Dzisiaj klient odebrał to tylne koło, zamontowaliśmy do tego składaka i poszedł w trase......
Jestem dobrej myśli, bo niestety status wheelmakera zobowiązuje, aczkolwiek.... błędy producenta i dobierającego komponenty ciągle mnie zastanawiają.... dlaczego popełniono takie podstawowe błędy.
Pewnie jak zwykle chodzi o pieniądze i oszczędności i to czasem działa na niekorzyść.
Powiem szczerze, ciężko to koło się robiło, trzeba było sięgnąć po bardzo stare metody związane z naciąganiem , odpuszczaniem układaniem się szprych, aby to miało ręce i nogi i być może uratuje to rower.
Procedur z góry powiem nie opiszę, jak ktoś będzie interesujący musi sięgnąć po starą literaturę angielskojęzyczną odnośnie budowy kół, bo w tym przypadku nie zadziała system szprycha w dziurkę kręcimy wiertarą u wuala.....proces zrobienia to dobre parę dni.
a tak to wyszło końcowo.




Spike😎
Sklep i serwis rowerowy