Normalnie horror to co zobaczyłem.. horrible and torrible.......
Zdaję sobie sprawę iż w niektórych kręgach rower jest jest postrzegany jak pojazd do tyrania wiecznie..... nic się nie psuje, nic nie trzeba wymieniać itd......
Pasowało by mi pisac tutaj epopeje na ten temat, ale .... każdy ma to co lubi.
Zaznaczę tylko iż właściciel zgodził się wyłcznie na wymianę napędu komplet.... bo łańcuch już sie nie trzymał zębatek.......
Czasem się zastanawiam czy taka robota jest warta tyle co sie płaci bo sie człowiek urobi po łokcie i niekoniecznie satysfakcja gwarantowana ....... ale taka robota.
Słowo na zakończenie ? nie doprowadzajcie rowerów do takiego stanu bo to niebezpieczne jest, trza mieć odrobine wyobraźni co sie dzieje jak na ulicy zerwie się łańcuch albo przeskoczy i zaryjemy w asfalt i potem przejedzie nas piękny elektryczny suv......
Spike
Sklep i serwis rowerowy