Nie daj się nabrać. Nie odetną ci dostępu do Facebooka i Instagrama

konto.spidersweb.pl 1 dzień temu

W sieci pojawiły się informacje sugerujące jakoby 1 lipca miała zostać wprowadzona obowiązkowa weryfikacja wieku.

Doniesienia przekazywane przez media i powielane w społecznościówkach wskazują, iż wraz z początkiem lipca w życie wejdą nowe przepisy. Do zalogowania się np. na popularne serwisy społecznościowe typu YouTube, Instagram TikTok oraz do stron dla dorosłych potrzebna miałaby być weryfikacja wieku dzięki aplikacji. Prawda jest taka, iż od 1 lipca ruszają testy systemu bazującego na unijnym portfelu tożsamości. Aplikacja nie będzie obowiązkowa.

1 lipca nie stracisz dostępu do mediów społecznościowych. Żadnych obowiązków nie będzie

Faktem jest to, iż Komisja Europejska pracuje nad aplikacją ułatwiającą weryfikację wieku użytkownika. Oraz 1 lipca uruchomi wersję pilotażową oprogramowania. Tyle iż rozwiązanie będzie służyć do testowania aplikacji w wybranych państwach członkowskich. Tak się składa, iż Polski nie ma na liście państw testujących.

Rzecznik KE, Thomas Reigner w odpowiedzi dla PAP (Polskiej Agencji Prasowej) podaje, iż do programu zgłosiło się pięć państw: Francja, Hiszpania, Włochy, Dania i Grecja. A gdyby tego było mało, aplikacja ma być nieobowiązkowa. Co prawda, unijna ustawa o usługach cyfrowych zakłada, iż platformy internetowe są zobowiązane do ochrony nieletnich. Ale to od dostawców usług zależy, w jaki sposób będą realizować tę ochronę. Oraz z jakich metod użytkownicy platform będą musieli korzystać.

To platformy społecznościowe powinny wprowadzić mechanizmy weryfikacji wieku. Unia Europejska dostarcza jedynie technologię – powiedział wiceminister cyfryzacji Michał Gramatyka.

Aplikacja powinna być w pełni dostępna dopiero pod koniec 2026 r. Natomiast choćby wtedy to od twórców aplikacji będzie zależeć, czy skorzystają z nowej metody weryfikacji.

Jak będzie działać aplikacja do weryfikacji wieku?

Rozwiązanie ma bazować na tzw. eID, czyli unijnym portfelu tożsamości cyfrowej. Aplikacja będzie odczytywać wiek użytkownika na podstawie innych metod weryfikacji tożsamości – np. poprzez bank lub wykorzystując dokument typu dowód osobisty (lub jego elektroniczny odpowiednik). Dane przechowywane przez aplikacje mają być bezpieczne, co ma na celu zmniejszenie obowiązku udostępniania wrażliwych informacji dostawcom usług trzecich.

Jeśli twórcy danej platformy zdecydują się na wdrożenie wsparcia eID, aplikacja będzie udostępniać tylko najważniejsze dane użytkownika. W przypadku serwisów mediów społecznościowych oraz stron dla dorosłych ma być to wiek.

Thomas Reigner, rzecznik Komisji Europejskiej uważa, iż zewnętrzni dostawcy nie będą mieli wglądu do innych przechowywanych w portfelu danych użytkowników. Dodaje też, iż ochrona prywatności dla władz UE jest kluczowa. Zatem żadnego obowiązku korzystania z aplikacji do weryfikacji wieku od 1 lipca nie będzie. Można się rozejść.

Więcej o mediach społecznościowych przeczytasz na Spider’s Web:

Idź do oryginalnego materiału