Intel Cobra Core, czyli śmiałe plany na przyszłość

1 dzień temu

Mimo ostatnich problemów, Intel nie zwalnia tempa. Amerykański gigant pracuje już nad kolejną architekturą x86, która napędzi przyszłe generacje procesorów.

Już pod koniec października mamy zobaczyć procesory Intel Arrow Lake dla komputerów stacjonarnych. Niebiescy jednak mają plany na kilka następnych lat. Kolejną serią będzie podobno Intel Arrow Lake Refresh, również napędzane przez architektury Lion Cove i Skymont. A za dwa lata dostaniemy Intel Nova Lake na bazie Panther Cove i Arctic Wolf. To nie wszystko, gdyż najnowsze wieści wskazują na rozpoczęcie prac nad Cobra Core.

Nowa architektura nie pojawi się wcześniej niż w 2027 roku

Oczywiście nie oznacza to rychłej premiery. Etap R&D zajmuje zwykle kilka lat, więc procesory wyposażone w architekturę Intel Cobra Core nie pojawią się na rynku wcześniej niż w 2027 roku. A czy wiemy, co będą oferować? Informacje są skromne, ale wskazują, iż ponownie zobaczymy hyperthreading, ale w zupełnie nowej formie.

Plotki wskazują na obecność tzw. Rentable Unit. Mają one pozwolić na dzielenie wysokowydajnych rdzeni P w czasie rzeczywistym choćby na cztery mniejsze, w zależności od potrzeb. Nie zostały jednak one w żaden sposób przez Intela potwierdzone. To samo tyczy się zresztą całej architektury, gdyż wszystko może się na przestrzeni lat zmienić, a sam projekt w najgorszym wypadku zostać choćby anulowany.

Idź do oryginalnego materiału