Japończycy ewidentnie nie chcą porzucać klimatów fantasy. Ale czy kolejna opowieść o wszechpotężnym bohaterze z innego świata przyciągnie uwagę fanów anime?
„Necromancer Isekai: How I Went from Abandoned Villager to the Emperor’s Favorite” („Mukuwarenakatta Murabito A, Kizoku ni Hirowarete Dekiai Sareru Ue ni: Jitsu wa Motteita Densetsu-kyū no Kami Skill mo Kakusei Shita”) to kolejna już produkcja, która będzie bazować na popularnej komediowo – przygodowej powieści. Za oryginałem stoi Nazuna Miki, a po raz pierwszy czytelnicy mogli się z nim zetknąć w maju 2020 roku. gwałtownie zdecydowano się na stworzenie adaptacji w formie mangi, a co równie ważne – wydanie jej na Zachodzie.
Anime doczeka się oficjalnej dystrybucji poza Japonią

Historia skupi się na postaci Matteo, młodego chłopca który w poprzednim wcieleniu był zwykłym wieśniakiem, a w tej chwili jest wnukiem potężnego arystokraty Lawrenc’a. Całe dnie spędza on na doskonaleniu swoich magicznych mocy, które pozwalają mu nie tylko na zdobycie smoczego jaja, ale i oswojenie wyklutego z niego smoka. A to nie jedyne osiągnięcia początkującego maga. Szybko opanowuje dawno zapomniane zaklęcia i bez wysiłku zdobywa najpotężniejszy artefakt jaki widział ten świat – pochłaniający magię miecz. Jego przyszłość rysuje się w niezwykle jasnych barwach, ale wszystko zostaje drastycznie przerwane, gdy na jaw wychodzi skrywana przez jego dziadka złowroga tajemnica.
Do prac nad „Necromancer Isekai” zaangażowano Masahiko Komino („DARLING in the FRANXX”, „Fire Force”), który zajmie się reżyserią, Tsutomu Kaneko („Ayakashi”, „Puppet Master Sakon”) piszącego scenariusz oraz Junko Yamanakę („Bleach”, „Rent-A-Girlfriend”) projektującą postacie. Nad całością czuwa studio Lunch Box. Niestety, data debiutu pozostaje tajemnicą, ale twórcy ogłosili, iż anime będzie miało swoją oficjalną premierę na Zachodzie. Nie jest jednak wiadome, kto będzie je emitował – chociaż najmocniejszymi kandydatami są Netflix, Crunchyroll oraz Amazon Prime Video.