Ile paliwa zużywa samolot podczas startu? To oczywiście zależy od wielu czynników, takich jak chociażby masa samolotu, zastosowanych w nim silników i warunków pogodowych. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby oprzeć się na dostępnych danych i spróbować to policzyć. To jedna z tych liczb, która zawsze budzi zdumienie pasażerów
Ile paliwa zużywa samolot w trakcie startu?
W Internecie znaleźć można całkiem sporo filmów, których twórcy starają się odpowiedzieć na powyższe pytanie. Jeden z nich skupia się na popularnym szerokokadłubowym samolocie pasażerskim, a mianowicie Boeingu 777-300ER. To właśnie on posłuży nam do udzielenia odpowiedzi na to pytanie.
Boeing 777-300ER to najdłuższy wariant samolotu z rodziny 777 i jednocześnie jeden z najbardziej rozpowszechnionych samolotów dalekodystansowych na świecie. Maszyna o długości 73,9 m i rozpiętości skrzydeł 64,8 m może zabrać na pokład około 365-396 pasażerów w typowej konfiguracji trójklasowej. Jej maksymalna masa startowa wynosi 351 ton, a zasięg przekracza 13 600 km, co pozwala na obsługę tras międzykontynentalnych bez międzylądowań. Napęd stanowią dwa silniki General Electric GE90-115B – największe jednostki odrzutowe w lotnictwie cywilnym, każdy o ciągu ponad 510 kN. Jego średnie zużycie paliwa przy pełnym obciążeniu wynosi ok. 6,5-7 ton na godzinę lotu, co przekłada się na około 3 litry na 100 km w przeliczeniu na pasażera, czyniąc go jednym z bardziej efektywnych odrzutowców swojej klasy. Ile paliwa zużywa samolot pasażerski Boeing 777-300ER podczas startu?

Boeing 777-300ER i jego spalanie: start i wznoszenie to najbardziej paliwożerna faza lotu
Samolot pasażerski Boeing 777-300ER w typowych warunkach zużywa średnio ok. 6,5-7,0 ton paliwa lotniczego (Jet A-1) na godzinę lotu. Oczywiście spalanie zależy od masy startowej, długości trasy, warunków pogodowych i profilu lotu – podczas startu i wznoszenia jest ono znacznie wyższe, a na wysokości przelotowej spada do bardziej stabilnych wartości. Przy długich trasach transoceanicznych samolot może spalić łącznie 90-100 ton paliwa, co odpowiada ponad 120 tys. litrów.
Start i wznoszenie to najbardziej paliwożerna faza lotu dla Boeinga 777-300ER. Przyjęte założenia to:
- Silnik: GE90-115B (2 sztuki), maksymalny ciąg ~510 kN każdy.
- Zużycie paliwa jednego silnika przy pełnym ciągu (takeoff thrust): ok. 7-8 ton na godzinę.
- Start wraz z początkowym wznoszeniem trwa średnio 10-15 minut (0,17-0,25 h).
Łatwo policzyć, iż start i wznoszenie Boeinga 777-300ER pochłaniają przeciętnie 2,5-3,5 tony paliwa lotniczego. Dla porównania, jest to mniej więcej tyle, ile typowy samochód osobowy zużyłby przez ponad 30 lat normalnej jazdy.
A ile paliwa zużywa ten samolot w trakcie startu do momentu oderwania się od pasa? Typowy czas rozbiegu 777-300ER trwa 40-60 sekund, zależnie od masy, temperatury, wiatru, długości pasa. Przy rozbiegu silniki pracują blisko TO/derated TO thrust (oznaczenia poziomu mocy startowej silników). Łączny przepływ paliwa dwóch GE90 w tej fazie to ok. 14-16 t/h (w zaokrągleniu). W praktyce daje to ~0,16-0,27 t paliwa na sam rozbieg, co oznacza 200-335 litrów paliwa dla gęstości Jet A-1 ~0,8 kg/L.
Przy mocnym „derate”/FLEX (procedury ograniczania mocy silnika podczas startu) lub sprzyjającym wietrze wartości będą bliżej dolnej granicy; przy bardzo ciężkim TOW, gorącej pogodzie i wysokim lotnisku – bliżej górnej.
Ciekawość zaspokojona? A teraz pomyślcie, ile takich startów odbywa się codziennie na świecie…
Źródło: mat. własny, zdj. tyt. klatka z filmu GVA Spotter na YouTube