LG zaprezentowało nowe monitory. Gracze będą w siódmym niebie

1 tydzień temu

LG postanowiło przedstawić światu trzy nowe monitory. Skierowane są one przede wszystkim do graczy oczekującej wysokiej rozdzielczości oraz ogromnej przestrzeni ekranowej. Południowokoreański producent twierdzi jednak, iż urządzenia świetnie nadadzą się też do wykonywania codziennych obowiązków oraz są w stanie poprawić produktywność. Pozostaje jednak pytanie – czy macie wystarczająco miejsca na biurku, by postawić nowe sprzęty?

LG pokazało monitory z zakrzywionym wyświetlaczem

Nie tak dawno informowaliśmy Was na temat stosunkowo przykrego wydarzenia. LG podjęło bowiem decyzję o zaprzestaniu produkcji odtwarzaczy Blu-ray. Tym samym na rynku pozostały więc wyłącznie dwie liczące się firmy, które przez cały czas wypuszczają tego typu produkty. Nic więc dziwnego, iż konsumenci (po raz kolejny zresztą) zaczęli wyrażać obawy dotyczące przyszłości fizycznych nośników.

  • Sprawdź także: LG kończy z produkcją odtwarzaczy Blu-ray. Kres pewnej ery

Większość korporacji cierpliwie oczekuje na styczniowe targi CES 2025 – dopiero tam ukażą swoje nowinki sprzętowe, a także intrygujące koncepty. LG najwidoczniej nie chciało już dłużej czekać i już teraz zaprezentowało niektóre sprzęty, które powinny zadebiutować na łamach przyszłego roku. Mowa przede wszystkim o dwóch monitorach gamingowych będących przedstawicielami serii UltraGear GX9.

Najbardziej reklamowanym urządzeniem (model 45GX990A) jest ten posiadający 45-calowy wyświetlacz charakteryzujący się ekspansywną rozdzielczością 5120 x 2160. Jak więc widać, konsumenci otrzymają liczbę pikseli w pionie standardową dla 4K, ale robiąca wrażenie szerokość ma poprawić doświadczenia płynące z rozgrywki czy wykonywania codziennych obowiązków. LG reklamuje monitor jako „pierwszy na świecie zginany ekran OLED o rozdzielczości 5K2K”.

LG UltraGear 45GX990A / Źródło zdjęcia: LG

Do tego wszystkiego dochodzą proporcje 21:9, co akurat ma zachęcić do kupna osoby chcące wykorzystać sprzęt nie tylko do gier. jeżeli kiedykolwiek korzystaliście z monitora 32:9, to prawdopodobnie doświadczyliście problemów z wyświetlaniem poszczególnych treści. Przy zachowaniu bardziej standardowych proporcji nie ma dochodzić do żadnych kłopotów, co czyni monitor znacznie bardziej uniwersalną propozycją.

Nie można też przejść obojętnie obok opcji regulowania stopnia wygięcia monitora. Nic nie stoi na przeszkodzie, by ekran był całkowicie płaski. Maksymalny kąt krzywizny może natomiast wynieść 900R. LG dodaje również ustawienia rozdzielczości, częstotliwości odświeżania, proporcji oraz rozmiaru obrazu. Producent przy okazji wspomina o zgodności z technologiami NVIDIA G-Sync oraz AMD FreeSync Premium Pro.

Co z pozostałymi monitorami?

Jeśli zaś chodzi o model 45GX950A, to po raz kolejny mówimy o 45-calowym wyświetlaczu, ale tym razem bez opcji manualnego ustawiania krzywizny. Jej domyślny kąt wynosi 800R i to w zasadzie jedna z najbardziej dostrzegalnych różnic. Oprócz tego konsumenci mają do czynienia z identycznymi proporcjami oraz rozdzielczością.

LG UltraGear 45GX950A / Źródło zdjęcia: LG

Producent informuje jednak o wykorzystaniu układu subpikseli RGWB, dzięki czemu treści wyświetlanie na ekranie powinny być czytelniejsze. To informacja istotna także dla osób używających sprzętu do pracy – LG za wszelką cenę chce, by sprzęty stanowiły jak najbardziej uniwersalne narzędzie. Obydwa monitory charakteryzują się ponadto czasem reakcji na poziomie 0,03 ms oraz wsparciem dla DisplayPort 2.1, HDMI 2.1 oraz USB-C.

To jednak nie wszystko. LG informuje również o zakrzywionym modeli 39GX90SA mającym pełnić rolę centrum domowej rozrywki. Posłuży do tego oczywiście integracja z systemem webOS umożliwiającym uzyskanie błyskawicznego dostępu do popularnych usług streamingowych. Nieco mniejszy 39-calowy wyświetlacz także posiada proporcje 21:9 oraz krzywiznę na poziomie 800R.

  • Przeczytaj również: Elastyczny wyświetlacz LG imponuje. Ma mnóstwo zastosowań

Więcej informacji poznamy podczas targów CES 2025 – tam też monitory będzie można obejrzeć na żywo. Niestety nie udostępniono jeszcze informacji na temat ceny czy choćby potencjalnej daty premiery. Należy uzbroić się w odpowiednią dawkę cierpliwości.

Źródło: LG / Zdjęcie otwierające: LG

gamingLGmonitory
Idź do oryginalnego materiału