GeForce RTX 5080 przetestowany. Czuć lekki niedosyt

1 dzień temu

Recenzje nowego flagowca NVIDII już za nami. Jednak przy jego wysokiej cenie wiele osób czeka na GeForce RTX 5080. A tak się składa, iż w sieci pojawiły się pierwsze testy.

Zanim NVIDIA GeForce RTX 5090 został zdjęty z „haka” przez Zielonych, w sieci mogliśmy znaleźć przynajmniej kilka wczesnych testów dających nam pewne pojęcie o tym, czego można się po tej karcie graficznej spodziewać. Nie powinno więc specjalnie dziwić, iż mamy w tej chwili do czynienia z podobną sytuacją dotyczącą mniej wydajnego brata – GeForce RTX 5080. Wygląda jednak na to, iż w tym przypadku skok między generacjami Ada Lovelace, a Blackwell będzie nieco mniej spektakularny.

GeForce RTX 5080 jest o 18% wydajniejszy niż GeForce RTX 4080

Karta NVIDIA GeForce RTX 5080 została poddana testom dzięki 3DMark Time Spy i osiągnęła wynik 32 701 punktów. Dla porównania, GeForce RTX 4080 notuje około 27 745 punktów, a GeForce RTX 4080 SUPER zdobywa ich 28 305. Oznacza to, iż układ z generacji NVIDIA Blackwell jest oczywiście wydajniejszy, jednak przewaga nie jest zbyt oszałamiająca i wynosi około 18 i 15%. Jest to też mniej niż osiąga poprzedni flagowiec Zielonych, NVIDIA GeForce RTX 4090 – 36 328 punktów. Trzeba wziąć jednak pod uwagę, iż nie znamy szczegółów na temat sterowników i platformy testowej.

Układ pojawił się również w bazie programu Geekbench, gdzie poddano go testom przy użyciu API Vulkan oraz OpenCL. W pierwszym z nich NVIDIA GeForce RTX 5080 osiągnął wynik 253 136 punktów, co jest wynikiem o około 15% lepszym niż u poprzednika. jeżeli chodzi o drugi z nich, to wygląda to nieco gorzej – 256 000 punktów daje nam skok o ledwie 2,3%. W obu przypadkach w platformie testowej użyto płyty głównej MSI MPG Z890 EDGE TI WiFi, procesora Intel Core Ultra 7 265K oraz 32 GB pamięci RAM.

Warto przypomnieć, iż karta graficzna NVIDIA GeForce RTX 5080 została oparta o GPU GB203-400 oraz posiada 10 752 rdzeni CUDA i 16 GB pamięci GDDR7 na 256-bitowej szynie danych. Do sprzedaży trafi ona 30 stycznia w sugerowanej cenie 5199 złotych. Należy jednak się spodziewać, iż dostępność będzie mocno ograniczona, a cena znacznie wyższa.

Idź do oryginalnego materiału