F-35 niebawem nad Polską. Prawdziwy przełom dla naszej armii

konto.spidersweb.pl 2 godzin temu

To już pewne. Pierwsze dwa z długo wyczekiwanych myśliwców F-35A trafią do Polski w maju 2026 r. Kolejne dwa pojawią się zaledwie kilka tygodni później, na początku lipca. Informacje te ujawnili przedstawiciele MON podczas posiedzenia sejmowej podkomisji obrony, gdzie przedstawiono aktualny stan modernizacji polskich Sił Powietrznych.

To wydarzenie to przełomowy moment dla Wojska Polskiego, które od kilku lat przygotowuje się na przyjęcie maszyn uznawanych za najnowocześniejsze myśliwce wielozadaniowe świata.

Historia polskich F-35 zaczęła się na początku 2020 r. Wtedy Polska podpisała kontrakt wart 4,6 mld dolarów na zakup 32 samolotów F-35A Lightning II. Dlaczego F-35 budzą tyle emocji? To nie tylko samoloty bojowe, ale latające centra dowodzenia, zdolne do prowadzenia operacji w warunkach pełnej dominacji przeciwnika.

Maszyny te są niewidoczne dla radarów, mogą przenikać przez obronę powietrzną wroga i wymieniać dane z innymi jednostkami w czasie rzeczywistym. W praktyce oznacza to, iż Polska dołącza do elitarnego klubu państw, które dysponują technologią piątej generacji.

Pierwsze polskie F-35 już latają

Co ciekawe, formalnie cztery polskie F-35 zostały już odebrane. Są to samoloty, które służą w tej chwili do szkolenia naszych pilotów i obsługi w Stanach Zjednoczonych. To najważniejszy etap, w którym nasi specjaliści muszą opanować tę maszynę do perfekcji, zanim wejdzie ona do służby operacyjnej w kraju.

Jak powiedział gen. bryg. pil. Sławomir Mąkosa, asystent szefa Sztabu Generalnego WP, w USA realizowane są intensywne szkolenia, które przygotowują nas na przyjęcie maszyn.

Jednak to, co elektryzuje, to data przylotu do kraju. Kiedy pierwsza partia wyląduje w bazie? Wojsko potwierdziło, iż będzie to maj 2026 r. Właśnie wtedy, do 32. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Łasku, przylecą pierwsze dwa egzemplarze F-35. A to dopiero początek: kolejne dwa mają do nich dołączyć na początku lipca 2026 r. To realne terminy, które wyznaczają nowy rozdział w historii polskiego lotnictwa wojskowego.

W bieżącym roku i w przyszłym roku wojsko odbierze po trzy kolejne sztuki (zostaną one prawdopodobnie w USA na potrzeby szkoleniowe).

Z kolei w 2027 r. Polska ma odebrać aż 16 egzemplarzy F-35. Kolejne dostawy to cztery samoloty w 2028 r., a ostatnie dwie maszyny planowane są na 2029 r. Tak więc do końca dekady Polska ma dysponować pełną flotą 32 myśliwców piątej generacji.

Więcej o F-35 na Spider’s Web:

Nowa era polskiego lotnictwa

Maj 2026 r. zapisze się w historii Sił Powietrznych jako moment przełomowy. Wielu ekspertów zwraca uwagę, iż zakup F-35 to nie tylko krok w stronę modernizacji, ale także inwestycja w odstraszanie potencjalnych przeciwników. Myśliwce te mogą działać tam, gdzie inne maszyny nie miałyby szans, a ich obecność to jasny sygnał, iż Polska stawia na najwyższą półkę technologii wojskowej.

Jeśli harmonogram zostanie dotrzymany, już za niespełna dwa lata w Łasku zobaczymy pierwsze dwa F-35. A to dopiero początek nowej ery polskiego lotnictwa.

Idź do oryginalnego materiału