Dystrybutor Intel wyprzedaje zapasy procesorów 14. generacji

Problemy ze stabilnością procesorów Intel przez cały czas występują, a jednemu dystrybutorowi skończyły się zapasy procesorów zamiennych, które mógłby zaoferować klientom.

Klienci Intela zmagali się z problemami związanymi ze stabilnością procesorów 13. i 14. generacji. Powodowało to szereg problemów, od zacinania się klatek i problemów z wydajnością w grach po czarne ekrany i awarie.

Chociaż firma Intel wydała zaktualizowany mikrokod mający na celu rozwiązanie tych problemów, wielu klientów stwierdziło, iż układy scalone są już w znacznym stopniu zdegradowane.

Firma Intel obiecała zaoferować RMA klientom, których chipy są uszkodzone, ale choćby to napotkało przeszkodę. Niektórzy dystrybutorzy, tacy jak Synnex w Hongkongu, po prostu wyczerpali zapasy procesorów Core i9 14900K.

Synnex oferuje zamiast tego zwrot pieniędzy za uszkodzone chipy 14. generacji, których nie można wymienić. Dotknięci problemem klienci mogą ubiegać się o 4200 dolarów hongkońskich zamiast chipa zastępczego. To odpowiada około 538 dolarom amerykańskim, co jest nieco mniej niż sugerowana cena detaliczna Core i9 14900K.

Według WCCFTechjeden klient został zmuszony do przyjęcia zwrotu pieniędzy po tym, jak próby znalezienia zamiennika trwały ponad miesiąc. Ten klient zdecydował się teraz przejść na konfigurację opartą na AMD z procesorem Ryzen 9 9950X na platformie AM5.

Ten klient to nie jedyny, który jest zmuszony zmienić dostawcę sprzętu. Niektóre raporty wykazały, iż wskaźnik awaryjności sięga 50% w przypadku niektórych procesorów 13. i 14. generacji. Wiele z tych procesorów zostało trwale uszkodzonych z powodu problemu z przepięciem, który Intel określa jako „stabilność Vmin”.

Użytkownicy planujący budowę nowego komputera najlepiej skorzystają ze sprzętu AMD lub poczekają, aż Intel wypuści procesory Arrow Lake S. Niestety, oczekiwanie potrwa dłużej niż oczekiwano, ponieważ premiera Arrow Lake została przesunięta na 24 października 2024 r.