IPhone 17 Pro ma sprytną funkcję ekranu, o której Apple nie mówi

konto.spidersweb.pl 2 godzin temu

Telefon Apple otrzyma przełącznik pozwalający wyłączyć PWM (modulację szerokości impulsu) w ekranie OLED. To rozwiązanie, które Samsung i inne marki oferują od jakiegoś czasu, ale Cupertino długo się opierało.

Informacje o nowej funkcji zostały odkryte w testowej wersji iOS-a 26, gdzie znaleziono przełącznik w sekcji Wyświetlacz i rozmiar tekstu w ustawieniach dostępności. Użytkownicy iPhone’a 17 Pro będą mogli włączyć lub wyłączyć PWM według własnych potrzeb.

Apple opisuje tę funkcję następująco: Wyłącza modulację szerokości impulsu, aby zapewnić inny sposób przyciemniania wyświetlacza OLED, co może stworzyć płynniejszy obraz przy niskich poziomach jasności. Wyłączenie PWM może wpłynąć na wydajność wyświetlacza przy bardzo niskiej jasności w określonych warunkach. To byłby pierwszy iPhone w historii oferujący użytkownikom realną kontrolę nad sposobem regulacji jasności ekranu OLED.

PWM – niewidzialny wróg naszych oczu

Modulacja szerokości impulsu to technologia, która gwałtownie włącza i wyłącza piksele LED lub OLED w celu kontrolowania postrzeganej jasności. Choć teoretycznie jest to niewidoczne dla ludzkiego oka – częstotliwość migotania wynosi zwykle setki herców na sekundę – wielu użytkowników doświadcza nieprzyjemnych objawów.

iPhone 17 Pro

Osoby wrażliwe na PWM skarżą się na zmęczenie oczu, bóle głowy, a choćby mdłości podczas korzystania z urządzeń wykorzystujących tę technologię. Problem nasila się szczególnie przy niższych ustawieniach jasności, gdy częstotliwość migotania spada, a efekt staje się bardziej odczuwalny dla naszego wzroku.

Producenci ekranów wykorzystują PWM przede wszystkim ze względów ekonomicznych – to energooszczędne rozwiązanie, które pozwala zachować dokładność kolorów choćby przy zmniejszonej jasności. Alternatywne metody – jak DC dimming – mogą prowadzić do zmiany odcienia kolorów przy bardzo niskich poziomach jasności, co dla wielu marek było nie do zaakceptowania.

Samsung już od lat ma rozwiązanie

Podczas gdy Apple długo ignorował problemy użytkowników wrażliwych na PWM tak Samsung wprowadził funkcję Eye Comfort Shield, która łagodzi efekty migotania ekranu. Nie on jeden. W ślad za Samsungiem poszli też chińscy producenci telefonów komórkowych. Honor Magic 6 Pro wykorzystuje częstotliwość PWM na poziomie aż 4320 Hz, co praktycznie eliminuje wszelkie negatywne efekty migotania.

Galaxy S24 Ultra

OnePlus od 2019 r. eksperymentuje z DC dimming, choć funkcja ta przechodziła różne ewolucje. Modele OnePlus 12 i 12R oferują przełącznik Ultra Anti-Flicker, który pozwala wybrać między zaawansowanym algorytmem PWM a przyciemnianiem podobnym do DC. Co interesujące przy jasności powyżej 25 proc. urządzenia te używają DC dimming, przełączając się na wysokoczęstotliwościowe PWM (2160 Hz) tylko przy bardzo niskich poziomach jasności.

Motorola poszła jeszcze dalej, oferując w swoich najnowszych modelach możliwość całkowitego wyłączenia PWM. Funkcja anti-flicker dostępna jest w ustawieniach, nie wymaga zagłębiania się w opcje deweloperskie.

Długa droga Apple’a do zrozumienia problemu

Historia Apple’a z PWM w iPhone’ach to lekcja tego, jak choćby najwięksi producenci mogą ignorować ważne dla użytkowników kwestie. iPhone X – pierwszy model z ekranem OLED – startował z częstotliwością PWM zaledwie 240 Hz. To poziom, który u wielu osób wywoływał natychmiastowe objawy zmęczenia wzroku.

iPhone 12 Pro wprowadził pewną poprawę, wykorzystując przyciemnianie podobne do DC przy jasności powyżej 25 proc. Było to rozwiązanie kompromisowe – przy wyższych poziomach jasności ekran praktycznie nie migotał, ale przy niższych wracały problemy z niską częstotliwością PWM.

iPhone 13 Pro przyniósł wzrost częstotliwości PWM do około 480-510 Hz, ale kosztem wprowadzenia migotania na wszystkich poziomach jasności. Apple poprawił jeden parametr, ale pogorszył ogólne doświadczenie użytkowników wrażliwych na PWM. iPhone’y15 Pro Max utrzymują częstotliwość na poziomie 480 Hz, co wciąż jest daleko od standardów, które osiągnęła konkurencja.

Dlaczego Apple tak długo zwlekał?

Opóźnienie Apple w rozwiązaniu problemu PWM może wynikać z kilku czynników. Po pierwsze firma tradycyjnie priorytetowo traktuje estetykę i jakość kolorów swoich ekranów. DC dimming, choć przyjazny dla oczu, może prowadzić do zmiany odcienia kolorów przy bardzo niskiej jasności, co nie pasuje do perfekcjonistycznego podejścia Apple’a.

Po drugie problem PWM dotyka stosunkowo niewielki procent użytkowników – szacuje się, iż około 10-12 proc. populacji doświadcza znaczących objawów. Dla firmy skupionej na masowym rynku inwestowanie zasobów w rozwiązanie problemu mniejszości mogło nie wydawać się priorytetem.

Wreszcie Apple prawdopodobnie musiał opracować własne, zaawansowane rozwiązanie, które nie tylko eliminuje PWM, ale także zachowuje wysoką jakość wyświetlania. To wymagało czasu w badania i rozwój technologii, których firma nie chciała pożyczać od konkurencji.

Choć Apple wprowadza kontrolę PWM z kilkuletnim opóźnieniem względem konkurencji to wciąż można to uznać za pozytywną zmianę. Miliony użytkowników iPhone’ów na całym świecie, którzy cierpieli z powodu problemów wzrokowych związanych z migotaniem ekranu, w końcu poczują ulgę.

Idź do oryginalnego materiału