Onet opublikował oświadczenie dzieci Zygmunta Solorza w sprawie konfliktu dotyczącego Fundacji TiVi. Według oświadczenia sąd w Liechtensteinie uznał, iż postanowienia statutu uruchamiające nieodwołalną sukcesję są ważne. Sąd miał także podkreślić, iż dzieci nigdy nie oszukały Solorza.
Poniżej pełna treść oświadczenia opublikowanego przez Onet:
Szanowni Państwo,
Dziś doręczono naszym pełnomocnikom wyrok Sądu Książęcego w Liechtensteinie, który rozstrzygnął spór dotyczący ważności zmian w statucie Fundacji TiVi i przeniesienia kontroli nad nią, dokonanych 2 sierpnia 2024 roku. Sąd w pełni uznał nasze racje i oddalił powództwo Ojca. Jego otoczenie próbowało zanegować ważność oświadczenia, którym zrzekł się aktywnej kontroli nad Fundacją TiVi, będącą właścicielem Grupy Polsat Plus. Decyzja sądu jest jednak jasna. Postanowienia statutu Fundacji TiVi uruchamiające nieodwołalną sukcesję są ważne. Sąd podkreślił także, iż nigdy nie wprowadziliśmy w błąd i nie oszukaliśmy naszego Ojca.
Wyrok ten ma dla nas wymiar podwójnie symboliczny.
Po pierwsze – potwierdza stabilność i dojrzałość modelu biznesowego naszej grupy. W sytuacji kryzysowej skonstruowany wiele lat temu mechanizm sukcesji oraz zabezpieczenia rodziny i majątku przed próbami manipulacji czy przejęcia przez osoby z zewnątrz zadziałał. Pomimo brutalnego ataku na rodzinę, nas oraz na interes zarządzanych przez rodzinę spółek, bezpieczniki w systemie spełniły swoją rolę. Wyrok sądu potwierdza, iż sukcesja się dokonała.
Po drugie, co dla nas szczególnie ważne, sąd bardzo wyraźnie podkreślił, iż nie istnieją żadne dowody ani przesłanki, jakoby nasz Ojciec został przez nas wprowadzony w błąd. Podejmowane przez jego otoczenie desperackie próby przypisania nam działania wbrew woli czy też w konflikcie z Ojcem okazały się kłamliwe i niegodne.
Wszelkie podjęte przez nas kroki prawne były realizacją tego, do czego Ojciec przygotowywał nas przez całe dorosłe życie: stanęliśmy w obronie dziedzictwa, prawa, prawdy i transparentności.
Dziś, po zapadnięciu decyzji sądu, chcemy w imieniu rodziny podziękować za wsparcie wszystkim lojalnie wspierającym nas pracownikom grupy i partnerom biznesowym. Pragniemy zapewnić zarówno otoczenie wewnątrz, jak i wszystkich interesariuszy oraz rynek, iż naszym priorytetem będzie przez cały czas stanie na straży bezpieczeństwa, ale także rozwoju spółek.
Jednocześnie, choć decyzja sądu przynosi spokój na polu biznesowym, najważniejsza walka niestety się nie kończy. Wyrok sądu potwierdza tylko, jak daleko słuszne były nasze obawy o bezpieczeństwo Ojca i o szkodliwy wpływ, jaki wywierają na niego ludzie próbujący przejąć jego majątek.
Nie ustaniemy w tej walce. Nie pozwolimy ani na destabilizację firm, ani na rozbicie rodziny.
Aleksandra Żak
Tobias Solorz
Piotr Żak