Nowa linia kart graficznych od NVIDII będzie cieszyć się ogromnym zainteresowaniem. Już sama prezentacja urządzeń rozpaliła entuzjazm potencjalnych klientów, dla których głównym bodźcem zakupowym okazuje się nie tylko wydajność, ale przede wszystkim atrakcyjniejsza cena niż w przypadku serii RTX 40xx.
Niestety wygląda na to, iż nie wszyscy szczęśliwcy mający zamiar nabyć nowe GPU, będą w stanie tego dokonać w pierwszych dniach po premierze kart. Przypomnijmy, iż RTX 5080 oraz RTX 5090 zadebiutują już jutro (30 stycznia). Tim Adams, przedstawiciel NVIDII, przyznał jednak, iż korporacja ma świadomość potencjalnych braków i niedoborów urządzeń na rynku.Reklama
O potencjalnych niedoborach wspomniała też firma partnerska MSI, podtrzymując, iż nie otrzymała wystarczającej liczby chipów do wydania własnych niereferencyjnych egzemplarzy. W praktyce więc wiele stacjonarnych, jak i cyfrowych sklepów może posiadać na stanie ograniczoną liczbę sztuk nowych GPU.
Początkowy okres po premierze może być bardzo trudny w kontekście zakupu kart NVIDIA GeForce RTX 5080 i 5090. Stabilizacja ma nadejść w lutym, w momencie gdy podaż wyczekiwanego sprzętu zacznie się zwiększać za sprawą NVIDII. Gigant ma wówczas zamiar z czasem zaspokajać coraz większe rynkowe zapotrzebowanie.
Niepokojące wieści napłynęły również z Wielkiej Brytanii, gdzie Overclockers UK, jeden z większych sprzedawców detalicznych, ma dysponować jedynie jednocyfrową liczbą sztuk. "Zapasy, które mamy, będą dostępne od premiery za pośrednictwem sklepu internetowego, ale wiem, iż to, co mamy, prawdopodobnie wystarczy na kilka sekund, najwyżej minut" - przyznał bez ogródek jeden z pracowników firmy, powołując się na potencjalnie większy popyt na urządzenia RTX 50xx w porównaniu do premiery RTX 40xx.