikacje na papierze wyglądają równie atrakcyjnie.

Choć taka konfiguracja wyświetlacza wystarczy, aby Agni 3 wyróżniał się na zaśmieconym rynku, nie jest to jedyna wyjątkowa cecha tego urządzenia klasy średniej.

Konfigurowalny przycisk akcji podobny do iPhone’a

Zdjęcie dzięki uprzejmości: Lava Mobiles

Cóż, nie tylko iPhone’y mają teraz przycisk akcji. Niedawno wypuszczono na rynek HMD Skyline z przyciskiem akcji, a teraz można zobaczyć Lava Agni 3, który się nim obnosi. Nazywają to Przycisk akcji zbyt; 10 punktów za oryginalność.

Przycisk akcji obsługuje krótkie naciśnięcie, długie naciśnięcie i podwójne naciśnięcie działania. Możesz go używać do zmiany trybów dzwonienia telefonu, otwierania aplikacji, włączania nagrywania głosu, robienia zrzutów ekranu i nie tylko. To pierwszy telefon w swoim segmencie cenowym w Indiach oferujący konfigurowalny przycisk taki jak ten; podczas gdy telefony OnePlus, takie jak Nord CE 4 (recenzja), choćby nie są dostarczane z suwakiem alertów.

Prawie nie ma innych kompromisów

Zdjęcie dzięki uprzejmości: Lava Mobiles

Lava Agni 3 jest zasilany przez MediaTek Dimensity 7300X chipset, który zapewnia więcej niż wystarczającą moc w tej cenie. Dla porównania, Moto Razr 50 (pierwsze wrażenia), która jest znacznie droższa, wykorzystuje ten sam procesor.

Procesor łączy go z maksymalnie 8 GB pamięci RAM LPDDR5 i 256 GB pamięci UFS 3.1. Dobrze, iż Lava i tutaj nie idzie na żadne kompromisy i korzysta z UFS 2.2c.

Dodatkowo otrzymujemy także przyzwoity moduł aparatu, co mnie zaskoczyło. Jest główny czujnik Sony IMX766 o rozdzielczości 50 MP z OIS. Drugi czujnik to ultraszerokokątny czujnik 8 MP, a trzeci czujnik to teleobiektyw 8 MP z 3-krotnym zoomem optycznym. Z przodu umieszczono kamerkę do selfie 16 MP.

Nie ma też żadnych kompromisów w zakresie opcji łączności. Dostępnych jest 14 pasm 5G, WiFi 6E, a choćby obsługa indyjskiego systemu nawigacji NavIC.

Zwykle, gdy telefon w segmencie poniżej 250 dolarów jest tak dobry, wiem, iż będą pewne kompromisy w projektowaniu. Nie dotyczy to jednak Lava Agni 3. Telefon pakuje szklany tył również. Prawie każdy inny popularny telefon w tym segmencie w Indiach, taki jak POCO X6 Pro, Nord CE 4 i Nothing Phone 2a, ma plastikowy tył. Jest Motorola Edge 50 Neo, która ma tył z wegańskiej skóry, ale wiemy, jak zaczyna się ona ścierać po około roku użytkowania.

Jeśli chodzi o oprogramowanie, Lava Agni 3 zapewnia obsługę bez systemu typu bloatware Androida 14 zaraz po wyjęciu z pudełka. Lava obiecuje także oferować 3 lata aktualizacji systemu i 4 lata poprawek bezpieczeństwa. Jedynym kompromisem byłaby prawdopodobnie optymalizacja oprogramowania, co było widoczne w przypadku Lava Agni 2, kiedy z nim pracowałem.

Wezwanie dla zawodników klasy średniej do przełamania schematu

Tak więc konfiguracja z dwoma wyświetlaczami, przycisk akcji, dobre aparaty na papierze, świetny procesor w tej cenie i niezaprzeczalna jakość wykonania za jedyne 250 dolarów naprawdę wzbudziły moje zainteresowanie. Nie mogę się doczekać, aż dostanę w swoje ręce nowego Agni 3 i będę go intensywnie używać, aby sprawdzić, czy jest tak dobry, jak wydaje się na papierze.

Lava podjęła inicjatywę, aby zrobić coś wyjątkowego w tym segmencie i za to kibicuję im. jeżeli telefon wyróżnia się na wysoce konkurencyjnym rynku, takim jak Indie, wyobraź sobie cuda, jakie taki telefon może zdziałać w skali globalnej.

Biorąc to pod uwagę, co sądzisz o Lava Agni 3 i jego konkurencyjnej cenie? Daj mi znać w komentarzach poniżej!

Idź do oryginalnego materiału