4 godzin temu
Jak wynika z najnowszych doniesień, Apple stoi przed klasycznym wyzwaniem ultracienkich urządzeń. Nadchodzący iPhone 17 Air, którego grubość ma wynosić zaledwie 5,5 mm, może nie wytrzymać całego dnia na jednym ładowaniu.
Według informacji, do których dotarł serwis MacRumors, wewnętrzne testy w Apple wykazały, iż tylko 60-70% użytkowników będzie mogło korzystać z iPhone'a 17 Air przez cały dzień bez doładowywania. To znacząco gorszy wynik w porównaniu ze standardowymi modelami, gdzie wskaźnik ten sięga 80-90%.
Wygląd czy czas pracy? ;)
W raporcie brakuje szczegółów dotyczących dokładnej pojemności baterii oraz metodologii przeprowadzonych testów. Nietrudno jednak wywnioskować, iż smukła konstrukcja wymusiła znaczne ograniczenia w rozmiarze ogniwa.
Apple ma już przygotowany plan awaryjny. Firma podobno opracowuje specjalne etui z wbudowaną dodatkową baterią, które ma rozwiązać problem krótkiego czasu pracy. Nie byłoby to pierwsze takie akcesorium w ofercie giganta z Cupertino – podobne rozwiązania pojawiały się już wcześniej, choć zwykle kilka miesięcy po premierze nowych telefonów.
Koncepcja wydaje się logiczna – choćby z dodatkowym etui, rekordowo cienki telefon nie stanie się przesadnie gruby. Pytanie tylko, czy klienci będą skłonni zapłacić dodatkowo za rozwiązanie problemu, który wynika bezpośrednio z decyzji projektowych samego Apple.
Warto przypomnieć, iż nie jest to pierwszy przypadek, gdy firma przedkłada design ponad praktyczność. MacBook Air z 2015 roku również wywołał gorącą dyskusję o sensowności rezygnacji z portów na rzecz smukłej obudowy. Z czasem Apple wycofało się z części kontrowersyjnych decyzji, przywracając bardziej funkcjonalne rozwiązania w nowszych modelach.
https://dailyweb.pl/apple-musi-znow-siegnac-do-kieszeni-tym-razem-chodzi-o-700-milionow-dolarow/
Z nieoficjalnych źródeł wynika, iż iPhone 17 Air może kosztować znacznie więcej niż standardowe wersje. Dodatkowy wydatek na etui z baterią jeszcze bardziej podniósłby całkowity koszt zakupu, co dla wielu konsumentów może okazać się trudne do zaakceptowania.
Apple najwyraźniej zakłada, iż znacząca część klientów doceni ultrasmukły design, choćby jeżeli wiąże się to z koniecznością częstszego ładowania lub noszenia dodatkowego akcesorium.
Premiera nowej serii iPhone'ów oczekiwana jest tradycyjnie we wrześniu. Dopiero wtedy przekonamy się, czy iPhone 17 Air rzeczywiście trafi do sprzedaży i czy faktycznie będzie tak cienki, jak sugerują obecne przecieki. 
