Mobilne granie #172

Dzisiaj wtorek, a więc mobile gaming. Chyba każdy zdążył już zauważyć, iż gry mobilne generują coraz większy ruch w sklepikach na telefony i tablety. Z kolei najlepiej sprzedającą się konsolą ostatnich lat jest przenośny Nintendo Switch. Oczy graczy coraz częściej kierują się na kieszonkowe tytuły. Te z roku na rok coraz mniej odbiegają od swoich stacjonarnych odpowiedników lub oferują wystarczającą grywalność, by zająć nas na dłuższy czas.

Co wtorek regularnie podsumowuję rynek w segmencie mobilnego grania. Znajdziecie tu najciekawsze zapowiedzi, gry oraz info powiązane z działem gier na przenośny sprzęt do grania. Okazjonalnie także ciekawostki ze świata retro.

Już ponad sto siedemdziesiąte podsumowanie rynku mobilnego grania! Tyle kolejnych tygodni z przeglądem przenośnych platform. A wydawało się na początku, iż nie będzie specjalnie o czym pisać. Z tygodnia na tydzień mobile gaming przyspiesza. Zapraszam też do poprzednich przeglądów, wiele z nich mimo upływu czasu jest wciąż aktualnych. W minionych siedmiu dniach też było ciekawie:

• Resident Evil 2 Remake na iOS/iPadOS (zapowiedź)
• AYN Odin 2 Portal – konsolkowy Android z ekranem OLED – już trzeci z tej rodziny (crowdfunding)
• Tetris Forever na czterdziestolecie gry (Switch)
• iPad mini 7 z chipem A17 pro (gamingowy tablet?)
• Neva na Nintendo Switch (premiera tygodnia)
• A Little to the Left na iOS (premiera)
• The Rise of te Golden Idol w Netflix Games
• Age of Empires Mobile na iOS i Androida (premiera)
• TECNO Pocket Go – PC-konsolka z okularami (crowdfunding)
• Xbox Cloud Gaming niedługo ze streamingiem gier spoza biblioteki Xbox Game Pass
• przegląd nowości w serwisach gamingowych

1. Resident Evil 2 Remake na iOS/iPadOS (zapowiedź)

Na iPhone’ach i iPadach jest już sporo tytułów z serii Resident Evil. Te zbliżone do sekcji AAA nie radzą sobie na mobilnych platformach jeszcze zbyt dobrze, no ale miejmy nadzieję, iż to kwestia początków. W grudniu do już oferowanych odsłon RE dotrze Resident Evil 2 Remake. Od razu na iOS i iPadOS, ale nie każdy. Capcom szykuje odświeżony survival horror (oryginał z 1998 roku na PS1) na iPhone’y z minimum chipem A17 Pro (czyli od iPhone’ów 15 Pro wzwyż) i tablety iPad z chipem M1 lub nowszym. Premierę gry określono na ostatni dzień tego roku. Część historii będzie można sprawdzić bezpłatnie, ale za całość trzeba będzie zapłacić. Jeszcze nie podano ile konkretnie.

Prepare to help Leon and Claire escape a zombie-riddled nightmare when Resident Evil 2 releases later in 2024 for iPhone 15 Pro models and every iPad and Mac with the M1 chip or later!

Pre-order #RE2 for iPhone/iPad/Mac now!

pic.twitter.com/JXTJE3Phay

— Resident Evil (@RE_Games) October 8, 2024

W Resident Evil 2 Remake możemy sprawdzić się w roli jednego z dwójki bohaterów – Leona i Claire. Mamy zatem do dyspozycji jakby dwa scenariusze fabuły, które się ze sobą oczywiście łączą. W pierwszej części RE wybór bohatera oznaczał dobór poziomu trudności, natomiast w sequelu już tego rozwiązania nie ma. To co się w serii Resident Evil się nie zmienia są zombie. Tu wszystko po staremu. W remake’u wszystko w lepszej jakości i nowa mechaniką rozgrywki.

2. AYN Odin 2 Portal – konsolkowy Android z ekranem OLED (crowdfunding)

AYN cały czas poszerza katalog modeli swoich androidowych konsolek Odin drugiej generacji. Po odmianach bazowej i mini teraz proponuje jeszcze wariację Portal, która niebawem zacznie zbiórkę na Indiegogo, czyli w crowdfundingu. Będzie to największy z Odinów. Poprzednie konsolki otrzymały wyświetlacze 6 (IPS LCD) i 5 cali (mini LED), a Portal ma dysponować aż 7″. Tym razem będzie to ekran typu OLED 120Hz. Póki co, producent nie odsłonił jeszcze pełnych specyfikacji, ale można być pewny, iż na pokładzie wciąż będzie Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2. Na obrazkach widać też ten sam zestaw przycisków i ogólny design konstrukcji. Niebawem ruszy kampania promująca handhelda, więc poznamy pełne możliwości urządzenia.

• Cena w crowdfundingu: jeszcze nie określono (spodziewam się więcej od 339$ – jak za Odin 2)
• Premiera: 2024
• Wyróżnienie za: lepszy i większy wyświetlacz dla gamingowego Androida
• Znalezione na Indiegogo

3. Tetris Forever na czterdziestolecie gry – także na Nintendo Switch)

Tetrisa zna chyba każdy szanujący się gracz (i myślę, iż nie tylko on). To już popkulturowa ikona, która w 2025 roku skończy 40 lat. By przypomnieć wpływ tej wciągającej gry logicznej na branże gier (o czym powstała choćby adaptacja filmowa, choć nieco rozmijająca się z efektem pracy Aleksieja Pajitnowa), postanowiono wydać specjalną jej wersję, m.in. na Nintendo Switch. Tetris Forever to kolekcja piętnastu gier, które na przestrzeni czterech dekad docierały na różne platformy. Część z nich nigdy nie wyszła poza Europę, więc nadarzy się okazja do ich sprawdzenia (poza emulatorami). Pojawią się historyczne prototypy, a także interesujący tryb Tetris Time Wrap, w którym w trakcie rozgrywki system będzie przełączał się między epokami, co powinno utrudnić zabawę. Premierę określono na koniec roku (zima 2024). W grze zmieszczono też sporo multimedialnych ciekawostek dot. serii Tetris.

4. iPad mini 7 jako tablet gamingowy

Pamiętacie Kishi Ultra od Razer m.in. do iPadów mini? Dzięki uniwersalnym kontrolerom można w łatwy sposób zamienić tablet w rodzaj konsolki do przenośnego grania. W październiku Apple odświeżył swój najmniejszy model z iPadOS na pokładzie. Po trzech latach amerykańska spółka przedstawiła siódmą generację iPada mini. Upgrade podzespołów jest na tylko ciekawy, iż producent nie wacha się promować gadżetu jako zdolnego do obsługi lepszych gier. Zastosowany w konstrukcji chipset powinien umożliwić odpalanie tytułów kategorii AAA, przynajmniej jeżeli ufać parametrom układu. Jak iPad mini 7 wygląda od strony handhelda?

W nowym iPadzie wykorzystano w miarę świeży procesor, bo ten z iPhone’ów 15 Pro. Układ A17 Pro jest dla wielu bardziej wymagających gier niezbędny, co przy tytułach AAA (m.in. nowszym Resident Evil) odpowiednio podkreślano. Na stronie poświęconej iPadowi mini 7 zaznaczono jednak, iż w przypadku GPU rdzeni jest mniej (5 zamiast 6). Nie są jednak, by nie pozwoliło to na odpalanie tych cięższych gier.

Pięciordzeniowe GPU chipa A17 Pro w iPadzie mini (2024) ma o 25% wydajniejszą grafikę, a sześciordzeniowe CPU jest o 30% szybsze od poprzednika. Apple gwarantuję też obsługę ray-tracingu. W serwisie Geekbench pojawiły się też pierwsze testy wydajnościowe nowego tabletu. Wynika z nich, iż zegar w wymienionym chipie ma 3.78 GHz, a pamięci operacyjnej jest 8 GB. iPad mini 7 uzyskał wynik 2789 single-core i 6922 w multi-core. Brak jednego rdzenia GPU spowodował, iż nie udało się oczywiście osiągnąć parametrów A17 Pro w iPhone’ach 15 Pro (2888/7169). Skok w porównaniu do iPada mini 6 jednak jest – 2121/5367 punktów).

Przeczytaj więcej o: iPad mini 7

5. Neva na Nintendo Switch

Dla dobrze zapowiadającej się przygodówki zawsze zrobię w przeglądzie miejsce. W połowie października na Nintendo Switch zadebiutowała gra zatytułowana Neva. Była już zwiastowana na ostatnim większym Direct. W końcu można się w nią zagłębić. Na początek wspomnę, iż za jej projekt odpowiedzialni są twórcy od Gris (Nomada Studio), więc spodziewam się udanej produkcji. Neva zakwalifikujemy jako wzruszającą opowieść w platformowym wydaniu. Alba – główna bohaterka gry – wspólnie z młodym wilczkiem będzie przemierzać umierający świat. W trakcie podróży zwierzę dorośnie i jego nowa natura może zagrozić przywiązaniu. Sądząc po zwiastunie, całość w bardzo efektownej estetyce stylistycznej i audiowizualnej. Tytuł wyceniono na niecałe 20 euro.

6. A Little to the Left na iOS (premiera)

Gry dzielimy dziś na mnóstwo kategorii, ale wciąż powstają kolejne. Część z nich ciężko sklasyfikować. Nie mają fabuły, jakiegoś większego celu, czy choćby sensu. Mają po prostu umilić nam czas, jak puzzle. A Little to the Left to przykład takiego tytułu. Gry logiczne rządzą się swoimi prawami. Zadaniem omawianej pozycji jest porządkowanie przedmiotów. Po prostu! Bez większej komplikacji, choć z konkretnymi poziomami. Gra trafiła właśnie na iOS, więc zabawę w sortowanie obiektów sprawdzimy teraz w kieszonkowym wydaniu i na dotykowym ekranie. W sumie aż 75 „łamigłówek” z kilkoma sposobami ich rozwiązania. Propozycja jest darmowa, ale tylko w pierwszej fazie gry. Za całość trzeba zapłacić ok. 50 zł.

7. Destiny: Rising, czyli Destiny mobilnie (zapowiedź)

Destiny pewnie kojarzycie. To popularna strzelanka online z elementami RPG w klimatach SF. Studio Bungie ogłosiło partnerstwo z NetEase (m.in. Diablo: Immortal) w celu zbudowania mobilnej odmiany sieciowej strzelanki. Destiny: Rising ma nawiązywać do serii, ale bawić w przenośnym wydaniu, a więc w alternatywnej, modnej w ostatnim czasie wersji. Do dyspozycji mają tu być tryby PvE (co-op) i PvP (pojedynki między graczami), ale też opcje budowanie tzw. klanów. Nie zabraknie możliwości zmiany perspektywy widoku (FPP i TPP). Całość ma się rozgrywać w alternatywnej do poprzednich części rzeczywistości, ale z odpowiednimi nawiązaniami do serii. Jeszcze w listopadzie ruszą zamknięte beta testy, więc premiery spodziewam się dopiero w 2025 roku. BTW: gra będzie prawdopodobnie darmowa, ale z wewnętrznymi mikropłatnościami.

8. Age of Empires Mobile na iOS i Androida (premiera)

W zeszłym roku informowałem o planach mobilnego wydania Age of Empires (a pierwsze wieści na jego temat sięgają 2022 roku, gdy seria obchodziła 25-lecie). Nowe Age of Empires Mobile zadebiutowało właśnie w App Store i Google Play Store. Jest to pozycja bezpłatna, ale z wewnętrznymi mikropłatnościami. Debiut tytułu nieco się przesunął, bo docelowo miał trafić na iOS i Androida jakoś pod koniec wakacji.

Propozycja zaciekawi głównie miłośników prowadzenia królestw z elementami strategicznych działań. Oczywiście w wersji na dotykowe ekrany wszystko będzie odpowiednio zmodyfikowane, by zarządzanie i kontrola odpowiednich ustawień była wygodniejsza. Już na ostatnich zwiastunach było widać, iż mobilne Age of Empires nie będzie to do końca tym, co wcześniej zapowiadano. Tytuł zaprojektowano od podstaw, by odpowiednio spełniał swoją rolę na iOS i Androidach. Mimo wszystko, całość (przynajmniej na trailerze) zapowiada się nieźle.

9. TECNO Pocket Go – mobilne granie z okularami (crowdfunding)

W trakcie lutowych targów Mobile World Congress w Barcelonie marka Tecno prezentowała bardzo interesujący gadżet do przenośnego grania. Firma podeszła do tematu nowatorsko i wcale nie tylko z uwagi na zastosowanie okularów jako ekranu, ale też przez zmieszczenie „konsolki” w kontrolerze. TECNO Pocket Go to bardzo oryginalnej konstrukcji zestaw do mobile gamingu, który dotarł właśnie do crowdfundingu. Oznacza to, iż można go już zamawiać w przedsprzedaży.

Rynek PC-konsolek cieszy się coraz większym zainteresowaniem, więc odmienna konstrukcyjnie jednostka może się na tle aktualnych propozycji wyróżnić.

• chip: AMD Ryzen 7 8840HS (10-35W, 8 AMD Zen 4 CPU 5.1 GHz
• grafika: zintegrowany Radeon 780M z 12x RDNA 3 GPU 2.7GHz)
• pamięć 16/32GB RAM (LPDDR5-6400) i do 1TB PCIe 4.0 SSD na dane
• bateria: 50Wh (wymienna)
• specjalne chłodzenie: wiatraczek + kilka rurek
• okulary AR Pocket Vision wyposażono w dwa ekrany micro OLED 0.71″ (ekwiwalent 215 cali widzianych z 6 metrów). Do tego z systemem vision trackich oraz algorytmami AI uczącymi się ruchu głowy. Można ich chyba używać też jako monitor dla telefona. Okulary posiadają 6-osiowe żyroskopy do śledzenie ruchu głowy
• obraz: 1080p z odświeżaniem 60Hz (więc możliwy tzw. „screen door effect” – oby nie!)
• gampad z kompletem niezbędnych przycisków i portem słuchawkowym audio 3.5 mm (można go podłączyć do dowolnego monitora – nie tylko okularów z wyświetlaczami – USB-C z DisplayPort Alt Mode)
• łączność: WiFi 6E (Intel AX210) i Bluetooth 5.2

Wstępne podsumowanie TECNO Pocket Go:

• Cena w crowdfundingu: od 349$ (-35% z finalnych 539$) za same okulary i od 539$ za sam kontroler z PC. Zestaw startuje od 699$ (finalnie aż 1515$)
• Premiera: grudzień 2024
• Wyróżnienie za: hybrydowe podejście do PC-konsolek
• Znalezione na: Kickstarterze

10. GeForce Now w pakiecie Ultimate (testy tygodnia)

Czas na długo zapowiadany test usług GeForce Now w pakiecie Ultimate. Moje gamingowe przeglądy w sekcji streamingowej już od wielu miesięcy uwzględniają coczwartkowe aktualizacje katalogu GeForce Now. Czas na ocenę usługi NVIDIA. Od jakiegoś czasu grałem w chmurze na kilku różnych urządzeniach.

Przyjrzałem się możliwościom i jakości gry w ramach cloud gamingu. Sprawdziłem zabawę mobilnie, na ekranie telewizora, ale też samego komputera. GFN oceniałem z perspektywy zwolennika strumieniowania gier. Wciąż widzę w nim ogromny potencjał. Jak w moich oczach wypadł GeForce Now Ultimate? Przygotowałem spory artykuł na temat platformy. Kilka uwag, dostrzeżone zalety, ale też kilka spraw, które twórcy powinni w najbliższym czasie rozwiązać, by nie podzielić losów Google Stadia.

Czytaj więcej o: Mój test serwisu GeForce Now (Ultimate)

Kącik nowości na platformach chmurowych

Co tydzień informuję o nowych grach dodawanych do kilku popularnych serwisów streamingowych, w które można pograć m.in. na telefonach, tabletach i PC-konsolkach z Windows. od dzisiaj chmurowe zapowiedzi i premiery będą pojawiać się w końcowej sekcji mojego cotygodniowego przeglądu. Update’y dotyczą: Apple Arcade, NVIDIA GeForce Now, Xbox Cloud Gaming w ramach Xbox Game Pass, czy Netflix Games. W przyszłości dołączy pewnie Amazon Luna (jak będzie dostępne w Polsce).

11. Coczwartkowy update w GeForce Now

Kolejny tydzień, kolejny update listy gier w serwisie GeForce Now. NVIDIA dodała do chmurowego katalogu dziesięć pozycji. Jest kilka nowości, dwa tytuły z Xboxa i jak zwykle większość propozycji ze Steama. W trzecim tygodniu października fo GFN dotarły:

Bundle up this #GFNThursday with a great new deal.

Get ready to slay, by obtaining @dragonage: The Veilguard if you purchase a 6-month GFN Ultimate membership for the first time.

Plus check out the new titles that joined this week: pic.twitter.com/0BFaWlXp6h

— NVIDIA GeForce NOW (@NVIDIAGFN) October 17, 2024

• Neva (nowość na Steam)
• MechWarrior 5: Clans (nowość na Steam and Xbox w PC Game Pass)
• A Quiet Place: The Road Ahead (nowość na Steam)
• Assassin’s Creed Mirage (nowość na Steam)
• Artisan TD (Steam)
• ASKA (Steam)
• Dungeon Tycoon (Steam)
• South Park: The Fractured But Whole (Xbox w PC Game Pass)
• Spirit City: Lofi Sessions (Steam)
• Star Trucker (Xbox w Game Pass)

12. Nowości w Xbox Cloud Gaming

Microsoft przedstawił październikowe tytuły dla Xbox Game Pass (i Xbox Cloud Gaming, czyli w opcji chmurowej m.in. z dostępem na mobilnych platformach). W drugiej części miesiąc sporo premier, m.in. wspominany przeze mnie w poprzednim przeglądzie CoD: Black Ops 6, ale też dwie inne wcześniejsze odsłony tej serii. Z ciekawostek dotyczących serwisu Xbox Cloud Gaming (jakie pojawiły się w przeciekach) wymieniłbym opcję uruchamiania w streamingu gier spoza Game Pass. Usługi te będą w listopadzie przechodzić testy. Załączam listę nowych pozycji w XGP (jak zwykle tylko z tytułami w streamingu).

if you like this the games will come sooner (maybe) pic.twitter.com/WxLfAdqwBS

— Xbox Game Pass (@XboxGamePass) October 15, 2024

• South Park: The Fractured but Whole
• Donut County
• MechWarrior 5: Clans
• Call of Duty: Black Ops 6 – od 25 października
• Call of Duty: Modern Warfare III (chmurowo) – od 25 października
• Call of Duty: Warzone (chmurowo) – od 25 października
• Ashen – od 29 października

13. The Rise of te Golden Idol w Netflix Games

Platforma Netflix Games zyska w listopadzie kolejny tytuł. Bibliotekę serwisu z mobilnymi grami na iOS i Androida zostanie rozszerzona o The Rise of the Golden Idol, czyli kontynuacja The Case of the Golden Idol. Obie pozycje to nietypowego formatu przygodówki detektywistyczne. Mają prostą, retro oprawę graficzną, ale wciągające łamigłówki. Zagadki morderstw rozwiązujemy przez znajdowane w miejscach zbrodni poszlaki w formie słów. Z nich budujemy hipotezy prowadzące do odszukania zabójców. Sequel będzie bazować na rozgrywce z pierwszej części, ale z piętnastoma nowymi sprawami. Choć mówimy o kontynuacji to oddalonej od oryginału aż o trzy wieku (lata 70te XX wieku). Premiera już 12 listopada.

14. Nowości w PlayStation Plus z Remote Play

Usługi Remote Play w ramach PlayStaton Plus dotyczą streamingu gier również na urządzeniach z iOS lub Androidem oraz kontrolerem DualSense, więc przegląd nowości szykowanych dla subskrybentów usługi mają w moim przeglądzie sens. W tym tygodniu Sony przypomniało tytuły na drugą połowę października.

Od 15. października w Game Catalog (Extra i Premium) znajdzie się pięć pozycji (sporo z nich w sam raz na zbliżający się Halloween):

• The Dark Pictures Anthology: The Devil in Me | PS4, PS5
• Dead Island 2 | PS4, PS5
• Two Point Campus | PS4, PS5
• Gris | PS4, PS5
• Return to Monkey Island | PS5
• Ghostbusters: Spirits Unleashed | PS4, PS5
• Firefighting Simulator The Squad | PS4, PS5
• Overpass 2 | PS5
• Tour de France 2023 | PS4, PS5
• Tom Clancy’s Ghost Recon: Wildlands* | PS4
• The Last Clockwinder | PS VR2
• Dino Crisis | PS4, PS5
• Siren | PS4, PS5
• R-Type Dimensions EX | PS4

PlayStation Plus Extra and Premium welcome horror delights…

The Dark Pictures Anthology: The Devil in Me
Dead Island 2
Dino Crisis
Ghostbusters: Spirits Unleashed
Siren

All are available today: pic.twitter.com/w6hk4nlCeX

— PlayStation (@PlayStation) October 15, 2024

15. Najlepsze handheldy w 2024 roku

Na zakończenie moja autorska lista najciekawszych przenośnych konsol na rynku. 2024 rok to coraz więcej chmurowych jednostek, Androidów (nie tylko do retro zabawy), PC-konsolek, a także kolejne gamingowe telefony. Przygotowałem zestawienie najlepszych handheldów jakie można w tej chwili kupić lub które zmierzają niebawem do sprzedaży. Nie jest to żaden ranking. Raczej przykłady jednostek, na które warto zwrócić uwagę. O większości pisałem w cotygodniowych przeglądach, ale wpadłem na pomysł zbiorczej listy, by ułatwić orientację w segmencie kieszonkowych gadżetów do grania.

Czytaj więcej o: Najlepsze handheldy 2024